Autor Wątek: Sakwy CROSSO  (Przeczytany 171083 razy)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Sakwy CROSSO
« 10 Cze 2008, 11:12 »
Moja dziewczyna używa crosso dry tylnych na góralu. Koło 26'', rama (chyba) 19'', stopę ma sporą jak na dziewczynę (41) i nigdy się nie skarżyła, że zahacza. Pedały platfotmowe bez nosków. Dużo zależy od tego, gdzie zamontujesz - ona zawsze montuje najbardziej z tyłu jak się da - crosso dają tutaj spore pole manewru.

Z drugiej strony 15,5'' to bardzo mała rama, więc pewności, że będzie dobrze nie będziesz miał, dopóki nie przypasujesz. W dobrym sklepie rowerowym powinno się to udać (nawet jeśli pootem kupisz w necie :p)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 10 Cze 2008, 12:33 »
Ja też jeżdżę z sakwami na rowerze górskim i nie mam problemów z zahaczaniem stopami o tylne sakwy (Crosso Expert). Wielkość ramy nie ma tu chyba żadnego znaczenia bo tylny widelec jest tak samo długi dla każdej ramy - musi zmieścić koło o tej samej średnicy 26" :D i odległość od osi suportu do osi tylnego koła jest taka sama (dla kół danej średnicy).
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna tomeko

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Radzików
  • Na forum od: 11.01.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 10 Cze 2008, 12:54 »
Ja z kolei miałem problem, jeżdżę z Crosso Expert, bagażnik Crosso, rama mtb 19cali no i but 46 w pedałach spd. Niestety przy ustawieniu bloków w pozycji środkowej w bucie delikatnie zaczepiałem o sakwę (sakwa maksymalnie odsunięta na tyle na ile haki sakw i rurki bagażnika pozwalały). Problem znikł po przesunieciu bloków. Czasami zdaża się, że zaczepiam ale to przy jakichś przypadkowych ustawieniach nogi wpiętej w pedały, przy naturalnym dla mnie sposobie kręcenia nie zaczepiam. Jeśli będzie jeżdzić na pedałach platformowych to ma większe możliwości przesunięcia stopy wzgledem pedału a tym samym sakw. Jeśli to mozliwe polecam przymiarkę.

Offline danek

  • Wiadomości: 31
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 10.04.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Lip 2008, 09:37 »
Czy taki wojskowy worek przeprawowy mógłby praktycznie zastąpić specjalny worek transportowy dedykowany do roweru.
LINK: http://www.allegro.pl/item401474686_worek_przeprawowy_promocja_niesmiertelnik_gratis.html
Miał ktoś z czymś takim do czynienia? Niestety worek jest sznurowany ale jakby się go bardzo mocno związało to może wody by nie przepuścił.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Lip 2008, 10:41 »
Dostałem taki worek przeprawowy i zamierzam go używać w tym samym celu. Dokładniej: na bagażniku lądowałyby graty w małym plecaku, wszystko wsadziłbym za to w ten worek ale nie sznurowałbym go tylko zrolował tak samo jak worki orginalne, potem związał albo skleił taśmą McGyvera.

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Lip 2008, 11:47 »
Worki te są zabezpieczone specjalnymi preparatami przeciwgrzybicznymi. Ma to ten minus, że mają zapach wymiocin.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Lip 2008, 14:24 »
Ja sie w sumie zastanawiam czy nie kupic wiekszej sakwy na tyl na bagaze... co prawda mam sakwy no-name i na planowany wyjazd na Litwe powinien mi wystarczyc... no ale jest juz troche niewygodny i malopojemny...

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Lip 2008, 18:45 »
Cytat: "arkadoo"
Ma to ten minus, że mają zapach wymiocin.
Mój niczym nie śmiedzi :?  Może nie użyto tego środka, albo jest tak stary, że wywietrzało... :mrgreen:

Offline danek

  • Wiadomości: 31
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 10.04.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 19 Lip 2008, 11:16 »
OK. Postanowiłem nie kupować tego wojskowego worka. Zdecydowałem się na wór transportowy Crosso. Teraz muszę wybrać pojemność. Pożyczyłem od kolegi wór Crosso 40l i włożyłem do niego namiot Hi-Mountain Biker oraz matę składaną Lego, liczyłem jeszcze na włożenie śpiwora   :wink:   , ale nic z tego. Czy worek Crosso 60-tka nie bedzie za duży na bagażnik rowerowy?

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 19 Lip 2008, 11:35 »
60l raczej będzie za duży. Oni zdaje się podają pojemność po 3 krotnym zrolowaniu. Kolega ma 60l i jak dla mnie to worek na zwłoki, a nie na bagażnik. Z drugiej strony zrolujesz więcej razy i zmieści się na bagażnik.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 19 Lip 2008, 14:58 »
A ja za to przymierzam się do kupna sakw Crosso Dry na tył. Ze starymi sakwami miałem problem zeby sie zapakowac. Przyszla jednak pora na zmiany ;]... w tym roku to sie dopiero obkupie...  :mrgreen:

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Sakwy CROSSO
« 20 Lip 2008, 13:02 »
moim skromnym zdaniem - jezeli nie mozesz sie spakowac w 40 l sakwy to znaczy ze zabierasz za duzo maneli .. a nie ze sakwy sa za male :-)

pozdr
… why so serious ?

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 20 Lip 2008, 21:25 »
Moja sakwy maja w przyblizeniu 30 litrów... poza tym zawsze mam problem zeby wcisnac polar, bo bez niego nigdy sie nie ruszam ;]
Ale jeszcze sie nie zdecydowalem na zakup. Musze to jeszcze przeanalizowac, czy na krotki wyjazd to sie oplaca.
Minusem moich sakw jest to ze zanim je zdejme (np przy wchodzeniu do pociagu) to mijaja wieki, bo musze jakies gumki odpiac a przy bagazu, ktory jest w srodku jest to trudne i meczace.
A z kolei z sakwami Crosso to musze sprawdzic czy zdolam je przypiac do tylnego bagaznika.

Offline Mężczyzna tomeko

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Radzików
  • Na forum od: 11.01.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 22 Lip 2008, 10:37 »
Cytat: "arkadoo"
60l raczej będzie za duży.
mam crosso expert 50l i jest rzeczywiście ogromny, czy za ogromny to nie wiem bo jeszcze go nie używałem i nie wiem czy będzie mi tak duży potrzebny, kupiłem go bardziej pod kajak i ewentualnie na rower a poza tym z serii expert nie ma worów o mniejszej pojemność a chciałem experta, zawsze można zrolować

Offline Sadhu

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.06.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 7 Sie 2008, 14:48 »
Byłem raz z sakwami crosso expert na Mazurach. Raz wpadłem w dziurę i mi się sakwy wypięły (po jednym haku z każdej strony - może za lekko napiąłem linki). A tak spisywały się wspaniale. Acha i jeszcze jeden ubytek się pojawił: podszewka pod kapturem zaczęła się pruć, nic w sumie ważnego, ale kieszonka stała się bezużyteczna więc zaniosłem je do sklepu, jako że były na gwarancji. Sakwy zostały wysłane do serwisu.... miałem je za pół roku! - dosłownie. W ogóle sprzedawca wcale nie mógł skontaktować się z ludźmi z tej firmy i dopytać co się dzieje z moimi sakwami.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum