Witam.
Forum a szczególnie opisy wypraw przeglądam od ponad roku.
Osobiście miałem przyjemność brać udział w kilku wyjazdach "sakwowych"
- Litwa, Łotwa
- Chorwacja, Czarnogóra (niesamowity kraj), BiH
- Czechy
oraz w niezliczonej liczbie wypadów bez sakw w polskie góry (MTB, kiedyś maratony, itp..)
Natomiast zimą, jak śnieg dopisze z wielkim zamiłowaniem lubię poszaleć na rakietach śnieżnych.
Aktualnie kondycja już nie ta co kiedyś ale raczej daję rade
Na co dzień jeżdzę po Warszawie i okolicach (raczej ze względów czysto praktycznych)
Oczywiście staram się w miarę mozliwości wyskoczyć gdzieś dalej czyli ku południowo-górskim terenom.
Aktualnie planuję kilkudniowy wypad z sakwami- wstępny zarys trasy to Kraków- Rzeszów- Przemyś? zahaczając co ciekawsze górskie tereny (szczegóły opiszę w odpowiednim dziale- chętnych zapraszam)
Pozdrawiam.
massi