Ja odmiennie od reszty zaproponuje coś dalszego Może Maroko? Fakt, ze troszkę dalej, ale tez da się rade tylko trzeba chcieć.Polecam film znajomych, którzy byli w tym roku :http://pl.youtube.com/watch?v=xkI9mOAbWHE
Hej , Lenka, zdecydowałyśmy jechać tą trasą, którą ty jechałaś z Rajczy. Wyjazd 25.07, pociągiem do Rajczy a następnie przez granicę na Słowację pod samiućkie Tatry:) Mam nadzieję, że będzie git pogoda, osprzęt w miarę skompletowany, stan psycho-fizyczny w normie pozdrawiam
Aard na pierwszej stronie dales swietne fotki, ja tez bym chciala przezyc taka wyprawe i pic wode np. z czysciutkiego strumyka.
Całkiem, całkiem te moje przygotowania sprzęt już skompletowany, trasa prawie cała obmyślana, teraz tylko pozostaje doszlifować kondycję i jazda