https://picasaweb.google.com/karpacki/AlbaniaJakWeNie?noredirect=1#5189474532075662498
To już pisałeś, wierząc we wspaniałość mocowania Crosso, dlatego pokazałem jak się rozwaliły na wymagającej wyprawie.Cytat: ppiotr w 28 Lis 2012, 22:20A prawda jest taka, że czasem jak komuś coś się w rękach pali to nic nie poradzisz. Co by to nie było Nie gadaj bajek. To, że się komuś urwał hak - to jest wina kiepskiego sprzętu, a nie tego kogoś.
A prawda jest taka, że czasem jak komuś coś się w rękach pali to nic nie poradzisz. Co by to nie było
Aniu,ale należy zaznaczyć dla niezorientowanych w temacie Ortliebów,że wypięcie,wyskoczenie dolnego haka w tych sakwach nie powoduje wypięcia czy spadnięcia całej sakwy z bagażnika! Sakwa wisi nadal,można spokojnie jechać by po chwili po zatrzymaniu poprawić.
Chyba że mamy felerny egzemplarz.
Natomiast już trzy razy Jackowi wylazla śruba (no i zgubiła się przy okazji) od tej listwy górnej od Ortliebów.