sinuche most jak najbardziej stoi i wygląda solidnie:) Czytam z resztą właśnie książkę pt. "Most na Drinie" i jest w niej świetnie opisane między innymi jego powstanie.
Tablica mówi, że Zawisza zginął w Golubcu, ja czytałem, że go tam pojmali, a gdzie dokończył żywota do końca nie wiadomo. Tablica jest zaraz przy głównej drodze, jest też ponoć grób, ale jego nie znalazłem.
Co do trasy wzdłuż Dunaju to faktycznie niesamowita. Gdyby coś takiego istniało we Francji czy Niemczech, to waliłyby tam pewnie tłumy ludzi, a tak to cisza i spokój.