Autor Wątek: Warszawa-Częstochowa "Gierkówką"?  (Przeczytany 1523 razy)

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Warszawa-Częstochowa "Gierkówką"?
« 9 Paź 2012, 14:09 »
Krótkie pytanie - orientuje się może ktoś, jak wygląda teraz "Gierkówka" na odcinku z Warszawy (a właściwie z Mszczonowa) do Częstochowy - czy da się tamtędy w miarę sensownie jechać rowerem? Wiem, że przerabiają ją na drogę ekspresową, rok temu jechałem tamtędy na odcinku Mszczonów-Rawa Mazowiecka i było fatalnie (jeden pas w każdą stronę, bez pobocza).

Offline Mężczyzna offensive_tomato

  • Wiadomości: 101
  • Miasto: Mszczonów
  • Na forum od: 26.07.2011
I dalej jest fatalnie. Miałem okazję jechać niedawno tym odcinkiem autem. Już w Radziejowicach spotkasz pierwsze problemy i aż do Rawy nie będzie dobrze. Nie wiem jak jest za Rawą ani jak jest z pasami, na które jeszcze nie został wpuszczony ruch, ale trzeba się liczyć z problemami.

Aha i na wyjeździe z Mszczonowa na trasę stoi zakaz wjazdu rowerów, już od jakiegoś czasu. Ja nigdy tam nie miałem problemów z policją, ale nie zdziwiłbym się jakby się ktoś czepił.

Offline Mężczyzna voit

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 11.02.2012
Nie wypowiem się na temat całej trasy, ale od Piotrkowa do Częstochowy masz zdecydowanie lepszą dla roweru drogę przez Rozprzę, Gomunice, Radomsko, Klomnice.
Jechałem ostatnio samochodem z Częstochowy do Ożarowa drogą  "Warszawską" i to był koszmar. Nie bardzo widzę tam jazdy rowerem.

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
I dalej jest fatalnie. Miałem okazję jechać niedawno tym odcinkiem autem. Już w Radziejowicach spotkasz pierwsze problemy i aż do Rawy nie będzie dobrze. Nie wiem jak jest za Rawą ani jak jest z pasami, na które jeszcze nie został wpuszczony ruch, ale trzeba się liczyć z problemami.

Aha i na wyjeździe z Mszczonowa na trasę stoi zakaz wjazdu rowerów, już od jakiegoś czasu. Ja nigdy tam nie miałem problemów z policją, ale nie zdziwiłbym się jakby się ktoś czepił.
Dzięki za pomoc. Zakaz to dla mnie nie problem, bardziej boję się o własne życie - skoro jest tak jak było ostatnio, to ja dziękuję.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Warszawa-Częstochowa "Gierkówką"?
« 27 Paź 2012, 13:32 »
Już za Mszczonowem straszy znak drogi ekspresowej, na odcinku do Kowies nie mogłem się doszukać drogi technicznej. Także trasa stała się niedostępna.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna parmenides

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: Zgorzała
  • Na forum od: 28.11.2012
Jechałem w zeszły weekend samochodem z Warszawy do Katowic. Podróżowanie po tej trasie rowerem nie jest bezpieczne i chyba nie jest przyjemne. Odradzam.

Offline Mężczyzna wildstrawberry

  • Wiadomości: 110
  • Miasto: Radomsko
  • Na forum od: 11.08.2012
Jazda drogą krajową numer 1 nie ma sensu :} jest bardzo zatłoczona i monotonna.. miejscami są remonty co sprawia że są spore utrudnienia :} bywa tak że miejscami jest na 8 w stronę  stolicy jest jeden pas a to utrudniało by wyprzedzenie Ciebie przez większe pojazdy :) Dużo lepszym pomysłem jest przejechanie drogą numer 91 przez Piotrków ,Kłomnice ,Kamieńsk ,Radomsko i później Częstochowa :) W Radomsku zapraszam na herbatkę :)
« Ostatnia zmiana: 30 Lis 2012, 15:13 wildstrawberry »

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Nie uogólniaj. Jazda drogą krajową nr 91 (a nie 1) jest na odcinkach na północ od Torunia całkiem przyjemna jak na tranzyt, pobocze na praktycznie całej długości, a jeśli się jedzie nocą, to bardzo korzystne jest rozmieszczenie całodobowych stacji benzynowych. Na południe od Łodzi jeszcze nie jechałem, tam pewnie jest gorzej, o czym piszą przedpiścy.

<marudzenie>
Brak dróg technicznych przy ekspresówkach i konwersja krajówek na ekspresówki to jest nonsens w wydaniu GDDKiA, ale wpływu na to nie mamy :(
</marudzenie>

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jedynka jest dosyć długa i momentami jedzie bardziej lub mniej przyjemnie.

Odcinek Bielsko-Biała - Pszczyna (a właściwie Piasek, bo tam dojechałem) oceniam pozytywnie. Jedyny "problem" to zakaz jazdy rowerem i brak alternatywnej drogi dla legalistów :)

Z kolei jadąc od Częstochowy w kierunku południowym jest tragedia. Ruch ogromny, pobocze ciasne / kiepskiej jakości / lub jego brak, do tego dochodzi ogromny ruch i wąskie pasy (co powoduje, że możemy blokować ruch). W mieście oraz tuż za nim, jazda rowerem jest znowu zakazana co źle wpływa na komfort psychiczny ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum