Hamulce szosowe i klocki od v-brake, próbował ktoś?

[hejtyniety]

Jako, że lubicie mnie tu łapać za słówka nie chce się wypowiadać nie mają papierów przed sobą.

Poza tym tak jak już pisałem w przypadku rowerów nie ma to aż tak dużego znaczenia i przybliżenia są ok - zdecydowanie większy wpływ będzie miała jakość przewodów hamulcowych, zanieczyszczenia czy choćby temperatura pracy.

Wracając jeszcze do hamulców tarczowych - działają one na zdecydowanie mniejszym promieniu niż hamulce obręczowe stąd jest potrzebny większy nacisk.

[worek_foliowy]

jak to? to masz chyba kiepsko wyregulowane. Ja u siebie mogę blokować koło bez problemu...

Jakoś bardzo późno łapie, z tego co pamiętam przy dużym przybliżeniu klocków źle się naciskało na dźwignie hamulca. Choć nie jestem pewien czy i to by pomogło lepiej hamować w dolnym chwycie.

Przyczyn słabości może być kilka: mało sztywne hamulce, plastikowe dźwignie lub kierownica i związane z nią ustawienie klamek. To ostatnie będzie i tak niedługo wymienione

Zgodnie z planami zmieniłem kierownicę na klasyczną... wcześniej hamulce nawet po mocnym dociśnięciu klamek w dolnym chwycie nie chciały zatrzymać koła. Teraz jakość hamowania jest lepsza niż BB7 z dedykowanymi klamkami

[pajak]

A wracając do meritum..

O ile dobrze pamiętam, to klocki powinny być przede wszystkim dopasowane do materiału obręczy. Klocki do Vek to najczęściej kompozycje gumowe (przeznaczone pod obręcze alu), które dość słabo współpracują z obręczami szosowymi (najczęściej spieki/dural!).

Druga sprawa, to w Vkach jest większa powierzchnia, żeby lepiej odprowadzać niechciany materiał (błoto, piasek, woda, etc). Czyli siła konieczna do zablokowania jest znacznie większa. Na tyle większa, że klamki nie umożliwią zablokowania koła, w szczególności, że szczęki szosowe mają znacznie gorsze przełożenie nacisk na klamkę - nacisk na obręcz.

Ale nawet pomimo tego.. Ze względu na ceny dobrych klocków szosowych i czas ich życia, korzystam z klocków MTB. Tylko po prostu wcześniej zaczynam hamować

[miki150]

O, przeoczyłem wątek fizyczny 

Życzę powodzenia w szukaniu opracowania naukowego, które uwzględni nagrzewanie się, zcieranie, wpadanie błota i wody i charakterystykę materiałów. Najłatwiej sprawdzić w doświadczeniu.

[Daniel]

O ile dobrze pamiętam, to klocki powinny być przede wszystkim dopasowane do materiału obręczy. Klocki do Vek to najczęściej kompozycje gumowe (przeznaczone pod obręcze alu), które dość słabo współpracują z obręczami szosowymi (najczęściej spieki/dural!)

NIe zgodzę się, producent jednych z podobno najlepszych klocków hamulcowych (Kool Stop) wypuszcza klocki z identycznych mieszanek w wersjach dla Vek i hamulców szosowych, różnią się tylko sposobem mocowania.

[pajak]

wypuszcza klocki z identycznych mieszanek w wersjach dla Vek i hamulców szosowych

Obawiałem się dokładnie tej riposty Na obronę mam tylko jedno: wystarczy poszukać ceny.. W mieszczuchu aktualnie "jadę" na wsuwkach po chyba 12zł za komplet na rower..