Autor Wątek: Stukanie w korbie po smarowaniu łańcucha  (Przeczytany 1816 razy)

Opis: związek ?

Offline Tomek.

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 05.07.2012
Hej.

Pytanie dla większości zapewne laickie ale po to jest forum. Wczoraj po skończeniu naszej 4 dniowej wycieczki na, której rowery działały płynnie i cichutko postanowiłem wyczyścić łańcuchy i naoliwić na nowo. Czyściłem najpierw na mokro, sczoteczką potem małą ilością benzyny ekstrakcyjnej, później znowu wodą, wysuszyłem i naoliwiłem po kropli na ogniwo. Dzisiaj rano zebrałem nadmiar oleju finish line. Gdy zaczęliśmy dzisiaj jeździć po mieście nasze rowery zaczęły stukać w okolicach korby podczas naciskania pedałów, w szczególności na wysokich biegach. Pod stopami czuć lekkie turkotanie. Czy smarowanie łańcucha ma jakiś związek ? Obydwa rowery 24 godziny wcześniej działały cicho jak mysz pod miotłą a teraz to prawie jak ursus.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Tak objawia się lekkie "wzajemne niedopasowanie stopnia zużycia" łańcucha i zębów kasety lub korby. Najczęściej wyciągnięcie łańcucha, gdy zęby jeszcze się do tego nie dopasowały. Czuć to tylko na bardzo czystym i słabo nasmarowanym napędzie. Jeżeli po przejechaniu kilkunastu km nie ustąpi sprawdź, na ile zużyty już jest łańcuch, bo może czas na wymianę.
Btw, co to za łańcuchy?

Offline Tomek.

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 05.07.2012
Łańcuch HG53
Każdy z komponentów jest nowy, rowery złożone były 11 dni temu i mają przejechane 550km więc nie sądze, że jakakolwiek część jest zużyta.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Pytanie, po co myłeś je "aż tak dokładnie"? Wypłukałeś smar spod tulejek zapewne. Wrzuć do oleju silnikowego i zrób szejka.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
A nie robicie za dużych przekosów łańcucha?
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
To znaczy, że elementy napędu się jeszcze nie dotarły. Jeździj i smaruj, aż przestanie.
I jak napisali wyżej - sam odnoszę wrażenie, że takie super dokładnie czyszczenie łańcucha, zwłaszcza benzyną, po prostu mu szkodzi. Lepszy brudny smar, niż praca na sucho.

Offline Tomek.

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 05.07.2012
Co do smaru, jestem pewien, że nic nie wypłukałem.
Przekosów nie robimy praktycznie nigdy. 80% czasu jeździmy na 2x5 lub 2x6. Na 3x8 i 3x9 przejechaliśmy narazie max kilometr i to właśnie przy tych przełożeniach najbardziej stuka. Przy częściej używanych przełożeniach problem wydaje się powoli zanikać.

Czyli nie ma się co obawiać ? Można jechać w trasę ? ;)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Ja tak miewam jak niedokładnie wyczyszczę łańcuch, po jakimś czasie to znika.


Offline Mężczyzna Petri

  • Wiadomości: 43
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.09.2012
Tez tak mialem. 

Jesli korby to Deore /SLX /XT to nalezy dokrecic sruby mocowania tarcz ( 4 szt ) - u mnie w jednej korbie 1 byla troche a druga bardzo luzna.... fabryczny montaz nigdy nie jest precyzyjny ( slowa mojego mechanika od auta... kolejka do goscia do ok 60 dni  :o ) - i tu ma racje. WSZYSTKO sprawdzam i dokrecam. nienasmarowany lancuch "skrzypi" , nie puka.

Czesto suporty sa montowane na sucho - to tez moze byc przyczyna. Popracowalo troche i teraz sie odzywa.

 W nowym Bianchi zmontowano zle :

- mocowanie tarcz- luz
- suport - brak smaru
- stery - brak smaru ( niemal )
- lancuch- poprowadzone zla strona pomiezy dzokejami
- tylna przerzutka - sruba B... odstep 3 cm od kasety, plus przerzutka niedokrecona
- Przednia przerzutka - linka niedokrecona- wyrwalem po kilku kilometrach - wracalem 10 kmh :(
- koncowki pancerzy krzywo zalozone na pancerze ( 2 miejsca ) i poprute- okablowanie do wymiany.
- adaptery hamulcow niedokrecone

I tak sie zastanawiam - niedbalstwo, czy usilowanie zabojstwa ???


Rower wyciagniety z kartona i "sprawdzony" przez mechanika..... podjechalem, pokazalem- poprosilem o elementy na wymiane  i ZAMONTOWALEM SAM. Podbili mi od razu karte gwarancyjna :)


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
ja bym obstawial niedbalstwo... swój pierwszy rower kupiłem w sklepie, świeżo a kartonu, i chyba z rok nic z nim nie musiałem robić poza jakąś małą regulacją (nowe linki - norma)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum