Witam,
Wiek: 25lat
Wzrost: 175cm
Waga: 70-75kg. Obecnie 71, ale podałem przedział bo przez najbliższe lata planuję się w nim mieścić [
]
Długość nogi: 80cm
Preferowane trasy: 40% asfalt, 30% polne drogi, 20% leśne drogi(korzenie itp), 10% ciężki teren(zjazdy, podjazdy, nieubite, niewydeptane trasy)
Aktywność w ciągu roku:-ok. 1000km typowo rekreacyjnej jazdy. Procentowo ta rekreacyjna jazda wygląda jak wyżej w "preferowane trasy"
-1 maraton typowo szosowy tylko po asfalcie
-1 maraton mocno terenowy. Jazda po lesie na orientację (brak wytyczonych tras)
-wakacyjny wypad rowerowy. Ok. 500km w drodze nad morze/mazury/góry i z powrotem do centrum Polski:)
Budżet: 2000zł, lecz jeśli trzeba mogę wyciągnąć z rękawa dodatkowe złotówki. Jednak jeśli nie trzeba to wolałbym nie przepłacać.
Co musi posiadać rower: -Przedni amortyzator. Obecnie mam 15 letnią maszynę bez takiego udogodnienia i nadgarstki często mocno bolą, tak samo jak plecy.
Czego NIE musi posiadać rower:-W zasadzie nie potrzeba mi więcej niż 3x7 przerzutek. 3x8 też może być, ale 3x9 zdecydowanie odpada. Nie potrzeba mi dopłacać za takie zbędne bajery jak dodatkowe przełożenie z tyłu, na którym i tak pewnie nie będę jeździł skoro na 3x7 daje radę.
-nie muszę mieć także tarczowych hamulców. Obecnie śmigam na V-brake i jestem zadowolony. Tarczówki to zapewne znacznie większy wydatek przy każdej wymianie. Dodatkowo czytałem, że mechaniczne tarczówki wymagają częstych regulacji więc musiał bym inwestować w hydraulikę, a to dodatkowe extra koszty. Pytanie czy potrzebne dla moich zastosowań?
-nie muszę mieć roweru z rocznika 2012. Nie przeszkadza mi, że nie mam najnowszego szyku mody:) Także rowery z roczników 2010 i 2011 jak najbardziej mogą być. Nawet takiej bym preferował bo zapewne będą w promocyjnych cenach.
Tak, wiem, że takich tematów jest dziesiątki i codziennie ktoś zakłada podobnym, ale wydając 2000zł każdy, a na pewno ja chce mieć pewność, że wydaje je najlepiej jak to możliwe. Poza tym przejrzałem podobne wątki i jednak mam troszkę inne wymagania.
Jak widać z opisu rower potrzebny praktycznie do wszystkiego.
Nie mam uprzedzeń do żadnej firmy oraz nie faworyzuję żadnej firmy. Nie zależy mi na naklejce na ramie. Nie jest to dla mnie synonim luksusu. Także szkoda dopłacać tylko "za naklejkę".
Myślę, że do 2000zł można spokojnie kupić porządny rower, który spełni moje wymagania. Do takiej jazdy jak wyżej opisałem chyba nie ma co płacić więcej za rower. Dawałem radę na 15 letnim MTB z marketu to rower do 2k powinien mnie zadowolić [
]
Patrzyłem na propozycje rowerów podawane w podobnych tematach i zaciekawił mnie ten model: KELLYS OXYGEN BLUE 2011
http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-kellys-oxygen-blue-2011.html#fragment-2Niestety nie wiem czemu wiele osób narzeka na Kellys'y. Nie wiem czy ich narzekanie jest uzasadnione czy po prostu nie przekonuje ich jedynie naklejka na ramie? Warto brać ten rower? Mieści się w cenie, Nie ma tarczówek, dobry amor. Malowanie jak dla mnie słabe, ale nie można mieć wszystkiego:)
Podeślijcie jeśli to nie problem propozycje innych ciekawych modeli, które spełnią moje oczekiwania.
Pozdrawiam,
Criginold