Autor Wątek: Sakwy CROSSO  (Przeczytany 171202 razy)

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Sakwy CROSSO
« 29 Lis 2012, 18:08 »
Nie, to jest raczej wynik wcześniejszych awarii:https://picasaweb.google.com/karpacki/AlbaniaJakWeNie?noredirect=1#5189474403226643394

Ustosunkuję się do zdjęć
176 fakt, puścił nit. Naprawa bardzo łatwa w warunkach wyprawowych, wystarczy śrubka, dwie podkładki i nakrętka. Zawsze wożę ze sobą takie zestawy na dłuższe wyjazdy.
177 takie przetarcie może powstać nawet w droższych Ortliebach.
178 ktoś niefachowo podczas naprawy poprowadził gumę przez hak zamiast przez pętlę pośredniczącą.
179 awaria, z którą w prosty sposób sobie poradzono
To tyle odnośnie tej przekonywującej galerii.
Nie wiem tylko czy tak samo łatwo można sobie poradzić w przypadku pęknięcia haka w Ortliebach jeśli się takowego nie posiada ze sobą podczas wyprawy.

Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 29 Lis 2012, 20:17 »
Czyli jednak okazuje się, że nie ważny jest system, a założenie, że wszystko co masz musi być łatwo naprawione ma sens. Pamiętajcie, że w Crosso nit zawsze można zastąpić śrubą ;)

Offline Mężczyzna ppiotr

  • Wiadomości: 535
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.10.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 29 Lis 2012, 20:29 »
178 ktoś niefachowo podczas naprawy poprowadził gumę przez hak zamiast przez pętlę pośredniczącą.

W starszych modelach sakw było właśnie takie rozwiązanie. Dopiero później wprowadzili pętlę. Nieco wydłuża ona żywotność, ale i tak koniec końców się przeciera (przynajmniej u mnie).

Co nie zmienia faktu, że bardzo łatwo to naprawić. W wersji z pętlą nawet łatwiej - wystarczy mieć kawałek paska + dobrą nić + igłę. Nie trzeba bawić się w zaciskanie podkładki na gumie.

Offline Mężczyzna stamper

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Roztocze/Kraków
  • Na forum od: 22.02.2011
    • http://www.bikestats.pl/rowerzysta/stamper
Odp: Sakwy CROSSO
« 29 Lis 2012, 20:54 »
Pamiętajcie, że w Crosso nit zawsze można zastąpić śrubą


Dokładnie, jeżdżę tak drugi rok i nie widzę w takim rozwiązaniu żadnego ubytku na funkcjonalności sakw. Wystarczą dwie małe śrubki z nakrętkami i po problemie. Ponowne nitowanie tego haka nie jest mi do niczego potrzebne. Na jakichś tam swoich wypadach wożę dosyć duże obciążenie (zawsze zabieram za dużo gratów, a nuż się przydadzą) mimo to takie rozwiązanie naprawdę daje radę. W tym roku pożyczałem swoje stare sakwy (dry) koledze na nasz wspólny wypad po Rumunii i Ukrainie i tam również zastosowaliśmy takie rozwiązanie na śrubki, żadnych problemów z górnymi hakami nie mieliśmy, mimo że trochę wertepów po drodze zaliczyliśmy.

Ja swój górny hak w Expertach wyrwałem podczas wywrotki na Trollstigen, poza wyrwaniem się jednego haka z łącznie moich 4 sakw, nie miały one żadnych rys ani przetarć, za to w rowerze widelec wygiął się w tył o jakieś 10 cm a mnie zszyto 17 nowymi "iksami". Sakwy wyszły więc z tego "starcia" zdecydowanie najlepiej, żadna się nie wypięła podczas tej wywrotki. Zresztą jeśli ktoś ma problemy z "górnym wypinaniem" się sakw crosso to powinien albo lekko podgiąć haki albo po prostu obkleić bagażnik taśmą w miejscu gdzie zaczepiamy sakwę (zawsze tak robię, bagażnik jest wtedy mniej narażony na "ścieranie" i ewentualne pęknięcia).



Jednak urywający się cyklicznie dolny hak jest już irytujący.


Również uważam to za największą wadę crosso, urwałem ich już chyba z 10.


Ortlieby? Cóż, nigdy nie używałem, na pewno są świetne ale póki co zostanę przy crosso, może kiedyś jak już nauczę się pakować i nie wozić zbędnych gratów kupię sobie Ortlieby ewentualnie Vaude, obecnie raczej bym się do nich po prostu nie zmieścił  :P.

« Ostatnia zmiana: 29 Lis 2012, 21:00 stamper »
Z nikim się nie ścigam, no może czasem sam ze sobą...


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Sakwy CROSSO
« 29 Lis 2012, 23:52 »
177 takie przetarcie może powstać nawet w droższych Ortliebach.


jakim cudem takie przetarcie może powstać w Ortkach? Moim zdaniem niemożliwe, bo dolny hak razem z listwą dolną w starszym modelu bądź z tym kółkiem do regulacji utrzymuje sakwę w odległości. A tył sakwy, przynajmniej mojej , jest usztywniony. I jesczze na samej dolnej  krawędzi ma dodatkową listwę usztywniającą ... Widziałam wylatującą śrubę ortliebową, nie zaprzeczę, ale nie widziałam nigdy takiego przetarcia z tyłu w Ortliebie.

Galeria klubu jest akurat przekonująca, bo jak wiadomo jeździli bardzo duzo, po bardzo wymagającym terenie. No i zapewne starannie wybierali sprzęt.  Ale jest to galeria z 2008 roku, te sakwy to zatem starsze modele. Od tamtego czasu mogło się trochę poprawić z crosso.
« Ostatnia zmiana: 30 Lis 2012, 00:04 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 00:28 »
Crosso wychodzi naprzeciw potrzebom i już bez problemu odnajdziesz majtki w sakwie:


Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 00:57 »
Sakwy z folii bąbelkowej? ;]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 01:03 »
Wygląda bardziej jak szkło zbrojone :D

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 07:41 »
A jak to uprości kontrolę na granicy.

Marek

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 07:46 »
Sakwy z folii bąbelkowej? ;]

Szy.

Wygląda to jak folia dachowa :)
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 09:15 »
Mnie to wygląda jak wyposażenie rowerzysty księżycowego. :D

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 10:04 »
ten przykład z sakwiarzami z całego świata jako to, że Ortlieby są zdecydowanie górują nad Crosso nie do końca mnie przekonuje. Wynika to chociażby z faktu, że Crosso to przede wszystkim rynek krajowy, raczej nie próbuje podbijać innych rynków.
dokładnie tak jest.
Wielu sakwiarzy którzy byli u mnie pytali mnie o sakwy Crosso- nie moje  tylko o te "polskie co wszyscy Polacy z nimi jeżdżą i wyglądają bardo porządnie"

Jestem pewny, ze jakby Crosso zagościło w Europie zachodniej, to podkradło by spora część rynku.
Szczególnie u ludzi podróżujących niskokosztowo - na pewno nie u weekendowych zawsze czystych Niemców ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 10:10 »
Ceny już mają zachodnie, więc lada chwila ruszą za granicę :D

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 10:10 »
Jestem pewny, ze jakby Crosso zagościło w Europie zachodniej, to podkradło by spora część rynku.
Szczególnie u ludzi podróżujących niskokosztowo - na pewno nie u weekendowych zawsze czystych Niemców

W tym roku miałem okazję spotkać w Kirgistanie dwójkę Niemców z sakwami Crosso. Byli to pierwsi ludzie nie z Polski jakich widziałem z Crosso.

Ceny już mają zachodnie, więc lada chwila ruszą za granicę :D

Cena expertów zdecydowanie powala.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Sakwy CROSSO
« 30 Lis 2012, 13:35 »
Śnieżana jest Serbką, jedzie już jakiś czas i też jedzie z crosso:)

http://gea-tour.com/

na pewno nie u weekendowych zawsze czystych Niemców ;)

Mam wrażenie, że Niemcy są tak patriotycznie nastawieni i co mogą, maja z Niemiec;) Spotkani do tej pory Niemcy jakoś tak wszystko prawie mieli niemieckie...Może tak akurat trafialiśmy z Jackiem. No może są czasami tacy Niemcy jak ci z Kirgistanu...  ;D
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum