Irak

[boney]

Witam. Tak kminię sobie powoli o następnej wyprawie i zaciekawiło mnie to, że nikt nie był z tego forum w Iraku (chociaż częsci kurdystanu) (?)... wpisałem w szukaj Irak i nic... Żadnej relacji etc. Zbyt niebezpiecznie tam czy co? Znacie kogoś kto juz zajechał do Iraku i wrócił zywy?

[tranquilo]

Kilka miesięcy temu kręcił się tam Piotrek. http://www.onesmilejourney.com/?cat=30
Ponoć całkiem spoko było, ale że nie wybierałem się tam to nie pytałem o szczegóły

[hose morales]

Wybrałem się wracając z Syrii jakieś 3 lata temu. Wtedy kraje UE miały wizę na granicy za darmo i bez problemów. Jest( było) bezpiecznie i nikt się na widok białego turysty z plecakiem nie dziwił. Raz się mocno denerwowałem jak mnie autostop wysadził, przy rozwidleniu na Mosul , gdzie już bezpiecznie nie jest i każdy mi odradzał tam wypad wliczając moje główne źródło informacji- Kurda ze studiów

Miasta rozwijały się błyskawicznie,hoteli dużo, jednak ceny zaporowe (30$ za noc) i pełne,a to głównie ze względu na ruch w handlu i biznesie.

Wszędzie taksówki ( nówki Toyoty avensis chyba) i brak transportu publicznego.

Ludzie mili i sympatyczni.

Widoki świetne i dzikie.

Duzo punktów kontrolnych na trasach. Na jednym wojsko nakazało Tirom tureckim zabrać mnie z powrotem na północ więc miło.

Ostatnio może być nieco nerwowo ze względu na spięcia na granicy z Turcją i akcje wojska i PKK.

Jak coś to wybierałem się tylko z zamiarem zobaczenia Kurdystanu i ani razu nie zastanawiałem się nad wypadem w głąb Iraku albo poza granicę "odrębnego" regionu.

[boney]

dzięki. Tak po głowie chodzi mi ten cały Iracki Kurdystan właśnie. Na razie moje informacje kończą się na tym, że jest tam w miare bezpiecznie  w podównaniu z resztą, ale za to nie wiem czy Mosul to już nie kurdystan? Przeciez jest względnie na północy?

BTW. Teraz przez całą rewolucję w Syrii czy co to tam za event mają chyba już nie prędko ktokolwiek tam zawita
Pozdro!

[Robb]

Teraz przez całą rewolucję w Syrii czy co to tam za event mają chyba już nie prędko ktokolwiek tam zawita
Pozdro!

Może by tak trochę szacunku dla umierających ludzi co?
Nie pisz aroganckich głupot.
Zachowaj je lepiej dla siebie.

Pozdr
R

[Waxmund]

skąd ten trend protekcjonalizmu względem islamskich krajów? oni mają 'nas' gdzieś, ciągle grożą połowie świata, a my im tyłki mamy lizać...

[arkadoo]

Wax, nie chodzi o islam, czy inną religię, ale o szacunek dla zabijanych ludzi.

[Waxmund]

ok

[Robb]

skąd ten trend protekcjonalizmu względem islamskich krajów? oni mają 'nas' gdzieś, ciągle grożą połowie świata, a my im tyłki mamy lizać...

Nie Wax.
W Syrii również żyją na ten przykład chrześcijanie, ale to nie o to chodzi.

Tam po prostu umierają zwykli ludzie o ktoś nazywa to "eventem" i to jest po prostu głupie.
R

[boney]

Bez przesady. Odebrałeś event jako jakieś show, a nie to miałem na mysli. Tak poprostu napisałem, jesli ktoś się poczuł zle tym faktem to przepraszam Miałem na mysli wydarzenie, zdarzenie czy też jak podaje słownik - przypadek, wypadek. Może nie jest to słowo idealnie pasujące do tego co się tam dzieje, ale na pewno nie chciałem szydzić z umierających  tam ludzi czy też pokazać brak mojego szacunku dla nich jak to sugerujesz.
Szkoda, żeście się rozpisali nie na temat ale ok

ps. a swoją drogą zgadzam sie z Waxmundem, chociaż akurat najmniej winne temu uczuleniu na islam są bezbronni ludzie tam cierpiący

peace

[hose morales]

oni mają 'nas' gdzieś, ciągle grożą połowie świata, a my im tyłki mamy lizać...

Byłeś chyba w Albanii? Groził Ci ktoś:>

Będzie offtop jak nic,ale dla mnie każdy kraj muzułmański jaki odwiedziłem to przyjaźni ludzie, gościnność i księgi historii,  już o jedzeniu i architekturze nie wspominając

[boney]

Nie potwierdzi pewnie tego osoba która ostatnio wrzuciła relację z Bałkanów kiedy to została obrzucona kamieniami Punkt widzenia, zalezy od  punktu siedzenia. Ja się ogólnie zgadzam, ze ludzie życzliwi byli na Bałkanach, ale jak bym gdzieś oberwał i mnie okradli to pewnie bym trochę chłodniej się wyrażał.

[olo]

Nie potwierdzi pewnie tego osoba która ostatnio wrzuciła relację z Bałkanów kiedy to została obrzucona kamieniami

w Polsce nigdy nie spotkałeś się z agresją? Nigdy, przenigdy? nikt nie chciał Ci zabrać telefonu, albo spuścić łomotu? przecież nikt nie rzucał kamieniami dlatego że jest muzułmaninem, tylko dlatego że jest głupkiem, człowiekiem nieodpowiedzialnym etc. no i pamiętaj, że jakiś tam procent złych ludzi jest wszędzie. Mi w Czechach próbowano gwizdnąć rower, a mimo tego uwielbiam Czechów, ich język i chętnie tam wracam. Nie ma co się uprzedzać do całej zbiorowości na podstawie incydentów.

jedyne słowa jakie pasują do tego co się dzieje w Syrii to tragedia, dramat, cierpienie. Daleko od tego do "eventu".

Jeżeli już ktoś grozi połowie świata to USA. Abstrahując od słuszności tych działań to kto policzy ile wojen już toczyli od 2 Wojny Światowej? A to że w krajach islamskich są masowe protesty i palenie flag, to tylko i wyłącznie wina głupoty i nietolerancji świata Zachodu. Tego świata Zachodu, który ciągle uważa się za bardziej cywilizowany, rozwinięty, a nie potrafi zrozumieć jak wielką krzywdę wyrządzą Muzułmanom szydząc z Mahometa i całej religii.

[Robb]

Może nie jest to słowo idealnie pasujące do tego co się tam dzieje, ale na pewno nie chciałem szydzić z umierających tam ludzi

Nie jest, ale bardzo się cieszę, że to już wyjaśnione

czy też pokazać brak mojego szacunku dla nich jak to sugerujesz.

Twoje słowo to sugerowało - nie ja.
Bardzo ładnie ujął to Olo
"jedyne słowa jakie pasują do tego co się dzieje w Syrii to tragedia, dramat, cierpienie. Daleko od tego do "eventu".

Pozdrawiam i wróćmy do tematu Iraku.

[furman]

Generalnie mam zdanie podobne jak Wilk, jedynie intryguje mnie kwestia czy to rzeczywiście kwestia religii czy też może "kultury" pewnych narodów, stylu życia, warunków życia itp. Bo problem dotyczy kilku krajów i obawiam się, że jaka by tam religia nie była to wypadki toczyły by się podobnie.