Kierownica

[krzycho00]

Przerabiam kolejna kierownice, teraz prosta + rogi, wcześniej turystyczna...i cały czas to nie jest to    Co jest najlepszym rozwiązaniem według was? Może dorzucić lemondke i będzie dobrze  
ciekawe rozwiązanie ma Koga- Miyata w Travellerze:
http://www.koga.com/upload/template.asp?source=collections/8565791.jpg&caption=Traveller+(G)
Ale gdzie to dostać w Polsce?
Udało mi się znaleźć tylko tu:
http://www.wallbike.com/components.html
ale cena :oops:

[marek.dembowski]

Całkiem fajna ta kierownica  Szkoda, że taka droga (ponad 400 zł :shock: ) Ciekawe czy można by zrobić coś takiego samemu

[aard]

Michał, założyłbym się, że zaproponujesz baranka, a tu cisza! Ależ mnie zaskoczyłeś!

[krzycho00]

Całkiem fajna ta kierownica

Fajna, fajna  ogólnie kogi są fajne

Nie prościej (i dużo taniej) będzie kupić kierownicę z lemondką? Uzyska się prawie to samo, nawet więcej. W tej kierownicy z linku brakuje bardzo ważnego elementu - czyli podpórek pod łokcie, bez tego ten cały wysięgnik może się okazać dla wielu bezużyteczny, bo będzie bardzo niewygodny.

Teraz tak właśnie zrobię, kierownica prosta + lemondka zobaczymy co z tego będzie . Wcześniej jeździłem z kierownica turystyczna i zauważyłem, ze trzymałem kierownice tylko w dwóch miejscach: poziomo przy manetkach i w miejscu zgiecia, czyli to samo osiagne z kierownica prosta + rogi. A lemondka da mi jeszcze jedna pozycje której często mi brakowało.

Baranek to jest raczej kierownica dla przekonanych, że właśnie baranka potrzebują

Dokładnie  póki co ja siebie nie widzę razem z barankiem na rowerze

[aard]

A ja sie własnie zastanawiam nad barankiem do nowego roweru, co to go jeszcze nie mam (mam więc coś innego - pełną swobodę wyboru )
Barankiem odpowiednio blisko i wysoko umieszczonym. Tak, zeby w pozycji górnej być ciut bardziej wyprostowanym niż obecnie, a w dolnej sporo mocniej złożonym, ale bez tego "wywalenia do przodu", które jest spodowane prez długi i niski szosowy mostek. Czy to jest wykonalne? Czy np. będę kolanami o dół baranka zahaczał?

[aard]

Hmmm... dlatego napisałem, że się zastanawiam. A najlepiej to by się było przymierzyć, tylko jak to zrobić...? Bo mnie się wydaje, że ja mógłbym mieć podstawową pozycję nieco bardziej pochyloną (a odpoczynkową nieco bardziej wyprostowaną). Obecny układ jest bowiem wynikiem a) przypadku (taki rower swego czasu kupiłem) i b) wynikającego z tego przypadku przyzwyczajenia. A ponieważ rozważam redukcję roli przypadku, więc przy okazji myślę i nad ewentualną zmianą przyzwyczajeń

W każdym razie dzięki za opinię

[Remigiusz]

baranek to są dużo większe koszta niż prosta kierownica, tak więc jeśli się nie przyzwyczaisz - to możesz sporo stracić; generalnie baranek to jest propozycja dla osób preferujących sportową sylwetkę. Podstawowy chwyt na baranku - to chwyt na klamkomanetkach (tak się przecież zmienia biegi),

Miki, zawsze możesz skorzystać z mojego patentu, czyli wstawić do baranka zwykłe klamkomanetki MTB, skierowane tak, jak klamki szosowe. Koszty wyższe nie będą, a i współdziałanie klamek z hamulcem prawidłowe. Wiedz tylko, że w takim przypadku podstawowym chwytem jest chwyt dolny  :mrgreen:

[Remigiusz]

jak widzę ze zdjęć, jeździsz chyba nawet bardziej zgięty niż ja

To prawda. Jest to wynikiem bardzo długiego, prostego (poziomego) mostka. Ale taka pozycja mi odpowiada. Wbrew pozorom to bardzo efektywna pozycja. Nie przez przypadek kolarze tak jeżdżą. A bóle w kręgosłupie? Po ostatnim Harpaganie (10 godzin w siodełku) o dziwo nie miałem żadnych. Może to bardziej kwestia przygotowania. Zmiana biegów jest równie prosta, jak w tradycyjnej kierownicy MTB. Położenie dłoni względem manetek się nie zmienia.

[Remigiusz]

Przednie przerzutki szosowe mają trochę inny skok linki, więc manetki MTB nie będą z nimi do końca kompatybilne, ale to ma znaczenie przy stosowaniu korb szosowych z zębatkami ponad 50

Ja używam potrójnej Sory i przerzutki Shimano Exage. Faktycznie działanie nie jest idealne, ale jakoś jeszcze jadę  

[aard]

Widzę, że na Was zawsze można liczyć, dzięki za opinie. Chyba się wyleczyłem z baranka

[Remigiusz]

Chyba się wyleczyłem z baranka

Miałem kilku kolegów, których namówiłem na dodanie lemondki do swoich prostych kierownic. Potem żaden z nich nie wyobrażał już sobie jazdy bez lemondki. Prosta kierownica to chyba jednak najgorszy wybór z możliwych.

[transatlantyk]

Remigiusz - miałeś tych kilku kolegów i co? Przestali się odzywać ?

[Remigiusz]

Remigiusz - miałeś tych kilku kolegów i co? Przestali się odzywać ?

Wiedziałem, ze to padnie    
Ale niestety prawda jest smutna. Kilku z nich już w ogóle sobie nie wyobraża jazdy rowerem. Czy to z lemondką, czy bez.

[Robb]

a jezdzil tos z was z "motylem" ?

dostalem ostatnio od kogos komu nie lezal .. bede musial sprobowac .. hmmm ...
ale moze wy macie jakies uwagi ?

ta kiera od Kogi ... wyglada ladnie .. nie powiem :-)

[krzycho00]

A to nie jest zwykła kierownica turystyczna(multiposition) tylko ze od wspanialej kogi:)
Jeżeli tak to ja jeździłem... Na początku miałem ustawionego Motyla:) pionowo, a później ustawiłem tak jak tu. Jak dla mnie przydawały się tylko dwa chwyty tzn. to samo co kierownica prosta + rogi  
Ale ustawienie manetek na zdjęciu ciekawe, nie ma co

[ Dodano: Sro Gru 10, 2008 2:52 pm ]
Kontynuując wątek dorzucenia lemondki do kierownicy jakie są różnice oprócz wyglądu i ceny
http://www.allegro.pl/item493957764_podporka_nakladka_na_kierownice_lezak_lemondka.html
http://www.allegro.pl/item493959852_lemondka_nakladka_na_kierownice_tranz_x.html  
http://www.allegro.pl/item498194917_lemondka_nakladka_na_kierownice_spinaci.html  
Co wybrać?

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 12:36 pm ]
Nie widać mojego posta, czy nikt nic nie wie?