Autor Wątek: Składak do 2000  (Przeczytany 2615 razy)

Offline Mężczyzna Xantest

  • Wiadomości: 14
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.11.2012
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 12:23 »
Z wyprzedaży mógłbym kupić krossa evado 4.0 za 2100, ale wydaje mi się, że będzie słabszy niż to powyżej?

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 22:41 »
Jak planujesz sakwy z przodu to lepiej chyba sztywny widelec.
Większość osób z tego forum preferuje suport na kwadrat (łatwiej dostępny i tańszy).
Opony - zdecydowana większość poleca Schwalbe (na Polske wystarczy Active Line czyli Land Cruiser, Hurricane, Advancer itp w cenach ok 40-60zł za sztukę). Warto dać jakieś lepsze firmowe dętki - powietrze mniej ucieka.
Hamulcy Deore nie montowałem ale AVID SD3 są na pewno lepsze niż Shimano Alivio i można kupić taniej (warto zmienić klocki na lepsze).
Przerzutka wystarczy Alivio, za to podobno warto dopłacać do manetek. Ja jeździłem na Acera a teraz mam Alivio ale jeszcze na nich nie jeździłem prawie wcale, choć czuć że są nieco lepsze.
Linki kup koniecznie nierdzewne.
P.S.
Accent to nie jest jakaś renomowana marka, po prostu mają spory asortyment i stosunkowo tanie ramy w ofercie więc marka jest popularna. Nie mówię że to badziew ale czasem warto poszukać niektórych części od innych producentów. Sam kupiłem w tym roku ramę Accent Nordkapp.
pzdr
P.S.
Posta napisałem wczoraj ale sie nie wysłał więc cześć rzeczy juz nie aktualne/wyjaśnione przez innych

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 22:43 »
Ttin rower złożyłem w kwocie około 1800 pln i jakiś tragiczny nie jest. ;)

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=5092.msg120300#msg120300

No ale chyba co najmniej połowa części to używki (nie licząc nawet ramy).

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 22:48 »
Z używanych części to: rama+widelec, przednia przerzutka, korba, kierownica, mostek i sztyca.

Co za różnica skoro śmiga i działa jak nówka? :)

Jak ktoś lubi wydawać pieniądze niech wydaje. :D

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 23:23 »
Nie twierdzę że gorsze ale na pewno tańsze.
Jednak idąc tym tropem można kupić cały rower używany za ok 1000-1200zł.
Po prostu trzeba rozróżniać koszty przy składaniu roweru z nowych części vs z części używanych.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 23:27 »
Można kupić rower używany ale nie będzie dopasowany do Twoich oczekiwań. Poza tym użyte części były praktycznie jakościowo były jak nowe. Za korbę zapłaciłem tyle, że mogłem spokojnie kupić "jakąś" nówkę.
« Ostatnia zmiana: 9 Lis 2012, 23:33 yoshko »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Składak do 2000
« 9 Lis 2012, 23:45 »
Przerzutka wystarczy Alivio, za to podobno warto dopłacać do manetek. Ja jeździłem na Acera a teraz mam Alivio ale jeszcze na nich nie jeździłem prawie wcale, choć czuć że są nieco lepsze.
A przypadkiem nie wymieniałeś przy okazji linek? ;)

Zamiast klamek Deore proponowałbym Avida. Jeździłem co prawda z magnezowymi SD SL (200 zł nowe, ja kupiłem tanio używane) ale np. FR-5 powinny być równie dobre. Główna różnica polega na braku zbędnej regulacji.

Ewentualnie można kupić podobno niewiele gorsze Deone, wyjdzie jeszcze taniej.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Składak do 2000
« 10 Lis 2012, 14:38 »
Przerzutka wystarczy Alivio, za to podobno warto dopłacać do manetek. Ja jeździłem na Acera a teraz mam Alivio ale jeszcze na nich nie jeździłem prawie wcale, choć czuć że są nieco lepsze.
A przypadkiem nie wymieniałeś przy okazji linek? ;)

Nie, bo to na drugim rowerze było. Różnica nie jest duża (z tym że moje Acera są stare bo rower jest z 2000r.)) ale Alivio pracują ciszej i nie ma echa w manetce przy zrzucaniu na niższe blaty.
A i jeszcze jedno, moje Acera i Alivio to klamkomanetki a nie same manetki (klamkomanetki Alivio kosztuja tyle samo co same manetki).

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Składak do 2000
« 10 Lis 2012, 14:41 »
Sam też chyba miałem wrażenie, że po wymianie z altusów (ta sama konstruckja co acera) na używane alvio lepiej wchodziły biegi... ale może to tylko efekt placebo ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Xantest

  • Wiadomości: 14
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.11.2012
Odp: Składak do 2000
« 21 Lis 2012, 16:39 »
aktualnie lista przedstawia się tak:
Rama   Accent Shannon   300
Amortyzator   NEX 4610    200
Przerzutka przód   FD-M430   57
Przerzutka tył   RD-M662   164
korba   FC-M430    125
manetki   SL-M590   162
kaseta   CS-HG50-9 11-32   75
łańcuch   CN-HG53   50
klamki   Deone   20
hamulce   BR-M422   64
koła   802SB   320
suport   ES25 118/68   40
stery   ACCENT HST-B10   32
sztyca   zoom   30
mostek   Accent Hawk   61
kierownica   Accent Riser 2 / ?   40
opony   schwalbe marathon   180
dętki   continental   24
linki, pancerze, owijki      20
chwyty   Author Ergo 2   22
pedały   Neco   30


Być może jeszcze zmienię klamki i hamulce na lepsze jak coś zostanie na koniec, nie jestem też pewien czy wziąć kierownicę prostą czy giętą, ale tą decyzję zostawię na koniec, jak już będę mógł zobaczyć co z tego wyjdzie. Największy problem przysparza mi wybór opon, waham się między zwykłymi marathonami 1,75 a mondialami 1,6. Na korzyść tych pierwszych przemawia lepsza ochrona antyprzebiciowa i cena, wyjdą około 15-20 zł na oponie taniej, natomiast do mondiala zachęca bardziej terenowy bieżnik. I tutaj nie wiem, czy odczuję jakąś różnicę na ubitych leśnych ścieżkach między tymi dwoma rodzajami? Bo jak trafię na piach to pewnie nawet bieżnik mondiali mnie nie uratuje. I czy różnica w sposobach zabezpieczenia bardzo wpływa na przebijalność?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Składak do 2000
« 21 Lis 2012, 17:15 »
Darowałbym sobie tak marny widelec amortyzowany. Miałem podobny (4510) i tylko mnie denerwowała zmniejszona sztywność. Co prawda ma blokadę, której używałem prawie cały czas ale ta łapała luzy.

Być może jeszcze zmienię klamki i hamulce na lepsze jak coś zostanie na koniec, nie jestem też pewien czy wziąć kierownicę prostą czy giętą, ale tą decyzję zostawię na koniec, jak już będę mógł zobaczyć co z tego wyjdzie.
Moim zdaniem jedynym słusznym rozwiązaniem jest baranek ale nie namawiam tym razem :P  To już nawet nie kwestia skrzywienia szosowego ale wygody...

Dla mnie dużą wadą prostej kierownicy jest sposób w jaki układają się dłonie - przekrzywiają się względem przedramienia. Nie jest to komfortowe i powoduje to dodatkowe opory powietrza. Dlatego raczej lepszym rozwiązaniem byłaby lekko zagięta kierownica. Rozważałem nawet wymianę, jednak szczęśliwie się roweru pozbyłem ;) Nie jeździłem z taką więc do końca nie wiem jak się sprawuje i czy ma jakieś wady. Zakładam, że i tak są mniejsze od wad prostej.

Największy problem przysparza mi wybór opon, waham się między zwykłymi marathonami 1,75 a mondialami 1,6. Na korzyść tych pierwszych przemawia lepsza ochrona antyprzebiciowa i cena, wyjdą około 15-20 zł na oponie taniej, natomiast do mondiala zachęca bardziej terenowy bieżnik. I tutaj nie wiem, czy odczuję jakąś różnicę na ubitych leśnych ścieżkach między tymi dwoma rodzajami? Bo jak trafię na piach to pewnie nawet bieżnik mondiali mnie nie uratuje. I czy różnica w sposobach zabezpieczenia bardzo wpływa na przebijalność?
Jeśli poczujesz różnicę w terenie to i na asfalcie :icon_confused:
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Xantest

  • Wiadomości: 14
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.11.2012
Odp: Składak do 2000
« 21 Lis 2012, 20:23 »
Droższy amortyzator to około 100 zł więcej, więc raczej zostanę przy tym, bo sztywny widelec popsuje geometrię, a wołałbym bardziej rekreacyjną niż sportową. Wezmę wersję z hydrauliczną blokadą to może nie będzie tak źle.
W takim razie kierownica będzie lekko zagięta, ale nadal zostanie mi wybór między w miarę prostą a giętą (jak np accent riser) ewentualnie rozważam też motylka, ale to już sobie wybiorę później.  :)
No tak, ale mimo wszystko planuję po takich ścieżkach jeździć, więc potrzebuję opony które dadzą na nich ładnie radę, dlatego też pytam czy do takich zastosowań zwykły marathon wystarczy, czy powinien być mondial?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Składak do 2000
« 21 Lis 2012, 20:36 »
Bywają i dłuższe sztywne widelce, jednak rzeczywiście może być problem z dostaniem takiego.

Link do wątku o oponach Schwalbe:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=863.0
Myślę, że znajdą się tu jakieś przydatne informacje.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Xantest

  • Wiadomości: 14
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 08.11.2012
Odp: Składak do 2000
« 22 Sty 2013, 22:06 »
Rower złożony, dziękuję za pomoc :)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Składak do 2000
« 22 Sty 2013, 22:25 »
a gdzie zdjęcia i ostateczna konfiguracja? :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum