Autor Wątek: Rowerem nad Morze Czarne, Ukraina, Mołdawia 30.06-15.07.2012  (Przeczytany 904 razy)

Offline atuker

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 24.06.2012
Czołem!
We trójkę (2 dziewczyny i 1 chłopak) wybieramy się na 2 tygodniowy wypad z Przemyśla do Odessy przez Mołdawię.
Spanie - na dziko pod namiotem
Jedzenie - we własnym zakresie + bary
Powrót - pociągiem z Odessy
Dziennie -  80-100 km
Łącznie - ok. 900 km
Chętnie przyłączymy przyzwoite osoby w wieku 18-35, płeć dowolna, choć przydałby się jeszcze jeden facet dla równowagi :P
Po więcej informacji zapraszamy na: msamulski@wp.pl

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
100 km dziennie może być trudne w Mołdawii, słabe drogi plus duże przewyższenia plus zabójcze temperatury (bardziej klimat). Tu http://rower.fan.pl/2004_Moldawia/index.php podobna trasa.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline atuker

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 24.06.2012
Dzięki za info!
Nawet częściowo czytałem opis Waszej podróży!

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Dodatkowo na wszelki wypadek przygotujcie jakieś drobne dla pograniczników naddniestrzańskich. 

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Dodatkowo na wszelki wypadek przygotujcie jakieś drobne dla pograniczników naddniestrzańskich. 

To wyjątkowe mendy. Biorą w każdej walucie.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline atuker

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 24.06.2012
Może uda nam się ominąć Naddniestrze i  przejechać na południe wzdłuż własciwej Mołdawii. Muszę jeszcze o tym poczytać. Może macie jakieś dobre rady, lub godne polecenia linki z informacjami? Szkoda byłoby z powodów nieprzychylności służb granicznych nie przejechać przez Mołdawię. 3 lata temu jechałem z Przemysla do Odessy samą Ukrainą, warto coś zmodyfikować i zobaczyć coś nowego..

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Dwa lata temu jechałam przez Mołdawię do Odessy, nie byliśmy zainteresowani Naddniestrzem. Start był w Kamieńcu Podolskim.
Wstawiam zdjęcia kolegi, który dołączył do nas w Kamieńcu, a jechał samotnie rowerem z Przemyśla.
https://picasaweb.google.com/116001361905797610658/MoDawiaIUkraina2010ZdjeciaJanusza02?authkey=Gv1sRgCLGnvOqDm4mpswE

https://picasaweb.google.com/116001361905797610658/MoDawiaIUkraina2010ZdjeciaJanusza?authkey=Gv1sRgCJuGs-Gpooa3Pg

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Z Naddniestrzem bywa różnie raz wpuszczają bez problemu innym razem robią problemy. Mi w zeszłym roku wywalili wszystko z sakw i przetrzepali, nawet każdą kieszonkę w portfelu chcieli zobaczyć. Następnie po dłuższej rozmowie dostałem 4 godziny i 3 minuty na przejechanie Naddniestrza. Początkowo chcieli mi dać 1,5 godziny. Z tego co słyszałem to zazwyczaj dostaje się zgodę na przejazd przez Naddniestrze tylko czasami trzeba dać łapówkę.

Offline atuker

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 24.06.2012
Dzięki za info! Będziemy raczej jechać od strony Rumunii, czyli Kiszyniów mijac od str zachodniej. Trochę niepokoją mnie deniwelacje, ale myśle, że może będzie 1-2 dni ciężko, wyżynnie, a potem powinno być bardziej płasko..

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum