Rower Trekkingowy

[blondas]

@blondas:
To ja mam pytanie do Ciebie bo mnie to zastanawiało właśnie - czy w takim razie jako, że tarcza jest wewnątrz ramy to nie potrzebuje adaptera do bagażnika tylnego?
Z góry dzięki za odpowiedź

dokładnie tak, mocowanie nie koliduje z zaciskiem hamulca.
Ja w swoim mam akurat zacisk mocowany tradycyjnie i bagażnik jakoś się wyrabia, ale to raczej wyjątek.

@camellus
a z ciekawości jaki masz budżet na rower?

[Camellus]

No chciałbym kupić rower żeby na wiosnę móc zacząć jeździć I zaczynam czuć wewnętrzny niepokój

Budżet podałem na początku koło 3 tys. Ale jak by coś zostało to by było miło. Nastawiam się głównie na szosę, i chciałbym w wakacje z sakwami pojeździć.

Niekiedy myślę żeby kupić takiego :
http://allegro.pl/stylowy-pegasus-rower-miejsko-trekkingowy-polecam-i2868309124.html
i zdobyć doświadczenie i dopiero potem szaleć

[Daniel]

wystraszyliście mnie ta kaseta na 10 przełożeń w sumie to nawet sam mam takie zdanie, w trakcie treningów im lepiej mi szło tym  mniej używałem przełożeń bo miałem więcej siły w nogach.

Co do kasety, to nie ma się czego bać. Ale dodatkowe przełożenie jest kompletnie nieodczuwalne.
A zmiana biegów to umiejętność bardzo użyteczna i po prostu należy się tego nauczyć - używanie zbyt twardego ma sens wtedy, gdy chcesz wyrabiać siłę nóg, normalnie się tego unika.

[patyk]

Ciekawe czy kaseta malowana na retro czy to rdza  jak rdza to znaczy, że nie był zbyt dobrze traktowany. W sumie ja do niego nie widzę wielu zastrzeżeń oprócz tej kasety, jeszcze bagażnik do wymiany i opony wyglądają na dramatyczny stan

[blondas]

Budżet podałem na początku koło 3 tys. Ale jak by coś zostało to by było miło. Nastawiam się głównie na szosę, i chciałbym w wakacje z sakwami pojeździć.

Niekiedy myślę żeby kupić takiego :
http://allegro.pl/stylowy-pegasus-rower-miejsko-trekkingowy-polecam-i2868309124.html
i zdobyć doświadczenie i dopiero potem szaleć

Niech Cię ręka boska broni żeby taki paździerz kupować, jeszcze się zniechęcisz 
Z używanymi rowerami trzeba uważać, w ciemno nie kupuj!!!
I uważaj z tymi 21 biegami (najczęściej 3x7 gdzie 7 nie jest kasetą, i chyba może być inny rozstaw widełek co oznacza kłopot przy wymianie na 8 czy 9).

[patyk]

Swoją drogą ten używany Unibike co wcześniej pokazywałeś wyglądał bardzo apetycznie. Może dąło by się go stargować?
Tylko bardzo ważne - dopasuj sobie rozmiar ramy i geometrię bo możesz bardzo żałować potem i nie czerpać przyjemności z jazdy!

[Camellus]

No opony to od razu schwalbe maratony do założenia.

A ciekawe ile za tego by gość chciał :

http://allefree.pl/galeria/547238/1.html

pisze że może zakończyć aukcje przed czasem, wysłałem maila za ile by sprzedał.Wygląda jak z obrazka, ale coś mi się wydaje że ktoś pisał na forum o tym sprzedawcy z Białogardu że jest ok. A komentarze ma same na plus.

[Borafu]

No chciałbym kupić rower żeby na wiosnę móc zacząć jeździć I zaczynam czuć wewnętrzny niepokój

A ja cały czas mam wrażenie, że nienajlepszą drogę wybierasz.
Nie jesteś pewien czego dokładnie chcesz (to nic złego, a wręcz normalne) i szukasz roweru za jakieś 3-3,5 tysiąca.

Jest bardzo duża szansa że to co kupisz nie będzie dokładnie tym czego poszukujesz, po pierwsze dlatego że nie do końca wiesz czego szukasz, po drugie dlatego że  pewnych rzeczy, jak rozmiar i geometria ramy nikt Ci do końca dobrze nie podpowie. Sam musisz sprawdzić, a nie zawsze wystarczy na to rundka wokół sklepu.
A jak Ci ten nowy nie przypasuje to sprzedając stracisz pół ceny i zostaniesz z ręką w nocniku.

Z drugiej strony naprawdę nie musisz mieć sprzętu z najwyższej możliwej półki, żeby robić niezłe trasy.

Może lepiej byłoby wybrać rower za jakieś 1000-1500? Jak będzie coś do wymiany to wymienisz. Jak się rama okaże za mała/za duża to sprzedasz ze stratą kilku setek i kupisz lepszy.

Przykłady tak na szybko, bez głębszej analizy:
http://allegro.pl/stevens-x-cross-x3c-piekny-trekking-jak-nowy-i2879759052.html
http://allegro.pl/meski-rower-trekking-manufaktur-alu-deore-lx-i2852384224.html

Zostaje Ci co najmniej 2000 PLN.
Jak Ci się nie spodoba to kupisz drugi i ciągle zostanie na sakwy 

[patyk]

STEVENS X-Cross X3C - prosta kierownica może sprawić, że będą Cię bolały ręce (nadgarstki?), do tego trochę niska gruba osprzętu.
Te zdjęcia co podałeś z allefree (Bergamont) w sumie fajne, ale obrabiane więc co tam naprawdę jest to nie wiadomo (siodełko trochę poniszczone). Maszyna się fajnie prezentuje - dobry osprzęt, zintegrowane dynamo, marka chyba nie najgorsza. Jaka jest jego cena?

Może http://unibike.pl/vipergts.html - Viper? Kupując rower nowy przynajmniej masz pewność że wszystko jest ok (tu mnie pewnie zjadą że wada fabryczna itp) a nawet jak coś będzie nie tak to masz gwarancję

[Camellus]

Z drugiej strony naprawdę nie musisz mieć sprzętu z najwyższej możliwej półki, żeby robić niezłe trasy.

Może lepiej byłoby wybrać rower za jakieś 1000-1500? Jak będzie coś do wymiany to wymienisz. Jak się rama okaże za mała/za duża to sprzedasz ze stratą kilku setek i kupisz lepszy.

No to wygląda bardzo sensownie.Ciekawie wygląda bagażnik podobno nośność do 40 kg.

Ten bergamont sprzedawca mi odpisał że za 1000 PLN jest do kupienia-z przesyłką.

Jest szansa żeby ktoś z forumowiczów(ktoś kto ma niedaleko) obejrzał mi ten rower z Wrocławia za jakąś dobra flachę ewentualnie za jakieś pieniądze rekompensujące mu czas i dojazd ??

[olo]

Borafu ma sporo racji.

Ja na początek kupiłem nowy rower za 1000 zł. pojeździłem na nim po okolicy, trochę z sakwami, zebrało się tego 3000 km i dowiedziałem się czego potrzebuję, co jest dobre, a co złe, a czego w ogóle nie odczuwam.

dlatego wydawanie w ciemno dużych pieniędzy typu 3500 zł na nowy rower to spore ryzyko.

lepiej kupić w ciemno, ale właśnie coś przyzwoitego za ten tysiąc z hakiem. i tak na początku nie odczujesz specjalnej różnicy z tego czy masz przerzutkę Acera, Alivio czy Deore. Taki rower na sam początek zupełnie wystarczy. Grunt że nabędziesz obycia ze sprzętem, z jazdą na odpowiednich przełożeniach. Jak trochę pojeździsz to wtedy sam zauważysz co jest słabszego w Twoim rowerze i te części możesz spokojnie sukcesywnie wymieniać. Wszak z zaplanowanych 4000 zł zostanie Ci dużo forsy jeszcze ;-)

[patyk]

Jak nośność 40Kg to wygląda na Tubus Cargo - podobno genialny bagażnik (sam niebawem go kupie) - jego cena to 300-400zł.
Gdybym był z Wrocławia to chętnie bym pomógł, tak to możemy tylko wspólnie pojeździć

[Karol]

Bergamont wygląda dosyć fajnie, tylko koła na 32 szprychach przy twojej wadze plus sakwy są zbyt delikatne. Trzeba jeszcze dopytać coś więcej na temat osprzetu.

[blondas]

Jest szansa żeby ktoś z forumowiczów(ktoś kto ma niedaleko) obejrzał mi ten rower z Wrocławia za jakąś dobra flachę ewentualnie za jakieś pieniądze rekompensujące mu czas i dojazd ??

A może warto pogadać z Krakusami i spotkać się żebyś mógł przymierzyć / przejechać się na ich rowerach i sprawdzić co i jak.
W moim przekonaniu wydawanie kasy na coś bardzo tymczasowego nie jest dobrym pomysłem.
Dlaczego? Ano dlatego, że na osprzęt podstawowy taki jak koła, widelec, korby, przerzutki można spokojnie zdecydować się wcześniej, gdyż są to graty które w zasadzie się przekłada do każdego roweru o ile nie chcemy z trekinga zrobić szosy czy zawodniczego mtb. A ponieważ Cammellus chce -jak zrozumiałem- 28" to w zasadzie sprawa jest dość prosta. Pozostaje kwestia ramy. Popularny i przez kilka osób na tym forum chwalony Accent Nordkapp może być bardzo ciekawą alternatywa. A jak się nie spodoba to wymienisz tylko rame, a nie koła, napęd czy widelec. A z "ciekawostek dropsa" różnice pomiędzy kątami w ramach trekingowych (nowych) są naprawdę małe.
Poza tym, składanie roweru daje WIELKĄ FRAJDĘ 

[Camellus]

Prześpię się z tym tematem, ale jednak skłaniam się ku zakupowi za tysiąca. Z wielu względów. Jakoś nie widzę próbowania rowerów jak już ktoś napisał "w koło komina", faktycznie trzeba się tym rowerem przejechać parę dobrych godzin po różnym terenie, teraz na moim mam porównanie, a jednak chciałbym spróbować te 28".Ale faktycznie kiedyś w przyszłości chciałbym złożyć sam rower ale to jak przestane błądzić jak ślepy we mgle