Autor Wątek: Sakwy CROSSO  (Przeczytany 171130 razy)

Offline Mężczyzna obserwathor

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 19.02.2012
Odp: Sakwy CROSSO
« 9 Lut 2016, 18:45 »
Pytanie jeszcze jak ten system montażowy się sprawdza w Crosso, nigdy ich na żywo nie widziałem, ma ktoś takie?
Jak się sprawdza w Crosso nie wiem, ale koleżanka małżonka ma sakwy Alpinusa, jeszcze z ubiegłego tysiąclecia  ;D, wyposażone w identyczny system nośny, który mimo upływu lat i używania na co dzień, dalej działa.
post wysłany z  komórki -  na węgiel™

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Sakwy CROSSO
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Sakwy CROSSO
« 10 Lut 2016, 21:43 »
Bym powiedział bardziej wyszukane, bardziej złożone i z większymi możliwościami dopasowania. "Lepsze" to zbyt jednoznaczny werdykt. Dla mnie np. jest gorsze ;)

Offline Mężczyzna hongi

  • Wiadomości: 99
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 26.01.2014
Odp: Sakwy CROSSO
« 14 Kwi 2016, 16:03 »
Pytanka mam  ;D
W moich sakwach Crosso Dry Big nie ma z tyłu odblaskowego napisu, to znaczy że mam stary model ? Jak lepiej je zwijać -do wewnątrz czy zewnątrz, czy to jest bez znaczenia ?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Sakwy CROSSO
« 14 Kwi 2016, 16:09 »
Sakwy z napisami to tylko z "wypożyczalni" Crosso albo podarunek. :)
Kierunek zwijania nie ma znaczenia.

Offline Mężczyzna hongi

  • Wiadomości: 99
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 26.01.2014
Odp: Sakwy CROSSO
« 14 Kwi 2016, 16:14 »
Sakwy z napisami to tylko z "wypożyczalni" Crosso albo podarunek. :)
Kierunek zwijania nie ma znaczenia.

Uff  ;D dzięki.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 16 Wrz 2016, 18:11 »
Odkopuję kwestię problemów z uwolnieniem dolnego haka Crosso z ucha ichnim bagażniku.
Polecam zapiąć trytytkę w sposób  jak na załączonym obrazku i hak zaczepiać o nią, a nie o ucho w blaszce.
Zalety w porównaniu z zahaczaniem o ucho:
- łatwiej uwolnić hak przy zdejmowaniu sakwy,
- sakwa lepiej przylega do boku bagażnika, bo hak nie odstaje tak, jak przy zahaczaniu o ucho,
- przekładając małą sakwę pomiędzy przodem a tyłem nie trzeba zmieniać długości naciągu.
Oczywiście trytytka prędzej czy później pęknie, ale zapasowe są chyba i tak obowiązkowym wyposażeniem na wyprawie :P.

Edit: Obrazek powinien działać już.



Edit2: Znowu się skopał, więc wklejam jako link

https://drive.google.com/file/d/0B5qol3aflOT4N0RKMUpCbDZPVlU/view
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2016, 19:18 Medawc »

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Odp: Sakwy CROSSO
« 16 Wrz 2016, 23:58 »
A ja widziałem wcześniej i widzę teraz te "trytytki" na krzyż... :)
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 12:09 »
Polecam zapiąć trytytkę w sposób  jak na załączonym obrazku i hak zaczepiać o nią, a nie o ucho w blaszce.
Zalety w porównaniu z zahaczaniem o ucho:
- łatwiej uwolnić hak przy zdejmowaniu sakwy,
- sakwa lepiej przylega do boku bagażnika, bo hak nie odstaje tak, jak przy zahaczaniu o ucho,
- przekładając małą sakwę pomiędzy przodem a tyłem nie trzeba zmieniać długości naciągu.
Oczywiście trytytka prędzej czy później pęknie, ale zapasowe są chyba i tak obowiązkowym wyposażeniem na wyprawie :P.

Serio? Ostatnia rzecz na którą miałbym ochotę na wyjeździe to raz po raz naprawiać permanentnie zrywające się mocowaniem sakwy i ciągle kontrolować zapas schodzących na bieżąco trytytek. Ale skoro ktoś tak lubi...

Mi na jednym wyjeździe pękło dolne mocowanie, ale wtedy założyłem metalową opaskę hydrauliczną, a nie łatwozrywalnego zipa.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 13:23 »
Jeżdżę tak po mieście na co dzień od ponad miesiąca i nic mi się nie urwało. Odpowiednio grubego zipa wcale nie tak łatwo urwać czy przeciąć.

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 15:50 »
wystarczy sznurówka ;-)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 18:48 »
Wystarczy, ale że jest miękka i będzie zwisać swobodnie to będzie podobnie wygodna jak zaczep Crosso.
Różnica taka że on wkurza przy zdejmowaniu sakwy, a zwisająca sznurówka przy zakładaniu.

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 21:25 »
To była odpowiedź do @Medawc:
http://www.liveleak.com/view?i=165_1473877947

Osobiście jestem od 2007 bardzo zadowolony ze standardowych haków crosso ;) zero problemów, zero samoistnych wypięć

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 22:02 »
Ja też mam zero samoistnych wypięć, ale za to mam sporo szybkich wypięć  które są wolne , bo trzeba pomóc hakowi wysunąć się że szczeliny. Niestety bardzo często hak opiera się o łby śrub.
Szczególnie jest to irytujące kiedy chce się szybko wpakować do pociągu czy innego środka transportu.

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Odp: Sakwy CROSSO
« 17 Wrz 2016, 22:18 »
Fakt z wypięciem bywa  nieco problemów ale już się przyzwyczaiłem do odpowiedniego przechylania roweru.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum