Nabytek niskobudżetowy głównie na asfalt.

[ziulko]

Przedstawiam kozę trekingowo-szosową ( lub hybrydę  ) z lat 90-tych, rama trochę za wysoka dla mnie bo aż 68 cm ma rura podsiodłowa w osiach - mogła by być z 5 cm niższa.
Model ramy Teo, Nazwa firmy się nie ostała. prawdopodobnie rurki Cr-Mo (lekki ), na mufkach lutowana.
Widelec na 1 1/8 cala.
Stery skręcane Acor.
Klamkomanetki   Shimano Altus a10
Suport jakiś kinex lub skf plastikowy
Korby Shimano rx100 52/42 kaseta tył szosowa 13-23, - napęd w dobrym stanie.
Koła: piasta tył Shimano rx100, przód 105, szprychy DT, obręcze Mavic module 3 kapslowane.
Przerzutki: tył rx 100 przód LX.
Hamulce LX cantilever.
Opony Schwalbe special 23-622
Linki i niektóre pancerze do wymiany ze względu na korozję, koło tylne do ustawienia i do jazdy będzie gotowy.

Ma to być rower do jazdy po płaskim i z lekkim bagażem lub bez, powracam do rozmiaru kół 28 po dłuższej przerwie od 2004. Kupiony ze względu na niską cenę.

[basti77]

ostatnio tez kupilem "low budget" rower do smigania po okolicy.
Rower Gudereit Trekking Veloring 28` mysle ze 90te lata. Powymieniane prawie wszystkie czesci: widelec, kaseta, lancuch... . A z trekkinga zostalo niewiele ale super smiga i pod sklepem nie ma strachu

[ziulko]

Ale wymieniałeś szpej czy już był wymieniony? Ten mój miał niską cenę ze względu na zapieczoną sztycę i pedał, ale sobie z tym poradziłem i śmiga rowerek, chociaż by kaseta mogła mieć 11-21 zębów Linek nie wymieniam, tylko posmaruję konusy. A kupiłem kolejny niskobudżetowy w dobrym stanie Kuwaharę MTB na LX-ie z poczwórnie cieniowanymi rurami - na turystyka idealny po wymianie kilku klamotów. Trafił na popularny serwis aukcyjny.  Ps złodziej nie patrzy co bierze - ma mieć sztukę którą sprzedaje!

Można by założyć  wątek o niskobudżetowych rowerach Pozdr.

[basti77]

Moj rower byl chyba wiecej niz w oplakanym stanie , zapieczona sztyca siodelka, przerzutka ufajdana ze hoho, jechal tylko na jednym biegu, o przerzucaniu nie bylo mowy.
 W sumie kupilem go w celach doswiadczalnych, tak do pomajsterkowania, na samym koncu po policzeniu ile kosztowaly czesci, to juz nie taki niskobudzetowy . Ale cenniejsza jest frajda z naprawy i pozniej ze smigania. Nowy rower to kazdy umie kupic

[ziulko]

Znalazłem wybitą nazwę malutkimi literkami producenta tej ramy, jest to Schauff a rury cr-mo. I co dziwne jak na swój rozmiar ramy jest przyzwoicie sztywna. Całe szczęście w swoim nie muszę nic inwestować, zmieniłem tylko mostek na bardziej poziomy (walał się cr-mo po piwnicy kilka lat) - docelowo ma być w nim baranek i klamkomanetki szosowe.