A dlaczego zakładasz, że chodzi tylko i wyłącznie o wspólne pojeżdżenie?
Co prawda trasę przez Słowację i Węgry znam tylko z samochodu, ale wydaje mi się ona śmiertelnie nudna w porównaniu z Ukrainą.
Wilk zboczeńcu....
w każdym razie do Rumunii wjeżdzacie przez Sygiet Marmaroski.
Cytat: marek.dembowski w Dzisiaj o 15:52To znaczy, że jest tam normalne przejście graniczne miedzy Ukrainą a Rumunią?Dokładnie tak
a jak z kasą? nie wiem ile gdzie będę siedział/wydawał kasy. Dolary, euro? Mój bank jest na tyle beznadziejny, że mi 3% ponoć zabiera przy wypłatach za granicą (ING - konto direct). Z drugiej strony podwójna wymiana kasy...Co lepiej?