Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 413 razy)

Offline Mężczyzna p.kolanczyk

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Haga, Holandia
  • Na forum od: 28.11.2012
Witam
« 4 Gru 2012, 10:23 »
Witajcie drodzy Parafianie :)
Tak słowem wstępu, mam 22 lata i najbardziej umiłowanym przeze mnie sportem jest narciarstwo alpejskie, lecz smak bólu tyłka po kilku godzinach spędzonych na siodełku nie jest mi obcy. Nie mam natomiast doświadczeń z kilkunastodniowych wypraw, a taką właśnie planuję na przyszły rok (lipiec/sierpień). Śledzę to forum od jakiegoś czasu, właściwie od około trzech miesięcy. Zdążyłem przez ten czas zaobserwować, że jest tu sporo osób posiadających wspomniane doświadczenie i chętnie skorzystałbym z niego jeżeli nie macie nic przeciwko temu.
Będę miał do was wiele pytań, zatem proszę o cierpliwość i wyrozumiałość dla świeżaka.

Obecnie mieszkam w Holandii, jeżeli jednak chodzi o to z jakimi miejscowościami bądź regionami w Polsce jestem związany, są to: Beskid Sądecki (Krynica-Zdrój) oraz Łódź.

Przemek
« Ostatnia zmiana: 4 Gru 2012, 10:33 p.kolanczyk »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Witam
« 4 Gru 2012, 15:01 »
Zdjęcie z avatara chyba nie było zrobione w Holandii..? ;)

Podziwiam za odwagę. Dla mnie narciarstwo to zbyt kontuzjogenny sport :P Jak nie walnę przy lądowaniu głową w kolana, to wyląduję na niej albo wjedzie we mnie niedowidzący (tzn. osoba w kasku) i koziołkuję przez pół stoku. Ileż można chodzić z obitym ryjem? ;D
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna p.kolanczyk

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Haga, Holandia
  • Na forum od: 28.11.2012
Odp: Witam
« 4 Gru 2012, 15:26 »
Punkt za czujność :) To zdjęcie zostało zrobione w Cortina d'Ampezzo, która swoją drogą ma być jednym z celów mojej wyprawy rowerowej.
Dodam jeszcze, że postać na fotografii to nie ja, lecz Anja Paerson, moja ukochana narciarka.

Ileż można chodzić z obitym ryjem? ;D

Ojjj, uwierz mi, że można... i to nie tylko z obitym ryjem, ale chociażby ze złamanym obojczykiem, o siniakach, stłuczeniach, przysłowiowych gwiazdkach przed oczami (choć ja nigdy ich nie widziałem, zawsze romby:) nie wiedzieć dlaczego ) czy utracie oddechy po upadku na plecy z kilku metrów nie wspominając :P

Za to adrenalina i doznania rekompensuje wszystko...

Offline Mężczyzna Waldemar

  • Wiadomości: 1898
  • Miasto: Reszel
  • Na forum od: 20.01.2010
Odp: Witam
« 4 Gru 2012, 16:20 »
Witajcie drodzy Parafianie :)

Ukłony dla Wielebnego. ;)
   Nie ocze­kuj wzlotów, lecz tre­nuj upadki !

Offline Mężczyzna zuumex23

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 07.12.2012
Odp: Witam
« 7 Gru 2012, 17:28 »
Witamy, witamy serdecznie ;) ja też uwielbiam narciarstwo, ale narazie preferuje zwykłe na jakis malutkich stokach dopiero się uczę. A góry kocham od zawsze :) pozdrawiam

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum