Autor Wątek: Norwegia na szybko  (Przeczytany 803 razy)

Offline Mężczyzna damxaq

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 27.04.2011
Norwegia na szybko
« 18 Sie 2012, 19:06 »
Cześć

W tym roku postanowiłem wybrać się do Norwegii, z racji małej ilości czasu - samolotem. Bilety kupiłem, ale jeszcze prawie nic nie wiem :icon_smile2: W takim razie proszę was o pomoc. Wylot 24 sierpnia, powrót 2 września, mam więc 9 dni czystej jazdy, które chciałbym odpowiednio wykorzystać.

Wstępna trasa:
http://www.bikemap.net/route/1722029#lat=60.56297218445&lng=8.7502621093748&zoom=7&maptype=terrain
I od razu pierwsze pytanie, czy macie jakieś wskazówki co do mijanych miejsc, co ominąć, jakieś problemy z promami, albo tunelami? Chciałbym dojechać do Drogi Trolli przez co ciekawsze miejsca, a stamtąd najprostszą drogą na lotnisko.

Drugie pytanie:
Lecę WizzAirem, więc rower będzie zapakowany w karton. Ma ktoś jakiś pomysł, gdzie w pobliżu lotniska mógłbym go przechować? Może jest taka możliwość na lotnisku, a może popytać pobliskich mieszkańców? (Niestety pobliże lotniska Sandefjord nie jest zbyt zaludnione, a będę go potrzebował na powrót)

Trzecie pytanie:
A raczej prośba o rady:-) W międzyczasie jeszcze pewnie będę miał jakieś pytania, trochę późno się za to zabrałem ::)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Norwegia na szybko
« 18 Sie 2012, 19:16 »
Na wschód od Stryn droga 15 skręca w lewo, a prosto prowadzi piękna, stara górska droga 258. Rowerzyści mają zakaz wstępu na ten odcinek drogi 15 - między drogami 258 i 63 (z powodu kilku zamkniętych dla rowerzystów tuneli). Możesz próbować, ale moim zdaniem nie warto, bo ta droga 258 jest bardzo fajna. Jeśli chcesz rzeczywiście przejechać do Geiranger, to będziesz musiał wracać kawałek drogą 15 na wschód, albo ryzykować.

A główna uwaga - Twoja trasa ma ponad 1700 km, a masz na nią 9 dni... Powodzenia :)

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Norwegia na szybko
« 18 Sie 2012, 19:20 »

A główna uwaga - Twoja trasa ma ponad 1700 km, a masz na nią 9 dni... Powodzenia :)
Janus- dokładnie o tym samym pomyślałam, nie wspominając o ilości przewyższeń. Jak dla mnie to prawdziwy hardcor. Ale...każdy ma inne możliwości. Ja generalnie na wyprawach po górach to tak 70-80km, ale są tacy to i 200km zrobią. Powodzenia życzę. A co do wyboru kierunku - rewelacja. Pozdrawiam M

Online Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Norwegia na szybko
« 18 Sie 2012, 19:33 »
1. Droga E6 z tego, co słyszałam im bliżej Oslo tym bardziej zapchana. Ja jechałam (a może próbowałam nią jechać) od Trondheim - duży ruch, nuda, niebezpiecznie, dużo odcinków z zakazem. Nie polecam.
2. Nie lepiej z drogi Troli od razu na Geiranger pojechać? (nie kojarzę, co tam na drodze 60 jest?)
3. Zgodnie z przedmówcami - jeśli to przejedziesz, to szacun. Weź tylko pod uwagę nie same kilometry, a też przewyższenia i warunki pogodowe, które naprawdę potrafią dać w kość. np 0 stopni w wyższych partiach gór, śnieg, wiatr taki, że stać w miejscu ciężko.


Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Norwegia na szybko
« 18 Sie 2012, 19:51 »
Albo nie wiesz co Cię czeka, albo niezły wymiatacz z Ciebie. :o

Offline Mężczyzna damxaq

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 27.04.2011
Odp: Norwegia na szybko
« 19 Sie 2012, 03:22 »
Droga 258 naprawdę niesamowita, więc za Twoją radą ominę tunelowy fragment, przy pewnej zmianie trasy.

Magda - z drogi E6 faktycznie mogę zrezygnować, trochę zmieniłem trasę, żeby, tak jak piszesz, wrócić przez Geiragner po wizycie na drodze Troli. Tylko że pojadę do Andalsnes, a potem jeszcze raz drogą Troli, ale w drugą stronę ;D  Czy to dobry pomysł? A przy drodze 60 leży lodowiec Briksdalsbreen niedaleko Olden, mam nadzieję, że warto.
Tutaj trasa po modyfikacjach: http://www.bikemap.net/route/1722029#lat=61.099749878867&lng=9.3827000195316&zoom=7&maptype=terrain

Wymiatacz to raczej nie, ale mam podstawy by sądzić, że moja forma jest "w-miarę-jako-taka"  ;) A tak to dopiero ostatniego dnia będę nadrabiał, czyli 300-400 km w jeden dzień, omijając góry, żeby w miarę szybko wrócić na lotnisko. Natomiast na całej trasie będę miał mnóstwo okazji, żeby ją jakoś skrócić, gdyby nie szło zbyt sprawnie.

Online Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Norwegia na szybko
« 19 Sie 2012, 10:20 »
Ogólnie drogi z literką E to są międzynarodowe trasy - najbardziej zapchane, stosunkowo płaskie, czasem z zakazami dla rowerów.
Samo Andalsnes mnie nie zachwyciło, ale jak będziesz mieć dobrą widoczność to pomyśl nad skręceniem pod ścianę troli.
Lodowce masz też np. przy drodze 55 (Sognefjellet), więc jeśli będziesz chciał skrócić trasę to możesz rezygnować z drogi 60. Czy dwa razy drogę troli warto? Mi by się nie chciało :) w Norwegii masz masę podobnych podjazdów - mniej czy bardziej widowiskowych. Ale mi to zawsze szkoda czasu na jeżdżenie dwa razy tą samą drogą :)


Offline Mężczyzna damxaq

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 27.04.2011
Odp: Norwegia na szybko
« 19 Sie 2012, 16:12 »
Ten region w pobliżu Geiranger jest dla mnie sporym problemem - chciałbym przejechać przez wszystkie tamtejsze drogi:-) Pewnie na miejscu coś odpadnie. A tak to nikt nie ma patentu na przechowanie kartonu? Pewnie będę musiał kombinować po przylocie, np przykleić karton do sufitu w toalecie czy coś...

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Norwegia na szybko
« 19 Sie 2012, 16:51 »
Karton pod pachę i ruszaj przed siebie, pukać po domach.
Przechowaliśmy tak kartony w Bergen (w Blomsterdalen).

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Online Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Norwegia na szybko
« 19 Sie 2012, 17:03 »
Dokładnie, wożenie kartonu to słaby pomysł. Ogólnie moim zdaniem pakowanie w folię i ew. gąbki/styropian w delikatnych miejscach jest lepszą metodą.
Jak wrócisz to daj znać jak ci poszło!


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum