Autor Wątek: Pęknięcie (ubytek) wywołany korozją  (Przeczytany 2498 razy)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Medawec czy koroduje Ci rama od środka?Uważam że nie ma sensu , profile ramy są zamknięte.
oj Jurku, woda zdecydowanie ma się którędy dostać do wnętrza ramy - sztyca, otwory technologiczne przy hakach, wszelakie gwinty... nie bagatelizowałbym tego - rama to nie szczelnie zamknięta puszka

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Zgadzam się , stąd pytałem medawca czy Jego rama rdzewieje. Pewnie lepiej by było gdybym zapytał Ciebie z racji doświadczeniem w temacie. W mojej stalowej meridzie (którą mi skradziono)nie było rdzy po kilku latach eksploatacji. Sztyca i otwory technologiczne są zamknięte szczelnie i nasmarowane. W ramie nie ma miejsc konstrukcyjnie sprzyjających korozji jak w progach samochodowych. Rdza gryzie z reguły rowerki od zewnątrz. Błotko jest w miarę dobrym zabezpieczeniem ale czasem trzeba je usunąć dla sprawdzenia stanu powłoki.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Rdzy jak na razie ani śladu i właśnie chciałbym ten stan utrzymać, zwłaszcza że to mój "mieszczuch", czyli rower używany w deszczu, śniegu itp.
Przy hakach są małe otworki, takie które robi się, by przy spawaniu gazy miały którędy uchodzić - zakleić taśmą?

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
piszemy o ramach chromo, ja bym zakleił na stałe. Otwory technologiczne o których piszesz były niezbędne do wyżarzania ramy , musiały by pozostać gdybyś planował malowanie proszkowe.
Do spawania te dziurki były zbędne.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
właśnie o te dziurki mi chodziło ;)
natomiast czy warto? moim zdaniem jeśli z rowerem wiążemy dłuższe plany i chcemy utrzymać go w dobrej formie wiedząc jednocześnie że może być narażony na różne warunki (deszcz, sól etc) to warto
Nawet - o ile dobrze zrozumiałem działanie preparatów do profili zamkniętych - warto to zrobić jeśli rama jest już wewnątrz dotknięta korozją (preparat położony na skorodowaną powierzchnię zamyka dostęp powietrza i nie pozwala na postęp procesu - czy tak?)


Offline Mężczyzna hejtyniety

  • Doktor Ojtamojtam
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Katowice, Ustroń
  • Na forum od: 16.07.2012
    • Mój blog wyprawowo/rowerowy
woda nie koniecznie musi do ramy dostać się z zewnątrz - wystarczy, że skropli się od środka.

Jeżeli chodzi o technologie produkcji to wszystko zależy od użytych materiałów, po prostu zakres temperaturowy jest większy niż zasugerowałeś. Nie zmienia to faktu, że po jakiejkolwiek interwencji spawarki powstaną nowe naprężenia w strefie wpływu ciepła.

Preparaty do profili zamkniętych na pewno nie zaszkodzą ;)

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Czy jest sens zabezpieczać wnętrze profili ramy? Nie wiem,nigdy o tym nie myślałem.
Jeżeli zabezpieczać to zdrową ramę,jeśli weszła korozja to i tak będzie posuwać się dalej.Wolniej ale do przodu.Jeszcze nigdy,w żadnej mojej ramie stalowej nie nastąpiła perforacja od wewnątrz.Daję głowę,że w tej ramie ze zdjęcia korozja była wynikiem uszkodzenia zewnętrznej powłoki lakierniczej.
Ale do rzeczy.Jednym ze starych dostępnych środków w sprayu z wężykiem do wtryskiwania jest  Fluidol ML.Wtryskujesz nadmiar wycieka,niestety długo wycieka.
Oczywiście teraz na rynku dostępnych jest wiele innych środków o podobnym działaniu.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
w alu lepiej zainwestować ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
w alu lepiej zainwestować
I jeszcze pęknie!  :o W czasie wyprawy!  :o Na wschodzie!  :o I nie będzie gdzie pospawać!  :o :o :o
Łolaboga!


 :P


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
a tak się rozpadnie jeszcze przed wyprawą ;D
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Przejmujecie się:


Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Fajny softtail :P

Offline Mężczyzna jubudubul

  • Kołodziej
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Pyrlandia
  • Na forum od: 14.11.2011
    • Tandemowe podróżowanie
Jeśli o naprawę  chodzi - widziałbym dwa wyjścia:
- albo zakonserwować czymś i jeździć (będąc świadomym że może strzelić - choć w tym miejscu bardziej działają sily ściskające niż rozrywające)
- albo niestety szukać jakiejś ramy (naprawa trudna małoopłacalna, a i model słaby)

Byłem świadkiem jak dokładnie w ten sposób złamał się Jubilat - tak jak na zdjęciu.
Wróciliśmy ok 30 km do domu - wystarczył sznurek.
Fakt - rower zostawiał 2 ślady... - ale dało się jechać. (na pusto)  ;D

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
skoljoza:
"Nawet - o ile dobrze zrozumiałem działanie preparatów do profili zamkniętych - warto to zrobić jeśli rama jest już wewnątrz dotknięta korozją (preparat położony na skorodowaną powierzchnię zamyka dostęp powietrza i nie pozwala na postęp procesu - czy tak?)"

wykonalne jest w trzech rurach ramy,nie widzę możliwości w tylnych trójkątach i widełkach gdzie otwory technologiczne mają 2 mm średnicy. Jeżeli rama już jest wewnątrz skorodowana użyłbym farby reaktywnej.





Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
czemu Jurku? po wykręceniu suportu i wyciągnięciu sztycy są dostępne otwory przez które spokojnie preparat można wlać
natomiast widelec - i owszem, ryzyko dostania sie wody także jest jednak mniejsze
A ta farba to co to? bo przyznam że nie słyszłałem

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum