Witam Was serdecznie, właśnie przybył Wam kolejny rowerowy maniak, ale chyba na wasze nieszczęście dopiero zaczynam się uczyć wszystkiego co i jak. Właściwie z rowerem miałem do czynienia od zawsze, ale bardziej na zasadzie użytkowania niż dłubania przy nim. Właśnie nadszedł okres, że poczułem potrzebę poszerzenia swoich horyzontów na tematy nieco szerzej związane z rowerami, tak więc trafiłem tutaj i mam nadzieję, że dobrze się stało
Do tej pory szalałem głównie po kamienistych bezdrożach, stromych leśnych ścieżkach i wszelkiego rodzaju krzaczorach. Ale ostatnio stwierdziłem, że fajnie byłoby spróbować swoich sił w typowo podróżniczej kilkunastodniowej wyprawie rowerem obwieszonym sakwami. Poza tym bardzo chętnie pośmigałbym typowo szybkościowo na rowerze szosowym na jakieś krótkie szybkie wypady do 100km. No i mam dylemat - szykuje mi się na pewno zakup jakiegoś jednośladu (najprawdopodobniej będzie to właśnie kolarzówka), ale wówczas nie spełnię swojego marzenia dotyczącego wyprawy turystycznej, bo już zakup dwóch rowerów to trochę za duży wydatek. Dlatego zapraszam do działu
Nasze rowery w celu stwierdzenia, czy to czym dysponuję obecnie, nadałoby się do takiego wypadu gdzieś dalej i na trochę dłużej.
Pozdrawiam i do później.
