Autor Wątek: Wyprawa do Włoch  (Przeczytany 14391 razy)

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 23 Cze 2010, 18:35 »
Exstra foty :shock:  Piotrek, latwo trafic na tą sciezke z Cimanbanche? Jest jakos oznaczona na trasie? z przyblizenia trudno cos zobaczyc

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Wyprawa do Włoch
« 23 Cze 2010, 22:27 »
http://www.bikemap.net/route/556555 Tutaj jest początek tej trasy. Co prawda nie jestem tego w 100 % pewny, ale z opisu kumpla tak wynikało. Narysowałem tylko parę metrów, dalej na satelicie widać szutrową drogę biegnącą aż do Cortiny.

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 23 Cze 2010, 23:35 »
dzieki mam nadzieje ze tam trafie...

Offline Avila

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 04.08.2009
Wyprawa do Włoch
« 24 Cze 2010, 12:41 »
Co do sklepów polecamy supermarkety EuroSpin !! Tutaj  lista sklepów łącznie z mapkami, adresami itp -radzę zanotować, naprawdę można zredukować koszty jedzenia o połowę i do tego najeść się pyszności. Pamiętajcie tylko o przerwie w większości sklepów,w Eurospinach zdaje się są 13.30-16.00

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 24 Cze 2010, 13:54 »
Ha własnie o to mi chodzilo :o i juz wiem co kupie http://eurospin.it/promozioni.cfm?val=pr&str=26&enr=50       wiesz moze czy w Austrii coś takiego istnieje?

Offline pindol

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 22.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 24 Cze 2010, 13:55 »
kurde zły link, YOGURT CREMOSO FRUTTA ASSORTITA

Offline Avila

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 04.08.2009
Wyprawa do Włoch
« 25 Cze 2010, 13:55 »
Nie orientuje się czy jest jakaś tania sieć w Austrii, chyba w tak atrakcyjnych cenach nie ma, może SPAR, ale tam jest raczej drogo, EuroSpiny są też w Słowenii

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Wyprawa do Włoch
« 25 Cze 2010, 20:01 »
pindol, w Austrii są pennymarkety, lidle.... (polecam szczególnie mister choco z Lidla... 8) )

http://picasaweb.google.com/waxmund/Bigs#5471852933386390274
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna KRos

  • Wiadomości: 100
  • Miasto: Sulejówek
  • Na forum od: 18.07.2008
Wyprawa do Włoch
« 26 Cze 2010, 12:02 »
Z tego co pamiętam w pennymarket w Wiedniu, ceny produktów w przeliczeniu na złotówki były mniej więcej takie same jak w Polsce. Drożej natomiast było wtedy na Słowacji. Ogólnie w Austrii wydaliśmy w poprzednie wakacje sporo mniej pieniędzy niż zakładaliśmy.

Offline czoug

  • Wiadomości: 16
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 13:31 »
ostatnie szybkie pytanka:
- namiot i karimatke w poprzek założyc?
wtedy zostaje na bagazniku miejsce jeszcze na plecak jakis,baniak 5l wody; czy wzdłuż bagażnika
- czy sandały wystarczą?
niewiem czy jest sens brac buty(polbuty) na 5-6 dni w alpach; zawsze skarpetki 2pary moge zalozyc; a jak deszcz to nie bede musial suszyc butow...

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 13:34 »
namiot i karimatę można wzdłuż bagażnika pomiędzy sakwami. Wtedy się dobrze trzymają (jak się ekspanderem jeszcze przejedzie).

Sandały mogą wystarczyć, ale jak np Ci spali słońce stopy, to się mogą przydać inne buty.... albo jeśli nie jeździłeś w nich dużo, to mogą się okazać niewygodne....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline czoug

  • Wiadomości: 16
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.06.2010
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 17:04 »
Cytuj
jak np Ci spali słońce stopy
 :shock:
równie dobrze nogi od kolan w dół może mi spalić.
Wezme tylko sandaly(zwykle) ,obaczymy.

Dzięki za wszystkie porady:) czas ruszać

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 21:02 »
łydki na rowerze nie tak łatwo opalić.... najbardziej spalone są zawsze kolana i stopy właśnie :) ew jak się bez koszulki jedzie to plery :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Barteusz

  • Wiadomości: 270
  • Miasto: By-ca Kł./Wrocław
  • Na forum od: 27.01.2010
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 21:31 »
Zresztą skóra na stopach jest dużo wrażliwsza i delikatniejsza niż na łydkach.
Sam ostatnio kostki sobie poparzyłem po kilku godzinach jazdy zaledwie, a to przez to, że postanowiłem pierwszy raz w życiu założyć skarpetki stopki :P .

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Wyprawa do Włoch
« 5 Lip 2010, 22:26 »
no co Ty waxmund, łydki idzie sobie opalić dosyć szybko, o spaleniu już nie mówię. Pamiętam jak mi kiedyś na całodniowej wycieczce spaliło jedną łydkę, bo od rana tylko po jej stronie było słońce, a jak wracałem i słońce na drugą stronę przeszło to łydka też się na drugą stronę obróciła :P

Najłatwiej opala mi też okolice łokcia, oj tam to zawsze mnie spali :D

Kostek nigdy sobie nie spaliłem, a przeważnie jeżdżę w stopkach/kajaczkach

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum