W sobotę wyskoczyłem na małą wycieczkę. Wyjechałem ze Świnoujścia, kierując się na Usedom, Anklam, Demmin, Malchin, Waren, Mirow, Prenzlau aż do Szczecina. Wyszło 370km.
Dzień I. : Świnoujście - Waren 170km. Przez cały dzień pogoda dopisywała, aż dojechałem do Mecklenburgskiej Szwajcarii i Kummerower See. Tam Szalała burza. Naszczęście udało mi się przeczekać ją z boku pod daszkiem i nawet nie zmokłem podczas ulewy. Na nocleg udałem się na wielkie pole namiotowe, przy samym jeziorze Muritz.
Dzień II. : Waren - Szczecin 200km. Taki mój mały rekord z sakwami. Poranek magiczny, przepiękne drogi rowerowe prowadzące przez lasy, przy jeziorach. Przepiękne polany, poranne mgły i rosa. Poprostu raj. 100km wspaniałej jazdy. Przy okazji przejechałem wzdłuż Obozu koncentracyjnego Uckermark.
(
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jugendschutzlager_Uckermark)
No i stało się, na nudnej drodze od Lechen, przez 70km jazda w deszczu. Odziwo, było ciepło i bezwietrznie, więc wogóle mi to nie przeszkadzało.
na jakieś 30km przed Szczecinem uspokoiło się. Gdy wjeżdżałem do szcz, dostałem sms że za 30min mam pociąg, następny za 2h. Tak więc końcówka po mieście była na resztkach sił. Zdążyłem! Podwójna radość.
Trasa:
http://www.bikemap.net/route/1703249?134424104928217#lat=53.761040003526&lng=12.864241269531&zoom=11&maptype=terrainhttps://picasaweb.google.com/118414159323726628297/MuritzIMecklenburgischeSchweiz?authuser=0&feat=directlink