Jak zrobić, żeby mój rower działał?

[Rolf]

Cześć i czołem,
ostatnio zacząłem się bawić w mechanika rowerowego ^^ Jako, że nigdy w życiu nie zaglądałem do piast, a rowerek ma już 6 lat i jakieś 12.000 przebiegu, postanowiłem więc spróbować Więc w środku znalazłem coś takiego:
http://postimage.org/image/wmqwubghz/
http://postimage.org/image/iuchyopqf/
Chciałbym zaznaczyć, że koła kręciły się w miarę dobrze, tylko czasem coś było słychać. Czy te wżery to coś bardzo złego? Podejrzewam, że - poza zmianą kół - nic za bardzo się z nimi nie da zrobić? Jak długo te koła jeszcze będą jeździć? Chciałbym jechać na wyprawę, jakieś 1300 km w planach, będzie bezpieczne jechać na takich piastach? Konusy też mają wżery, ale je - mam nadzieję - wymienię na nowe.

[worek_foliowy]

 

[Rolf]

Sorry, coś źle kliknąłem Ale już poprawiłem.

[skolioza]

wżery dadzą taki efekt, że piasta nie będzie się idealnie gładko kręcić, bądź nie skasujesz idealnie luzu
Na bezpieczeństwo raczej wpływu mieć nie będą, dla pewności (w razie 'w") możesz wziąć ew set zapasowych kulek ze sobą

[Rolf]

Dzięki za odpowiedź Kulki póki co wyglądają bardzo dobrze, świecą się jak psu jajka Chodzi o to, że jakby się zajechały, to wtedy można poprawić sytuację ich zmianą?

I jeszcze jedna sprawa - stery. Mają delikatne luzy, których nie mogę skasować (je również przeczyściłem i nasmarowałem), chyba, że dokręcę tak, że kierownicę ciężko obrócić. Można jeździć z niewielkimi luzami, czy absolutnie trzeba wymienić? Są to a-head.