Przy takim wyborze wziąłbym terenowe.
Ja jeżdżę na Harpagany na 1,5 calowych Marathonach Crossach (i poza kopnym piachem bardzo dobrze się sprawdzają), ale myślę, że następne będą jednak jakieś szersze. To znaczy będą tak bardzo szerokie, jakie dam radę zmieścić.
Na asfalcie to aż tak bardzo nie przeszkadza, a w piachu i w terenie pomaga.