Autor Wątek: Czyszczenie roweru  (Przeczytany 8155 razy)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Czyszczenie roweru
« 16 Lip 2008, 21:33 »
Ja swój kupowałem na stacji benzynowej orlenu pod nazwą pilarol. Polecam tą stronkę:
http://guit.civ.pl/bikeblog/index.php?option=com_content&task=view&id=33

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Czyszczenie roweru
« 17 Lip 2008, 12:01 »
Z tego linka widać, że na dwoje babka wróżyła :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Czyszczenie roweru
« 17 Lip 2008, 13:45 »
Słuchajcie, wszelkie patenty typu "Pomysłowy Dobromir" należy stosować w sytuacjach
gdy nie ma innego wyjścia. Dość długa praktyka  w różnych zawodowych spotkaniach z techniką uczy mnie jednak, że to co jest do roweru należy stosować do roweru, a to co do pił spalinowych należy stosować do pił spalinowych itd. itd. Uwierzcie inżynierowi, a zaoszczędzicie sobie sporo czasu, pieniędzy i rozczarowań.


Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
Czyszczenie roweru
« 17 Lip 2008, 14:22 »
Jak cos jest do wszystkiego to jest jak wiadomo do d***
Choc w przypadku pewnego napoju gazowanego jest inaczej, dla niewtajemniczonych mozna go uzyc do pozbycia sie rdzy, albo gdy srubka sie tak zzarla z metalem ze sie nie da jej odkrecic :D

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Czyszczenie roweru
« 17 Lip 2008, 14:46 »
Transatlatyk mnie przekonał. Niestety ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Czyszczenie roweru
« 23 Gru 2008, 23:16 »
Do łańcucha rzecz jasna trzeba sobie zakupić spinke!

A odnośnie czyszczenia, to fakt robiłem to dosyć często (nawet do całkowitego rozbierania, support itp itd) ale to jak rowerki były w miare nowe, teraz mi sie aż tak bardzo nie chce (choć fakt aż przyjemniej sie patrzy), a odnośnie tego czy sie lżej jeździ, to wszędzie mam łożyska maszynowe, podwojnie uszczelniane, a odnośnie łańcucha  to mam tylko po jednej zebatce z tyłu i przody, wiec róznicy nie czuć bo syf sie tak nie zbiera.

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 00:40 »
Cytat: "Dynuel"
mam tylko po jednej zebatce z tyłu i przody,


Masz jakąś piastę wielobiegową?
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 00:45 »
Tak, rohloffa

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 01:10 »
Cytat: "Dynuel"
Tak, rohloffa


Noo.. wreszcie ktoś  :D
To ja proszę o szczegółową recenzje z użytkowania ;)
Sprawdza się to w turystyce?

Z jednej strony duża odporność na trudne warunki, a z drugiej skomplikowana budowa nie do naprawienia wrazie awarii  :roll:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 01:17 »
ja znam kilku ludzi śmigających na rolhoffie - jedni kochają inni sprzedali :-) sam nie pojeździsz to się chyba nie przekonasz :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 01:22 »
Cytat: "robb"
sam nie pojeździsz to się chyba nie przekonasz :-)


Ale wiesz.. to niemal życiowa decyzja  :roll:

Wydatek kosmiczny.. No i może wywrócić mój rowerowy świat do góry nogami.. ;)
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 01:31 »
a źle ci z tym co masz ??
no właśnie ;)

pozdr
… why so serious ?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 01:50 »
Cytat: "robb"
a źle ci z tym co masz ??

to jest poszukiwanie rozwiązań idealnych ;)
Wyobraź sobie rower którego napęd jest odporny na wszelkie warunki atmosferyczne, napęd który nie zapycha się śniegiem, ma minimum zewnętrznych elementów, materiały eksploatacyjne to jedynie zębatka, łańcuch i blat. A do tego szeroki zakres przełożeń i bardziej płynną regulację.. Piękna wizja..  :D
Tylko ta wymiana oleju nie wygląda fajnie  :?
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 02:03 »
i gubienie śrubek [widziałem ! rolhoffa któremu zostaly 2 śrubki od dekla - szczęście ze zauważyłem :-) .. gdzieś w drodze z Niemiec do Iranu wypadły ;) na szczęście nie mi ;)]

takie poniekąd retoryczne pytanie :-) co to znaczy wszelkie warunki atmosferyczne ?
na jakie zwykła przerzutka nie jest odporna ? .. w dodatku takie w których dalej byś chciał jechać oczywiście

nie zapominaj ze materialem eksploatacyjnym jest również olej .. i to co 5000 km :-) i jezeli nie będzie to olej rolhoffa to oni niczego nie gwarantują :-)

Rolhoff to jest niezla rzecz. Inna. ale jak pisalem - nie wszyscy lubia. moj kolega wlasnie wrocil z tybetu i sprzedal swojego Thorna z Rolhoffem i powiedzial ze nigdy wiecej.
Inny jest zakochany w plynnosci i niemal bez "serwisowosci" :-)

wszystkim nie dogodzisz - sam dobrze wiesz
pozdr
… why so serious ?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyszczenie roweru
« 24 Gru 2008, 02:20 »
Cytat: "robb"
co to znaczy wszelkie warunki atmosferyczne ?
na jakie zwykła przerzutka nie jest odporna ?


Chociażby banalny deszcz- w tradycyjnym systemie jest więcej elementów które mogą korodować i więcej zakamarków które trzeba czyścić. A bardziej wyszukane warunki to np jazda w śniegu- kaseta zapycha się zamarzającym śniegiem.

Cytat: "robb"
nie zapominaj ze materialem eksploatacyjnym jest również olej .. i to co 5000 km :-) i jezeli nie będzie to olej rolhoffa to oni niczego nie gwarantują :-)


No to mnie odstrasza też.. Jeszcze zależy ile tego oleju tam jest.. 50 czy 500ml ;)

Pozdr!
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum