Autor Wątek: Co robisz wieczorem samemu w namiocie?  (Przeczytany 10736 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Rytm jest dość prosty, rozkładam namiot (ew piję w międzyczasie piwo), rzucam graty do środka i robię kolację. W międzyczasie patrzę na mapę, oglądam zdjęcia, które tego dnia zrobiłem. Na koniec jakaś notatka z dnia, umyję zęby i sen.
Nikt się nie myje?!  :o
Nie żebym od razu miał na myśli codziennie kąpiele, ale raz na tydzień wypadałoby wrócić do 'normalności' ;)
Jak już się myję to raczej w ciągu dnia.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
hmm... od dawna nie byłem sam w namiocie ale jak bym był to zapewne kontemplacja otoczenia z czteropakiem piwa :)
Jednak po zastanowieniu muszę stwierdzić, że nie będąc samemu też tak jest :D
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Kindle - Marta, jaka reklama :-) Ja mam S....
Eee tam;) ja do tego podchodze jako do rodzaju urzadzenia;) a S...y to moga byc rooooozne rzeczy, a K...e to tylko ereader;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
do namiotu włażę o zmroku - mapa przy czołówce, ew jakiś sms (raczej oszczędzam prąd więc nie ślęczę ani na telefonie ani necie) chwila rozmyślania, wsłuchiwania się w odgłosy zasypiającej natury i poddaję się temu - idę spać ;)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Niestety o niektórych porach roku noc może trwać 12 albo i 16 godzin, jestem ciekaw co minimaliści wtedy robią  ;)

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Marta, jaki masz sposób na bezpieczne przewożenie Kindla? Ja swojego używam tylko praktycznie w domu, bo boję się o delikatny wyświetlacz...

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Niektórzy wieczorem składają namiot i wsiadają na rower. Spotkałam kilkoro takich w Norwegii i na Islandii. Ci w Norwegii mówili, że w nocy nie mogą zasnąć z zimna, więc śpią w dzień. Na Islandii powodem był, oczywiście, wiatr, który zazwyczaj jest w nocy słabszy.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Marta, jaki masz sposób na bezpieczne przewożenie Kindla? Ja swojego używam tylko praktycznie w domu, bo boję się o delikatny wyświetlacz...
A moge ja tez odpowiedziec? :-)
Kupilismy mocna, skorzana oprawke na zatrzask. Doskonale chroni ekran. Woze go w sakwie na kierownicy, Ortlieb ma sporo miejsca z boku na zeszyt czy komorke. Jest bezpieczny.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Niestety o niektórych porach roku noc może trwać 12 albo i 16 godzin, jestem ciekaw co minimaliści wtedy robią  ;)
Minimalnie się nudzą :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
spanie po 12h per day to żaden problem w moim wypadku :D

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Marta, jaki masz sposób na bezpieczne przewożenie Kindla? Ja swojego używam tylko praktycznie w domu, bo boję się o delikatny wyświetlacz...
Mam to samo. Nawet jeśli go bezpiecznie przewieziesz, masz jeszcze szansę uszkodzić go przy wyciąganiu lub zmiażdżyć przez sen :icon_confused:

Trzeba czekać na czytniki ze zginanym ekranem w rozsądnej cenie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Bez przesady;) Ja co prawda jeszcze nie kupilam do niego zadnego etui, ale woze go w torbie na kierownicy pomiedzy mapami, zeszytami i innymi papierami i jest mu tam naprawde dobrze i bezpiecznie:) W nocy jest rowniez albo w torbie, albo w kacie namiotu, przezyl juz kilka wycieczek i wyjazdow i ma sie calkiem dobrze. Poczatkowo tez sie o niego nieco martwilam i troszczylam i cackalam jak z jajkiem (owijalam w folie babeklowa), ale doszlam do wniosku, ze nie mozna popadac w przesade, w koncu ma to jakas wytrzymalosc;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Niestety o niektórych porach roku noc może trwać 12 albo i 16 godzin, jestem ciekaw co minimaliści wtedy robią  ;)
Patrza w gwiazdy, marza o lzejszym bagazu...

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Przez ten temat wygrzebałem z karotnów minimalnego radio - boomboxa na 3 paluszki. Trzeba będzie zabierać na samotne wyjazdy. :D

Offline Mężczyzna bix

  • ten co pojechał Mikiemu :)
  • Wiadomości: 642
  • Miasto: był Wrocław, jest zagłębie
  • Na forum od: 28.11.2010
Sms-ów nie piszę, dużo bo nie mam do kogo.
Dziewczyny lub rodziców nie masz?
Mnie by za uszy wieszali jakbym nie napisał...
Piwa nie piję w namiocie tylko przed, kontemplując przyrodę :D
+1
Ponadto gwiżdżę (ultralajtowa wersja harmonijki)
mistrz ;)

A ja zwyczajowo - obijam się lub obmyślam plan zwiedzania świata :)

Niektórzy wieczorem składają namiot i wsiadają na rower.
hmmm to jest jakiś pomysł, tyle że imho mało się zobaczy jednak....
let's make it big :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum