E tam większy. Ja tak zrobiłem i żałuję. wisi mi z tyłu bagażnika tylko.
Statyw akurat wewnątrz awora nie ma sensu bo czas dostępu sie istotnie zwiększa. Ja woziłem swój na zewnątrz przez miesiąc w Hiszpanii i to działało.
Kupiłbym wór tylko w ostateczności, bo są namioty 2-osobowe mieszczące się do sakwy, np. Coleman Avior X². Kupiłem taki w październiku i dzięki znajomej z UK był ok. 200 zł tańszy niż w Polsce/Amazonie - przywiozła go do kraju.
Gorzej, jak namiot 3-osobowy, ale pewnie też są mieszczące się i trzeba szukać pod tym kątem. Mnie wór wkurza i rozważam zakup RackPacka (bo mam wór Crosso i sakwy Ortlieba) bo jest on w poprzek. Tyle, że mi osbiście taka pojemność nie jest potrzeba, ale planuję wypady z żoną i córką i będę robił za wielbłąda
A torba na kierę to podstawa - polecam sprawdzoną w boju, choć nietanią Ortlieb Ultimate, bo w torbie wozi się elektronikę i dokumenty, a szkoda by było, żeby zmokły.