Autor Wątek: Śpiwór-jaki?  (Przeczytany 24065 razy)

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 00:32 »
Zastanawiam się właśnie nad kupnem śpiwora, oczywiście teraz problemem jest dobranie temperatur...

generalnie to raczej byłbym skłonny ku czemuś w stylu 3-sezonowego, bo odnośnie lata, to albo można spać odkrytym, na śpiworze, bądź, spać bezpośrednio na karimacie przykrywając się śpiworem tylko troche...   ale nie mam doświadczenia, tak więc proszę o wasze zdanie na ten temat.

Jakie zakresy temperatur wy macie w swoich śpiworach?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 01:27 »
Pierwszy śpiwór z jakim jeździłem był nagrodą wygraną w zawodach strzeleckich. Niestety sponsor okazał się dość oszczędny..

Z czasem dowiedziałem się że budzenie się z zimna nie jest "normalne" tak samo jak notorycznie pękające szprychy nie muszą być codziennością.. Odłożyłem kolosalną wtedy dla mnie kwotę i kupiłem Campus Rocky. Parametrów nie podaje bo żadne nie były adekwatne do rzeczywistości.
Moje pojęcie o sprzęcie outdoorowym nie było wtedy wiele szersze niż statystycznego konsumenta i nie miałem szansy wiedzieć że marka Campus nie ma z tą branżą nic wspólnego..

Kiedyś też myślałem że śpiwór 3-sezonowy to bedzie to i kupiłem Hannah Bivak - komfort do -5
To bardzo dobry śpiwór tym bardziej że stosunek ceny do jakości jest bardzo korzystny. To był udany zakup i nie żałuję do dziś.Ale w śpiworze 3-sezonowym latem jest zbyt gorąco a zimą zbyt zimno.. A jak go latem zabierasz w góry to spokoju nie daje że waży o połowę więcej niż by mógł i miejsca w plecaku zajmuje też więcej niż to konieczne..
Strategia z rozpinaniem śpiwora albo przykrywaniem się nim sprawdza się...tylko w teoretyzowaniu.. Takie praktyki nie skutkują spokojnym snem (przynajmniej w moim przypadku) W efekcie śpiwór 3-sezonowy świetnie sprawdza się jesienią i wczesną wiosną.

Mój kolejny nabytek to Snugpak Tactical 2. Jestem zachwycony. Komfort do 0 stopni i 1kg wagi! Objętość też adekwatnie niewielka.
Okazało się że latem też jest nieco za ciepły (mimo że cieniutki).
Rozwiązanie już mam:
- jedwabny "liner" - gdy bardzo gorąco
- jedwabny liner + narzucony na siebie Snugpak - gdy mniej gorąco

Linera jeszcze nie mam bo planuję zaprojektować i uszyć samemu a nie miałem na to czasu jeszcze..
Zakupem kolejnym będzie śpiwór zimowy z wypełnieniem syntetycznym. Jeszcze nie wybrałem nic konkretnego.
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 01:38 »
Zimą chyba jeżdzić nie będę...
Jesień-wiosna, tak jak mówisz, coś z komfortem do 0 będzie idealne?
(tak sie składa że właśnie dzisiaj oglądałem takiego, komfort do 0, waga 780g, polskie pierze, cena hmmm...)
Lato, tutaj można by wziąść jakiegoś bardzo, lekkiego, taniego syntetyka.

Czy taki zestaw będzie w pożądku?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 02:28 »
Cytat: "Dynuel"
Jesień-wiosna, tak jak mówisz, coś z komfortem do 0 będzie idealne?
(tak sie składa że właśnie dzisiaj oglądałem takiego, komfort do 0, waga 780g, polskie pierze, cena hmmm...)


Zależy jak bardzo zaawansowana to jesień będzie ;) Myślę że dolna granica komfortu koło -5 to optymalne rozwiązanie. Wrazie czego można sie od bidy jeszcze ubrać w coś.

Co do puchu to osobiście jestem troszkę uprzedzony chociaż nigdy nie miałem puchowego śpiwora. Puch to owszem super klasyczna i szlachetna rzecz ale jak zamoknie to KONIEC. Syntetyk możesz "odsączyć" i dasz rade pod nim spać i go dosuszyć (zdarzyło mi się). Natomiast tak nie dramatyzując myśle że jak masz kase to bedzie dobry wybór. Tylko będziesz musiał okazywać mu należną uwagę.. ;)

Jak planujesz kupić śpiwór "uniwersalny" z myślą o noszeniu również w plecaku to dobrze żeby nie ważył więcej niż 1 - 1,2kg. Cięższy (a zarazem większy) będzie upierdliwy. Na rowerze te ograniczenia nie są zauważalne bo różnicy w wadze nie poczujesz a objętość nie ma takiego znaczenia.

Cytat: "Dynuel"
Lato, tutaj można by wziąść jakiegoś bardzo, lekkiego, taniego syntetyka.


Myślę że będzie spoko.

Chyba że wybierasz sie latem na...Antarktydę na przykład  :wink:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 13:47 »
Michał, a jaki zakres temperatur Ty byś polecił?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Śpiwór-jaki?
« 3 Sty 2009, 21:19 »
no to moje 3 grosze :-)

Snugpak jest bardzo dobra firma - cena a jakosc maja sie do siebie baaardzo dobrze, generalnie temperatury podane przez producenta pokrywaja sie z ogolna rzeczywistoscia.

komfort przy 0 do -5C zdecydowanie tak :-) nawet -8C

przy śpiworach puchowych "silk liner" jest raczej obowiązkowy :-) izoluje ciało od śpiwora :-) czyli pot, perfumy i zwykły brud - lepiej prac liner niż śpiwór. Do tego dodaje od 3 do 5C.

Z własnego doświadczenia polecił bym polskiego Cumulusa a nie polecil bym Małachowskiego
z zagranicznych : Mountain Equipment, RAB albo BELL

ważna rzecz - komfort dla mężczyzny jest inny niz dla kobiety - jeżeli producent podaje -10C to dla kobiety będzie -7C
… why so serious ?

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 4 Sty 2009, 23:31 »
Zapowiadana temperatura w nocy -2 stopnie, ok, to dzisiaj chyba nocuje w ogodku :D

Nabyłem śpiwór firmy Technicals (której właścicielwem jest angielska sieć sklepów outdoorowych Blacks), z polskim puchem z napisem "Made in Poland", z którego jestem bardzo dumny, i który (poza samymi parametrami śpiwora) zapewne przyczynił się do wyboru :D

Komfort do 0 stopni, waga 780g, po spakowaniu 14x25cm

Do tego jeszcze zakupiłem wkładkę ze 100% jedwabiu, plus bielizna termoaktywna.

Zobaczymy jak to wszystko będzie sie sprawować.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Śpiwór-jaki?
« 4 Sty 2009, 23:40 »
jezeli to jest Blacks .. .to powodzenia ;-)
daj znac co i jak

robb
… why so serious ?

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 4 Sty 2009, 23:54 »
Cytat: "robb"
jezeli to jest Blacks .. .to powodzenia


Wiadomo Black's głównie robi tanie akcesoria, a z tego względu że są bardzo dużą siecią sklepów, chcą swoimi produktami wypałnić cały rynek od najtańszych do tych droższych produktów.

I oczywiście ze względu na marketing i bardzo mądrze, produkty z wyższej półki sprzedają pod logiem Technicals, firmy istniejącej od 2004-05 i musze przyznać ze jeżeli chodzi o jakość to nie ma sie do czego przyczepić, mam pare innych ich rzeczy.

Zresztą parametry mówią same za siebie (polski puch z gęsi 700fp+)... cena rónież...  zobaczymy.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Śpiwór-jaki?
« 5 Sty 2009, 01:19 »
700 ? dobrze wiedziec :-)
ile wazy ? ile kosztuje ?
jakis link ?
… why so serious ?

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 5 Sty 2009, 01:36 »
Tak jak już wcześniej wszystko pisałem

Technicals Transition 400
Komfort do 0 stopni C
Waży 780g
Po spakowaniu 14x25cm
Polski puch z gęsi 700fp+ (tutaj rewelacja)
Na zewnątrz Nylon 6 (mogło by być coś troszke bardziej odpornego na wode, choć i tak jest ok)
W środku Polyester "warm feel" (cokolwiek to jest)
Zamek YKK
No i samo "made in Poland" jest wielkim plusem :D

Cena 109.99

Wiecej napisze jak go przetestuje, choć na pewno minusem będzie to iż nie mam porównania do innych...

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Śpiwór-jaki?
« 5 Sty 2009, 03:23 »
109.99 czego? Funtów Szterlingów ? Czy może PLNów?

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 5 Sty 2009, 09:08 »
Funtów szterlingow

Ok, tak więc po spędzonej nocy... ;]

Choć każdy z trzech termometrów pokazywał co innego, stwierdzam że ten który podawał -1/-2 będzie najtrafniejszą temperaturą, gdyż na dworze wszystko zamarzło i jest biało ze względu na szron.

Generalnie stwierdzam iż nie jestem przyzwyczajony do spania w śpiworze na twardym płaskim podłorzu, i było straaasznie niewygodnie... ale na pewno idzie sie przyzwyczaić...

Miałem owy śpiwór, carymate Therm-a-rest Z-lite, wkład ze 100% jedwabiu, bielizne Helly Hansen Dry plus zwykłe bawełniane skarpetki. Na początku zrobiłem sobie mały otwór tylko na nos i usta, i musze stwierdzić ze było mi za gorąco! (generalnie nie lubie jak jest za ciepło, wole chłodniejsze temperatury) potem zdjąłem jedwabny wkład i wystawiłem głowe poza śpiwór, i jak na pierwszą noc stwierdzam ze temperatura jeszcze o pare stopni moze spokojnie zejść niżej (chociaż też byłem wypoczęty, a to istotny czynnik), a testowanie będę jeszcze kontynuował.

Jeżeli chodzi o wilgoć... bo była straaaszna z powodu na gówniany namiot (kolejna i już ostatnia rzecz do modernizacji) nie odczułem żadnego dyskomfortu, materiał daje sie odczuć wilgotny, lecz nie wygląda na to by coś przemiękło do środka.

Wychodzącącego pierza nie zuważyłem...

Co jeszcze moge napisac... hmm... w następnych dniach planuje nadal nocować w ogrodzie, napisze dalsze opinie...

[ Dodano: Pon Sty 05, 2009 9:21 am ]
a nie... jednak znalazłem jedno piórko ;]

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Śpiwór-jaki?
« 5 Sty 2009, 18:23 »
takie parametry za £110 it's not too bad ... to be honest :-)

pamietaj tylko ze wklad nie jest tylko po to aby cie izolowac termalnie ale rowniez "fizycznie" - lepiej przepocic linera niz puch ...
… why so serious ?

Offline Dynuel

  • Wiadomości: 314
  • Miasto: Zgierz, York UK
  • Na forum od: 21.12.2008
Śpiwór-jaki?
« 6 Sty 2009, 09:47 »
Prawda, jak za takie pieniądze to śpiworek fajny. W sumie to mnie kosztował dokładnie 99.99, wszystkie pozostałe 109.99 bo akurat na tym jednym była jakaś zła cena, a jak to w Blacksie, jaką cene podają klientowi to po takiej cenie muszą sprzedać. W sumie już sie troche oszczędziło na tych ich błędach...

No dzisiaj spało sie znacznie wygodniej, bo pomyślałem o poduszce, tzn. polarze w poszewce, no i już sie chyba przyzwyczajam. Niestety z termicznym komfortem było gorzej, pierwsze co dało sie zauwazyć to wilgoć... mimo iż nie padało, podłoga tego beznadziejnego namiotu przesiąkła bo w Carrymacie (Therm-a-rest Z-lite) w tych wgłębieniach (jakby na jajka) była woda, następnie temperatura, nad ranem było jakoś -3/-4. W sumie nie kojaże bym sie jakoś specjalnie budził, jedynie nad ranem kiedy temperatura była chyba najniższa, obudzony już przez nastawiony wcześniej budzik, i wychłodzony przez rozpięcie śpiwora na chwile (by owy budzik wyłączyć), stwierdziłem że ciezko tam już wytrzymać i pora zbierać sie do domu.

Myśle że gdybym założył coś cieplejszego na siebie (bo owa bielizna, trzyma ciało jedynie suche, nie grzeje jakoś specjalnie) dało by sie wytrzymać... No cóż sprawdzimy jutro bo znowu zapowiadają coś około -3 ;]

Ps. a tak przy okazji testowania śpiwora, testuje jednocześnie Carrymate... i musze  stwierdzić że jak na temperatury oscylujące koło -3 zdecydowanie za słabo izoluje ciepło, najbardziej właśnie ciągnie od podłoża.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum