Autor Wątek: Tarczówki kontra V-ki  (Przeczytany 8147 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 1 Lis 2012, 10:47 »
Waxmund mial BB5 nie BB7 - uzywane i nie sprawdzil nawet stanu klockow przed wyjazdem. I zdziwiony, ze sie skonczyly, na dodatek nie wzial zapasu o wadze 30g - glupota uzytkownika, czy wina sprzetu ? Wg was - wina sprzetu. Wg mnie glupota wlasciciela - i komentujacych na korzysc Vbreak uzywajacych tego przypadku jako argumentu.

zapas miałem ale go nie wziąłem, po przed wyjazdem porównywałem (nie wiem gdzie wyczytałeś, że tego nie zrobiłem) klocki które miałem do nowych, i wyglądały niemal identycznie. a że na tanich klockach do v'breaków jeżdżę zwykle bardzo długo, to nie spodziewałem się, że kilka razy droższe klocki do BB5 zetrą mi się tak szybko (i to w dobrych warunkach) ;)

NIE MA argumentow za hamulcami obreczowymi poza mozliwoscia wygiecia tarczy w transporcie publicznym. tarczy, ktora oslonieta jest w ok 70% przez bagazniki, ktorej naprostowanie trwa kilka minut- a sciagniecie w razie potrzeby - wraz ze zdjeciem i zalozeniem kola - kilkadziesiat sekund (CL).

jak to nie ma? przeczytaj cały wątek, to znajdziesz ich całkiem dużo :D


Popatrzcie troche na strony producentow rowerow turystycznych - 90% montowanych hamulcow seryjnie to BB7 . Pozostale 9% to hydrauliczne Magury, 1& to hamulce szosowe ( nie Vki ! ) Vki sa jak orzechy w marsie - sladowe ilosci.

nie wiem na jakie Ty strony wchodzisz, ale w rzeczywistości, zdecydowana większość sakwiarzy (przynajmniej z naszego forum) używa V'ek ;)

Ja jestem glupi, oni sa glupi, ich klienci sa glupi - tylko WY WIECIE.


widzę, że masz ciśnienie. Avid Ci płaci coś za przeforsowanie Twojej nieskazitelnej o BB7 opinii? ;)

Odplyw ludzi z forum( wyczytane od was  ) tez nie daje wam nic do myslenia ? Moze to juz nie forum, tylko towarzystwo wzajemnej - i pelnej samouwielbienia- adoracji ?

I to moze was nie lubia, a nie, ze  wy kogos nie lubicie ???

jaki odpływ ludzi? ciągle pojawiają się nowe osoby, o czym najlepiej świadczy ilość osób na wyprawkach czy zlocie, która rośnie w olbrzymim tempie ;)

Az tak fancy nie jestescie ( sorry, trzeba spojrzec prawdzie w oczy ) - zeby tworzyc forum "obrazonych" :):):) sa fajniejsze fora- gdzie sa kulturalne wymiany roznych pkt widzenia i argumentow dotyczacych i sprzetu i podrozowania.

są fajniejsze, nikt Cię tu siłą nie będzie trzymał. Choć byłoby fajnie gdybyś został, i czasem trochę zluzował w dyskusji. wyjdzie to wszystkim na dobre ;) a co do kultury, to Twoje posty jej przykładem zbytnio nie są.

i chętnie rzucę okiem na te fajniejsze fora o podróżowaniu rowerem. czekam na linka ;)

jak dla mnie, podróżowanie ze sprzętem nie ma zbyt wiele wspólnego. najlepszy przykład: Kazimierz Nowak. Ty z takim rowerem jak on, pewnie byś po bułki bał się pojechać.... :P
jak ktoś chce, to się bawi w sprzęt, a jak nie, to jeździ na czym popadnie. i wiesz co? da się! ;)

A nie zachwyt nad gownianym sprzetem za gowniane pieniadze - wazne zeby bylo TANIO . Pierwsze co sie rzuca w oczy to niestety wlasnie to... Przykre.

spisek żarówkowy? ;)
może nie każdy czuje potrzebę, żeby jego rower był najlepszy itp, żeby móc się z rowerem lansować na mieście :P
ja np mam to totalnie gdzieś. byłem na kilku maratonach rowerowych, na szosówce którą kupiłem za 900zł. no tańszego i brzydszego roweru od mojego nikt nie miał chyba. i co z tego? większość na tych wypasionych rowerach za kilka, kilkanaście tysi została w tyle ;)
« Ostatnia zmiana: 1 Lis 2012, 10:54 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 1 Lis 2012, 19:25 »
Petri - daj na luz i zmień płytę. Chcesz odejdź, nie to zostań, ale oszczędź nam już czytania tych litanii, bo nawet nie jestem wstanie ogarnąć kogo i kiedy cytujesz.

Jesteśmy niefajnym forum, przykro nam, używamy nie fajnych hamulców;)



Co do moich kłopotów. Podciągnąłem linkę śrubą przy klamce (na razie tyle) i jest lepiej z hamowaniem ( czuć punkt blokowania koła) winą chyba jest jednak dłuuugi i pewnie zasyfiały pancerz, ale to zmienię dopiero pewnie jakoś po wyprawce. Dzięki panowie za wskazówki. Już chciałem zmieniać hamulce na BB7, ale mnie uratowaliście;P

Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 1 Lis 2012, 21:45 »
Jak masz puszczone linki do przerzutek? Też w pełnych pancerzach, czy na górnej rurze są opory? Bo radziłbym ci po prostu wykorzystać opory na linkę hamulca, a w pełnym pancerzu puścić jedną z przerzutek (ja u siebie mam tak tylną i działa ok).

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 1 Lis 2012, 22:16 »
Hej to nie głupi pomysł...:D przerzutka w prawie pełnym pancerzu a hamulec klasycznie!

Dzięki !
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 2 Lis 2012, 13:50 »
Tylko wymień pancerze :P Do przerzutki i do hamulca to nie to samo :) A przy okazji wyeliminujesz kolejne potencjalne ogniwo kiepskiego hamowania.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 2 Lis 2012, 13:57 »
Wtedy pozostanie już tylko zamontować BB7 ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 2 Lut 2013, 13:52 »
Pisze z telefonu więc nie wiem czy dobry wątek wybrałem, ale musze wymienić hamulce na nowe a finanse ograniczone. Zastanawiam sie nad shimano m590 lub acid single digit 3? Ktoś poradzi?

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 19:09 »
Mam wrażenie, że niektórym marzy się fucha papieża :-) Nadprodukcja słów, dogmat o nieomylności i te sprawy...

Lektura wątku rozwiała moje wątpliwości - kompletnie nie potrzebuję tarczówek. Tak naprawdę jedynym argumentem za nimi jest (dla mnie) brak scierania obręczy. Jednak jest to sprawa na tyle drugorzędna, że gra nie warta świeczki. Zostanę przy canti / fałkach.

Nie chce ktoś kupić tanio używanego BB7? hehe...

BTW - jakie polecacie klocki do canti?

Online Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 19:23 »
A ile chcesz za te BB7?
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 19:41 »
Cytuj
BTW - jakie polecacie klocki do canti?
Konwersje na wsuwki do v'ek :)

My home is where my bike is.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 20:34 »
^^ tak, to niezła opcja
Ja jak idzie o klocki uznaję tylko Kool Stopa (dedykowany dla canti model Eagle II to klocki przez wielu uznawane za najlepsze jakie do canti stworzono - niestety w oficjalnej sieci sprzedaży cena porównywalna z klockami do tarczowek), do wsuwek Vkowych można kupić Kool Stopy dual compound (cena znacznie niżej niż dedykowane Eagle)

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 21:02 »
Konwersja na wsuwki? Czyli stosowanie klocków z V-ek? Czy jak?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 21:09 »
http://www.sjscycles.co.uk/clarks-v-brake-blocks-(black)-and-extra-pads-(red)-cp522-prod22571/
Kupowałem w Polsce, ale obecnie nie mogę znaleźć. Mocuje się jak standardowe klocki do canti, ale pasują do nich wsuwki od v'ek.

My home is where my bike is.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 21:10 »
tak
sa dostępne (jagwire robi np) klocki z trzpieniem canti i szufladą jak w V - montujesz ustawiasz i wymieniasz wsuwki

E: widze że już jest odp

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Tarczówki kontra V-ki
« 4 Lut 2013, 21:18 »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum