Autor Wątek: Suport - hollowtech czy kwadrat?  (Przeczytany 5848 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 17:05 »
Zawodnik sumo nie nadepnie bo połamie rower :(

Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 17:08 »
Wyobrażałem sobie carbonowy ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna voit

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:05 »
Jak już tak przerabiacie wagę, to wiedzcie, że różnica pomiędzy ramionami XT a Deore to 50 g. ;)

A suport jest ten sam.

Coś nie bardzo

korba deore xt z suportem 865g
korba deore 590 z suportem 1020 g

mnie wychodzi różnica "aż" 155g  ;-))))











Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:17 »
Tak, ale to chodzi tylko o różnicę w samych ramionach, bez koronek. Średnia tarcza jest w XT aluminiowa i daje kolejną przewagę itp.

A co do sumo i Armstronga - moim zdaniem mocniej nadepnie sumo (pomyśl o takiej rzeczy jak ciężar i grawitacja, bo chyba to pomijasz  ::) ), ale szybko padnie, podczas gdy Armstrong będzie mógł cały czas z taką samą siłą naciskać na pedały. Z resztą, wydaje mi się, że cały czas 'dla funu' rozważasz inny przypadek niż ja, bo jasne, że sumo nie będzie cały czas pedałował na stojąco, żeby lepiej wykorzystać swój ciężar, niż ergonomiczny, umięśniony Armstrong.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:21 »
Jakie znaczenie ma masa, która opiera się na siodełku?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:31 »
jw, nie rozumiem za bardzo co ma jedno do drugiego ;)

hmm, nawet na stojąco używa się mięśni, a nie opiera się jedynie na masie. Gdyby było odwrotnie, to wtedy taki sumo mógłby jeździć na wyścigach na torze, gdzie trzeba raptem przez minutę się pomęczyć i by wygrywał ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:32 »
Napisałem na początku o statystycznym przypadku, większa masa to najczęściej większa siła, a w ostatnim poście odpowiedziałem tylko na przykład z sumo, który gdy tylko nie będzie siedział na siodle, będzie mocniej naciskał na pedały. Poza tym Wax na początku nie zaznaczył, że moje i jego rozważania dotyczą tylko i wyłącznie jazdy bez nawet milimetrowego podniesienia tyłka ;)

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 18:33 »
Waxmund, naprawdę nie czujesz, że piszemy o czym innym ;)? Przykład z sumo był tak samo beznadziejny jak i dywagacje na temat jego ;) Poza tym jaką siłę w jednej nodze (pomijam spd) ma Armstrong? Bo u ważącego 300kg sumo dochodzi "bez użycia żadnego mięśnia" do 3kN. (ostatecznie go użyje, żeby utrzymać się w pionie :P)

no i sumo nie uzyska takiej kadencji, żeby szaleć na torze

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 20:31 »
Sumo wygra co najwyżej na rowerze stacjonarnym, bo siłę jeszcze dzielimy przez masę, by otrzymać przyśpieszenie :)

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 22:23 »
Co prawda, to prawda :P

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 22:28 »
no tak, ale rozważamy sztywność korby, a nie prędkość jazdy, więc czy to stacjonarka czy jadący rower nas nie interesuje. i tutaj trochę racji ma Oszej, ale jest to bardzo skrajny przypadek :D

Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 22:39 »
Ja tam na pedałach staję raz na rok, różnicy w sztywności nie czuję. A prównując żywotność: HT2 wymieniałem 2 razy w ciągu 8tyś km, kwadrat mam od 12tyś i jeździ jak nowy.

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 23 Paź 2012, 22:57 »
Jako niezadowolony użytkownik HII również polecam kwadrat.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 24 Paź 2012, 18:59 »
Kiedyś miałem support z drążoną osią. Wniosek o przewadze wagi odrzucony.
"Inny" klucz i jego dostępność.. Na wioskach też nie mają wieloklinów do Shimano, a w ich przypadku klucz może być bardziej potrzebny..

Największą przewagą HT2 jest "bezobsługowość" (jak we wszystkich mechanizmach z łożyskami "maszynowymi"), nie da się za mocno zacisnąć.
Także istotna może być prostota ustawienia (bocznego) korby (nie trzeba dobierać supportu do ramy). Ale to i tak jest jednorazowe (bo "pamiętamy" szerokość albo układ podkładek).
Legendarna "naprawialność" HT2.. to niestety bajka. Nie da się kupić łożysk "z szeregu" bo nie wchodzą w miski (albo trzeba je wcześniej podtoczyć). W "kwadracie" bezproblemowo można kupić wkłady z łożyskami "z szeregu".

no tak, ale rozważamy sztywność korby
U wytrenowanego kolarza nawet 80% pochodzi "z mięśni". Więc zapaśnik i Armstrong to będą porównywalne siły. A sztywność korby jest i tak duuuużo większa niż sztywność ramy (i można ją zaobserwować nawet "organoleptycznie").
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Qbakam

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.04.2011
Odp: Suport - hollowtech czy kwadrat?
« 24 Paź 2012, 23:24 »
Hej!
Kupiłem tą korbę na kwadrat:
http://allegro.pl/xt-xtr-korby-kult-i2720030264.html
Dzięki za pomoc! Jeśli macie jakieś uwagi co do korby lub jej ceny, to proszę się nie krępować :). Pozdr

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum