Blat jest zamontowany w miejscu środkowej tarczy (to 36t, więc jest tam, gdzie normalnie by był). Specjalnie też kupiłem oś krótszą, niż jest normalnie przewidziana do korby (110 zamiast 113). Rozwiązania z przerzutką już próbowałem, nie da rady, brakuje zakresu na dolnym ograniczniku by wózek ustawić nad środkową tarczą. Nie skracałem tylko łańcucha, ale śmiem wątpić, że to coś pomoże, bo spada nie na wybojach, a przy zwykłym kręceniu, nawet "na sucho", z kołem w powietrzu.
Czy jakieś znaczenie ma fakt, że blat jest od 3-rzędowej korby, a nie "dedykowany" pod korbę z 1 blatem?