Przejażdżka po fiordach Norwegii

[magda]

Dzięki. Osłona to samoróbka z kawałka rury od wentylacji. Bardzo lekka, złożona to tylko kółko, ale od temperatury robi się krucha, więc nie jest zbyt wytrzymała. No i nie ma dostępu do regulacji ognia, trzeba ją zniżać i podwyższać.

Freudzie, dzięki za troskę, ale jak będę potrzebować pomocy to o nią poproszę Hamulce działają.

[Borafu]

Super wyjazd!
Na tych zdjęciach z serpentynami i górami w tle widzę dziewczynę bardzo podobną do tej, którą spotkałem w Dusznikach w pozlotową niedzielę.

Tyle, że tamta zrezygnowała z jazdy z grupą, bo nie dawała rady pod górę, więc to nie mogła być ta sama 

[magda]

Borafu, w tamtą niedzielę to ja się skontuzjowałam i nie byłam w stanie jechać nawet po płaskim przez jakiś czas. A z grupą to w sobotę pojechałam na dłuższą wycieczkę Podjazdy mnie męczą i zostaję na nich w tyle, ale swoim tempem jakoś daję radę.

[Borafu]

Toż ja widzę, że dajesz radę i to nieźle dajesz!

[Freud]

I to sama! Masz dziewczyno motywację

[olo]

Podjazdy mnie męczą i zostaję na nich w tyle, ale swoim tempem jakoś daję radę.

Podjazdy mnie męczą i zostaję na nich w tyle, ale swoim tempem jakoś daję radę potem jest prosta. długa. płaska. 

[magda]

Dzięki.
Naprawdę nie wiem dlaczego wszyscy się tak dziwią, że byłam sama. Dla mnie to naturalne

Olo, tak! choć w Norwegii prosta była jedna. Półtorej licząc coś, co było pod wiatr, gdzie nie byłam w stanie się rozpędzić więcej niż do 20km/h

[Janus]

Gratulacje!
Szkoda, że też trafiła Ci się taka deszczowa pogoda. Ja miałam w Norwegii całych 10 dni bez deszczu (na 50), więc wiem, jaką to robi różnicę. Nie mówię nawet o samopoczuciu, ale przede wszystkim o widokach, których przed gęste, niskie chmury często po prostu nie ma... Myślę, że nie przypadkiem za najpiękniejsze miejsca w Norwegii uważam te, w których miałam słoneczną pogodę.
Zdjęcia obejrzę w wolnej chwili z wielką przyjemnością, zwłaszcza że Twoja trasa w wielu miejscach pokrywa się z moją

[hindiana]

Bardzo mi się podoba, gratuluję Magda Jazda w pojedynkę wcale nie jest taka oczywista, ja na przykład bym się nie odważyła, tym bardziej zrobiłaś na mnie wrażenie.

[magda]

Janus, dzięki. Z pogodą masz rację - pierwszy tydzień między innymi przez pogodę był najtrudniejszy. No i te najwyższe partie gór też nie do końca mnie cieszyły, jak ciężko się było zatrzymać na dłużej niż 5 minut, bo zimno i deszcz...

Hindiano, dzięki. Na krótkie wypady lubię jeździć w grupie, szczególnie takich ludzi jak poznańska grupa dojazdowa na zlot  Ale na wyjazd do Norwegii nawet przez chwilę nie myślałam, by jechać z kimś. I nie żałuję ani trochę

[EASYRIDER77]

magda. jestem pod wrażeniem i to bardzo bardzooo.
Trafiasz u mnie na listę totalnie pozytywnie zakręconych i silnych psychicznie i fizycznie forumowych koleżanek.
Pierwszy szok że samemu podróżujecie zrobiła na mnie forumowa koleżanka Janus.
Teraz Ty. Wasze galerie pokazuję innym koleżankom że się da jak się tylko chce.
Super zdjęcia, klimaty. Podziwiam wytrwałość, zwłaszcza psychiczną, bo jechałaś sama. Ja bardzooo lubię w towarzystwie jeździć.
Gratuluję Ci, jestem pod wrażeniem, nawet tytuł taki niewinny dałaś, taka sobie "przejażdżka",

pozdrawiam

[magda]

Dzięki. Tytuł specjalnie i perfidnie taki

Przyznam, że z biegiem czasu coraz milej wspominam ten wyjazd. Chyba te trudne chwile odchodzą po prostu w niepamięć

[tomzoo]

To się nazywa prawda czasu. A pamięć odświeżają zapiski z podróży i zdjęcia

[MichalSC]

Aż chce się żyć oglądając takie zdjęcia:) Norwegia jest super:)