Autor Wątek: Sakwy CROSSO  (Przeczytany 171107 razy)

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 15 Sie 2008, 15:03 »
Przyszedł czas że i ja wypowiem sie o sakwach crosso..

Pomimo tego co sie czasem slyszało i czytało z dużym entuzjazmem i nadzieją kupiłem przednie experty. Ich jakość i funkcjonalność zweryfikowalem podczas lipcowego wyjazdu po Obwodzie Kaliningradzkim i Litwie.
Pierwszego dnia podczas przejeżdżania przez tory wypięła sie lewa sakwa, dolny hak wpadł w szprychy i urwał się.. Jechalem zbyt szybko? Może, ale nie po to kupuje sie dobry sprzęt żeby sie o niego troszczyć tylko po to żeby go spokojnie uźywać..
Z prawą cakwą stało się bardzo podobnie, juz nie pamiętam w jaki sposób.
Co do samej konstrukcji: Kieszonka pod klapą jest beznadziejna. Wszyto ja tak że ciężko do niej cokolwiek włożyć (co do jakości samej siatki tez mozna miec zastrzezenia). Łączenie rolowanego zamykania z klapą jest dziwne i mało praktyczne. Efekt byl taki ze jezdzilem z otwarta klapą praktycznie cały czas. Cordura jest moim zdaniem laminowana zbyt grubo przez co jest zbyt sztywna a same sakwy cięższe niż to konieczne.

Co do systemu mocowania to przyznać muszę że sama idea prostoty i niezawodności mi się bardzo podobała ale jednak wymaga dopracowania..
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Sakwy CROSSO
« 15 Sie 2008, 20:07 »
Ojojoj...wydaje mi się, że albo za mocno rozluzowałeś taśmę i poprostu mocowanie było za słabo naciągnięte albo miałeś wielkiego pecha. Ponieważ w sakwach Dry mocowanie jest to samo mogę coś o nim wypowiedzieć i mogę uznać za świetne, mnie jeszcze nigdy sakwa się nie wypięła a miałem sporo zjazdów gdzie spore wyboje to normalka. Co do samej konstrukcji Expertów(kieszonki itp.) się nie wypowiem bo na żywo nigdy ich nawet nie widziałem co dopiero macałem...

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 15 Sie 2008, 21:02 »
Jezeli chodzi o kieszonki to do tych dopinanych (zbędne udziwienie) niewiele da się zmieścić. Ta podklapą jest wszyta tak ze jest poprostu płaska wieć możesz tam wcisnąć no np.. pocztówkę albo stare skarpetki ;)

Wypięcie można tłumaczyć pechem.. wiec nie tylko ja jestem pechowcem bo zdażało sie to również innym. Crosso polecamy wyłącznie urodzonym pod szczęśliwa gwiazdą!  :twisted:

Dodam jeszcze że nie podoba mi się laminowanie szwów. Nie puściło nigdzie i spełnia swoja role więc nie powinienem sie czepiac ale wygląda strasznie tandetnie i nie budzi mojego zaufania.
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Maciek

  • Wiadomości: 119
  • Miasto: WM / WB
  • Na forum od: 08.08.2006
Odp: Sakwy CROSSO
« 15 Sie 2008, 22:30 »
Nie wiem jak nowy model ale stare (sprzed 2-3 lat) experty nie wyglądają tandetnie.
Kieszonki na klapie i tak nie używam (trzymam tam tylko xero paszportu) to się zbytnio nie wypowiem, ale rozwiązanie typu rolowane zamknięcie + klapa jest naprawdę super.
Pod klapą zwykle trzymam jakąś bluzę, którą trzeba wyjąć "na szybko" podczas nagłego ochłodzenia i nie trzeba do tego otwierać sakw... oczywiście w przypadku deszczu rzeczy pod klapą nie są zbyt dobrze chronione. Czasami można tam wrzucić świeżo zrobione zakupy ;)
Pozdrawiam,

Maciek

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 16 Sie 2008, 17:04 »
Maciek, Tandetnie to wygląda u mnie tylko taśma której używają do podklejania szwów.
Stare experty nie były czasem z cienszej cordury i z wodoszczelnym wkładem??
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Sakwy CROSSO
« 16 Sie 2008, 18:38 »
Stare Experty miały wododporne wkłady, który lubiły się na łączeniach rozłazić i podgumowaną cordurę.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Sie 2008, 12:28 »
szkodnik, Tandetnie wygląda bo jest biała? Ja mam podklejane szwy w Mini Bagu, a ponieważ nic się do tej pory nie odkleja, kruszy czy coś, wygląd mi nie przeszkadza...

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 08:23 »
Szkodnik, a może po prostu niezbyt starannie to pozapinałeś wszystko? Przejechałem z przednimi Crosso 1000 kim w tym roku i raz tylko musiałem poprawiać jedno zapięcie, bo groziło wypadnięciem sakwy, ale to wynikało z mojego braku staranności.
 Ta boczna kieszonka natomiast Rzeczywiście niezbyt udana!


Offline Jarek P.

  • Wiadomości: 109
  • Miasto: Bochnia-Nowy Wiśnicz
  • Na forum od: 05.09.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 09:54 »

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 10:05 »
Cytat: "szkodnik"

Wypięcie można tłumaczyć pechem.. wiec nie tylko ja jestem pechowcem bo zdażało sie to również innym. Crosso polecamy wyłącznie urodzonym pod szczęśliwa gwiazdą!  :twisted:  


Ja bym jednak spróbował wytłumaczyć zbyt słabo naciąniętą gumą. Moja dziewczyna jeździ z crosso (fakt, że tylnymi, więc cięższymi, ale czy ma to aż takie znaczenie...?) i nigdy problemów z mocowaniem poza takim drobiazgiem, że ten hak czasem trochę ciężko wyłuskać z oczka na dole bagażnika podczas zdejmowania.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna tomeko

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Radzików
  • Na forum od: 11.01.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 11:00 »
Cytat: "aard"
Ja bym jednak spróbował wytłumaczyć zbyt słabo naciąniętą gumą. Moja dziewczyna jeździ z crosso (fakt, że tylnymi, więc cięższymi, ale czy ma to aż takie znaczenie...?) i nigdy problemów z mocowaniem poza takim drobiazgiem, że ten hak czasem trochę ciężko wyłuskać z oczka na dole bagażnika podczas zdejmowania.

Potwierdzam opinię, poza małym problemem z wypięciem dolnego haka przy zdejmowaniu sakwy innych nie zauważyłem. Używam expertów na codzień, wożę w nich mojego laptopa do pracy i z pracy. Na początku bałem się o to osławione wypinanie ale to nigdy się nie zdarzyło.

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 20:53 »
No po fakcie też doszedłem do wniosku że mogłem lepiej o to zadbać, podgiąć troche haki, dociągnąć gume. Tak wogole to po pewnym czasie mnie olśniło dopiero że najpierw można zaczepić dolny hak i z większą siłą ciągnąć w górę sakwe za uchwyt zamiast najpierw wieszać a potem sie szarpać z dolnym hakiem..  :?
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 21:41 »
Szkodniuku rozbawiłeś mnie okrutnie. :)
Już nawet zacząłem sobie wyobrażać, jak siadasz na ziemi, i męczysz się z tym dolnym hakiem. Oczywiście od razu nie udaje się go naciągnąć, a rower zaczyna się niebezpiecznie przechylać, bo w imię redukcji wagi też nie masz podwójnej środkowej stopki, więc wstajesz poprawiasz rower i od początku..... :)


ps.
99% ludzi nigdy nie przyznałoby się do tego, że wynalazło nową metodę zakładania sakw :)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Sakwy CROSSO
« 18 Sie 2008, 22:00 »
Faktycznie, wielki respect dla szkodnika, że się przyznał :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 24 Sie 2008, 20:15 »
A co  :P  Czlowiek uczy się całe życie  8)
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum