Puch na rowerze

[Drzewo]

Czy ktoś testował puchową odzież podczas dłuższych (intensywniejszych) wyjazdów rowerowych?
Ciekawy jestem jak będzie zachowywała się lekka puchówka lub sweter puchowy na rowerze zamiast np warstwy polarowej. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Interesuje mnie kwestia oddychalności (szczególnie przewiewność) oraz podatność puchu na -jakby nie patrzeć- sporą potliwość rowerzystów. Teorię znam - puch nie lubi wilgoci. Ciekawy jestem jak to wypada w praniu...

Wagowo i objętościowo wypada to rewelacyjnie..

Hmn?

[ppiotr]

Kilka lat temu zrobiłem taki test z puchowym bezrękawnikiem. Gdyby nie wady o których już wspomniałeś tj. wilgoć a do tego szybkie łapanie zapachu, szczególnie jak zawilgotnieje to miałby same zalety

Zamieniłem ten bezrękawnik na to samo tylko sztuczne tj. ortalionową kamizelkę z wypełnieniem. Jestem bardzo zadowolony, nie trzeba się już z tym obchodzić jak ze zgniłym jajem - zmoknie to wyschnie, można "przeprać", jest również leciutkie. Objętościowo pewnie zajmuje nieco więcej, ale można upchać

[rafalb]

To w dużej mierze zależy od temperatur w jakich chcesz jeździć. Moim zdaniem, jako odzież na rower w polskich temp. to puch ma więcej wad niż zalet. Przede wszystkim wadą jest jego zaleta: mi zwyczajnie byłoby w nim za ciepło. Do tego dochodzi wszystko co napisałeś z poceniem się na czele, bo jakby byla temp tak niska, że w puchu by sie jeździło to o wilgoć z powietrza nie ma się co martwić. Sweter puchowy to ekstra ciuch na postoje w zimie.
A do jazdy to bielizna termo cienki polar, albo dwa i wiatrówka. Na dół spodnie rowerowe długie z membraną.

[Drzewo]

Więc potwierdziliście moje przemyślenia.

Myślałem o używaniu swetra puchowego z czymś cieniutkim pod przy temp ok 0*C przy słonecznej pogodzie.

[skolioza]

3 grosze ode mnie - w zasadzie wszystko zostało już powiedziane, jednak co do tego puchu z membraną:
jeśli warstwa wierzchnia membranowa jest poszyciem mającym bezpośrednio kontakt z puchem (są takie konstrukcje ciuchów turystycznych w warunki ekstremalne) to jednak w 'naszych normalnych' temperaturach zimowych znacznie zwiększamy ryzyko zawilgocenia puchu Wilgoć będzie wszak kumulować się przy membranie, która nie nadąży z odprowadzeniem całej wydzielonej wilgoci, a więc puch będzie miał z nią bezpośrednią styczność
O wiele lepszym rozwiązaniem jest w takim wypadku sweter puchowy i osobna kurtka membranowa (zawsze mamy między puchem a wilgocią osiadającą po wewnętrznej stronie kurtki warstewkę powietrza i material poszyciowy swetra puchowego)

Tak czy siak, puch jest pomysłem średnim - znacznie lepszy będzie jego syntetyczny odpowiednik (najbardziej uznany - Primaloft), objętość po spakowaniu i waga swetra loftowego będzie podobna, można więc śmiało używać go na biwakach i postojach a wozić w sakwie, a "w razie W" można także spokojnie także w nim jechać bez obawy o zawilgocenie czy zalanie (mokry tez izoluje termicznie w przeciwieństwie do puchu)
Na temperatury około 0 to i tak moim zdaniem zdecydowanie za ciepla odzież - warstwa wiatroodporna + polar w okolicy 100-150 będą znacznie lepszym zestawem

[Drzewo]

Tak ale to nie jest UL (ultralight)

No nic dzięki za odpowiedzi. Jeśli kiedyś przez ten temat przewinie się ktoś kto jeździł w puchu to prosiłbym go o opinie.

Naoglądałem się relacji z wypraw rowerzystów z USA, Kanady, Europy Zachodniej, gdzie na zdjęciach z Azji Centralnej, Skandynawii etc paradowali rowerzyści w puchu. Stąd moje przemyślenia: może to nie jest takie złe, a wilgoć z potu aż tak bardzo nie szkodzi tym ciuchom jak to straszą nas w sklepach.
Tak czy inaczej dzięki za odpowiedzi.
Pzdr

[Księgowy]

Ja zimą używam kurtki puchowej weedze z decathlonu. Na silne mrozy naprawdę niezastąpiona. Miałem na sobie juz kilka mebran nic jednak tak nie izoluje od mega mrozu co puch. Oddychalność i wygoda to inna sprawa. Jechalem w niej 50km przy -18 i tylko w nogi było mi zimno. Zimą tylko w puchu jeżdżę jak powyżej poniżej -8 jest. W tamtym roku nawet jeszcze wmarcu w puchu pojechałem do Łodzi:P było za ciepło bo powyżej zera;P

[Księgowy]

Racja! Wyprzedziłem myśli. Dzięki za zwrócenie uwagi;)

[kubbek]

a może nie kurtka, tylko kamizelka puchowa byłaby dobrym rozwiązaniem?

[arkadoo]

Na jeżdżenie po mieście może być. Na dłuższą trasę - bez sensu ze względu na absorpcję potu.