Autor Wątek: Sakwy CROSSO  (Przeczytany 171194 razy)

Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 19:46 »
Taki odkrywczy tekst to można napisać o wszystkim.

Bo dotyczy wszystkiego co się zużywa -to są podstawy eksploatacji, dziedziny nauki w której naprawdę dużo zostało napisane. Ale rozmawiamy o sakwach.

Ja nie neguję mocowań z tworzywa - po prostu mam do nich dystans. Proponowanie, aby zabierać dodatkowe mocowanie jest bzdurą - równie dobrze można zaproponować aby zabrać dodatkową sakwę albo rower.

Offline Mężczyzna ppiotr

  • Wiadomości: 535
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.10.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 19:48 »
Szczególnie jak np mocowanie na samym haku pęknie...
Też kiedyś jechałem z mocowaniem haka tego typu co w Crosso na sznurku - dało się, ale to już nie jest tak jak być powinno, to już jest pewna ułomność, sakwy w ten sposób równie sztywno co na nicie się nie zamontuje.

Wilku, Ty piszesz o haku nitowanym ja o tym dolnym, mocowanym na gumę/sznur gumowany, który się dość często przeciera.

Nit mi nigdy nie wyskoczył. I z tego co widzę zarówno w sakwach które mają już prawie 10 lat jak i w tych, które mam od 3 wszystko jest w porządku.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 19:50 »
Ja nie neguję mocowań z tworzywa - po prostu mam do nich dystans. Proponowanie, aby zabierać dodatkowe mocowanie jest bzdurą - równie dobrze można zaproponować aby zabrać dodatkową sakwę albo rower.
Hejtyniety, ostatnio w innej dyskusji przytoczyłeś argument, że przecież nikt nie zna się tak na rowerach jak Holendrzy, więc na pewno robią dobre rowery. Pooglądaj sobie zdjęcia z wypraw rowerowych z całego świata... Z 90% ludzi ma i poleca Ortlieby. Wg mnie o czymś to świadczy ;)

Poza tym czemu bzdurą jest zabieranie na jakieś zadupie dodatkowej części (która w dodatku waży tyle co nic)?

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 19:58 »
Jak jest z wypinaniem sakw? Prawdopodobne jest samoistne wypięcie się Ortliebów?

No jasne.:) Jackowi czasem się wypina (czy raczej wysuwa) dolny hak (górne trzymają). Już kiedyś o tym nawet była mowa, w moich Ortliebach się dolny hak nie wypina (mam starszy model sakw i tam hak jest zrobiony z jakiegoś innego tworzywa (lub moze po prostu grubszy) - jest sztywniejszy, nie tak elastyczny jak w tych nowszych.
No a te górne - z tymi trudniej by się wypięły. Ja nie widziałam...Kiedys nawet tu pisałam już: zdarzyło mi się fiknąć salto z całym rowerem i sakwy się nie wypięły.
Aniu,ale należy zaznaczyć dla niezorientowanych w temacie Ortliebów,że wypięcie,wyskoczenie dolnego haka w tych sakwach nie powoduje wypięcia czy spadnięcia całej sakwy z bagażnika! Sakwa wisi nadal,można spokojnie jechać by po chwili po zatrzymaniu poprawić.
Jeżeli coś wyhaczy się w Crosso sakwa ląduje na ziemi,a jeżeli wyskoczy z mocowania górnego to ciągniemy sakwę po ziemi bo przeważnie dolny hak nadal jest wpięty.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:02 »
Niby dlaczego ląduje na ziemi? Po odpięciu dolnego haka nic się nie dzieje, po prostu nie jest tak stabilnie zamocowane.

Janus, zrozum, to, że piszę, że budzi to moje wątpliwości nie oznacza, że rozwiązanie jest złe. Po prostu ja nie będę z niego korzystał i tyle. I to, że dużo osób na tym jeździ nic nie zmienia. A jeżeli Tobie pasują to przecież nikt Ci nie zabrania, prawa?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:03 »
Aniu,ale należy zaznaczyć dla niezorientowanych w temacie Ortliebów,że wypięcie,wyskoczenie dolnego haka w tych sakwach nie powoduje wypięcia czy spadnięcia całej sakwy z bagażnika! Sakwa wisi nadal,można spokojnie jechać by po chwili po zatrzymaniu poprawić.
Można nawet jechać cały dzień ;) Na asfalcie zupełnie to przecież nie przeszkadza. Na kamieniach lepiej zahaczyć dolny hak o bagażnik, żeby sakwa się o niego nie obijała, choć tak czy inaczej na pewno z niego nie spadnie ;)

Ale chyba odbiegamy od tematu, bo to wątek o sakwach Crosso, które spadają z bagażnika i nie umieją prosto stać :P

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:06 »
Niby dlaczego ląduje na ziemi? Po odpięciu dolnego haka nic się nie dzieje, po prostu nie jest tak stabilnie...
Jeżeli masz na bagażniku powieszone tylko sakwy bez wora,torby itp na górze to po zerwaniu dolnego haka przy najbliższej dziurze,hopce,muldzie sakwa przeważnie jest na ziemi.
Jest to siermiężny typ mocowania,większość firm produkujących sakwy wychowała się na nim i zrezygnowała z tego na rzecz ortliebo-podobnego.
« Ostatnia zmiana: 28 Lis 2012, 20:17 Mariusz »
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:08 »
Bzdura ;) urwało mi hak pod Zieleńcem, dojechałam do Kłodzka, częściowo terenem, sakwa nie spadła  8)


Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:09 »
U mnie haki wchodzą na wcisk na rurki bagażnika, więc nie jest aż tak tragicznie. Ale racja, przy cieńszych rurkach wypadnie od razu. Jednak tak jak było wspomniane wcześniej - dobrze wyregulowane nie odpina się (przynajmniej mi się nie zdarzyło, choć głównie po asfaltach i szutrach śmigam)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:13 »
Cytuj
Niby dlaczego ląduje na ziemi? Po odpięciu dolnego haka nic się nie dzieje, po prostu nie jest tak stabilnie zamocowane.
Dolny zostaje, górne wypadają.

Crosso się wypinają, nawet z perfekcyjnie naciągniętym hakiem. Wystarczy, że środek ciężkości w sakwie będzie bardzo wysoko -  w moim przypadku załadowanie torby z laptopem (ciężkim i pancernym) kończy się wypięciem. Z bagażem typowo wyprawowym nigdy się nie wypięło.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:18 »
Może tak być - w sumie zawsze mam najcięższe graty od spodu, więc nie mogę się kłócić :P

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:25 »
dobrze wyregulowane nie odpina się [...]głównie po asfaltach i szutrach śmigam)

To chyba jest klucz do sakw, które nigdy sie nie odpinają?

Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 20:28 »
głównie nie oznacza że tylko :P

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 21:07 »
Ech... nie ma co dywagować. Crosso są warte swojej ceny... Czy Ortilieby są jej warte..? Chyba też.

Mam propozycję. W internecie można trafić na opisy działania sakw. Rowerzyści wymieniają się doświadczeniami.
I tutaj pojawia się propozycja dla osoby skrupulatnej i lubiącej tabelki (może @Księgowy?). Stwórzmy tabelę wszystkich uszkodzeń sakw z którymi się spotkaliśmy i które ktoś udokumentował w sieci (do tego w tabeli powinien się znaleźć link odpowiedni). Jeden słupek dla Crosso, jeden dla Ortilieba. Dla MSXa i różnorakich szpaciaków typu Kellysy też miejsce by się znalazło.
W tą tabelkę trzeba by wklepać wszystkie dane, ponumerować zdarzenia i dodać krótki opis. Tylko w ten sposób da się odpowiedzieć na pytanie odnośnie wytrzymałości systemów nośnych.
Do mnie system nośny Crosso przemówił, ale jak widzę, są też osoby które spotkały się z jego licznymi awariami (np @Wilk na poprzedniej stronie). Proponuję wszystko (co dostępne) pokatalogować i problem z głowy. Skończą się rozterki i dywagacje.

Oczywiście znacznie prostszym sposobem byłby kontakt z producentami i pytanie o ilość reklamacji na ich towary, ale wątpię, żeby użyczyli takie dane.

pozdr ;)

Offline Mężczyzna wildstrawberry

  • Wiadomości: 110
  • Miasto: Radomsko
  • Na forum od: 11.08.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 28 Lis 2012, 21:24 »
@LeśnyDziad  To jest dobry pomysł :) jak wiadomo nie ma rzeczy idealnych a każdy z tych produktów ma swoje wady i zalety:) a taka tabelka pozwoli nam je wskazać.. a może producenci pokuszą się o wprowadzenie poprawek do swoich produktów :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum