Jak zapakować rower i bagaże przed samolotem

[usulovski]

Vilqu bagaż nadawany do luku  samolotu jest tylko prześwietlany przez Straż Graniczną i u nas nie ma jak na razie żadnej innej formacji do kontroli.

Pisząc o odpowiednikach miałem na myśli służby w innych krajach, np. w Irlandii zajmuje się tym służba celna.

Edycja:

A te bajery że w foli aluminiowej to Ci  sie uda to brednie.

Fizykiem nie jestem ale Urząd Celny w Warszawie podaje, że coś jest na rzeczy
http://bip.warszawa.ic.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1624&Itemid=429

Zresztą sam ostatnio przewiozłem w ten sposób wiertła, a tego typu rzeczy wcześniej (bez folii) zawsze mi konfiskowano.

[kokop]

:mrgreen:
Zabrali mi kiedyś na lotnisku zapalniczkę, taka jajcarską.  Bo ona zamiast zapalć sie słuzyła tylko do tego żeby pokopać prądem.  No więc taki jeden gościu znalazł mi w bagażu ją, pstryknał i oczywiście pokopało go  :mrgreen:   Po czym zawołał kumpli co by zrobic debatę.  Wszyscy po kolei pstrykali sobie tą zapalniczką, każdy sie pokopał no i jednogłośnie stwierdzili że to wielce niebezpieczne jest.  Też myslałem że wykorkuję ze śmiechu przy tym.

[Robb]

kokop terrorysta  

[Fijolek2005]

Vilqu to ołów zatrzymał promieniowanie a nie sreberko. A swoją drogą co za kr..yn chce przemycić  naboje do broni palnej, takiego to zamknąć na 10 lat. Jak chcesz przewozić takie rzeczy( wiertła ) to nadaj to do bagażu rejestrowanego
Kokop dobrze że nie podciągneli tego jako paralizator bo wtedy to miałbyś nieprzyjemności  .

[usulovski]

Vilqu to ołów zatrzymał promieniowanie a nie sreberko. Jak chcesz przewozić takie rzeczy( wiertła ) to nadaj to do bagażu rejestrowanego

Podejrzewam, że gdybym miał wykupiony taki bagaż to wpadłbym na taką możliwość, ale w porządku, dziękuję za dobre intencje Jeśli nie targam ze sobą roweru, to prawie zawsze podróżuję tylko z samym podręcznym (do plecaka można naprawdę dużo przytroczyć), sakwiarski minimalizm w pakowaniu się jest tutaj pomocny. Średnio opłaca się wydawać 15 euro za przewóz dwóch wiertełek albo imbusa do siodełka. Ołów powiadasz, dobrze wiedzieć

[Fijolek2005]

taśma klejąca i dobrze obklej narzedzia na ramie, powinno wystarczyc .Masz prawie pewność że przejdzie , na rtg wyjdzie ze sa to narzędzia a je w bagażu rejestrowanym można przewozić narazie

[Ma_rysia]

:

Mam pytanie, czy  torba na kierownicę Ortlieb może być traktowana , jako mała torebka damska?
Cytuję ze strony LOT-u:

"BAGAŻ NIEREJESTROWANY PRZEWOŻONY NA POKŁADZIE SAMOLOTU:

Niezależnie od limitu bagażu rejestrowanego, pasażer jest uprawniony do bezpłatnego przewozu pod swoją opieką bagażu podręcznego.

Klasa ekonomiczna 1 sztuka 6 kg 13 funtów do 118 cm do 45 cali
 

Dodatkowo, w ramach ceny biletu, jako bagaż podręczny mogą być przewożone przez pasażera: mała torebka damska, płaszcz, peleryna lub koc, parasol lub laska, aparat fotograficzny, lornetka lub kamera"

[Fijolek2005]

Rysiama wydaje mi się że jeżeli będzie to jako jedyna torebka to nie ma znaczenia jak ona wygląda ,aby tylko zmieściła się w wadze i wymiarach.

[Remigiusz]

Ja w ramach bagażu podręcznego przewożę (LOT-em) normalną sakwę 50 l plus torbę ze sprzętem foto (dużą torbę).

[szy]

Rysiama wydaje mi się że jeżeli będzie to jako jedyna torebka to nie ma znaczenia jak ona wygląda ,aby tylko zmieściła się w wadze i wymiarach.

Zwróć uwagę na 'dodatkowo' :]

Szy.

[Waxmund]

jak się pakuje rower do samolotu, to każą spuszczać powietrze w dętkach...

a jak się mają hamulce hydrauliczne, w których w końcu też musi panować odpowiednie ciśnienie, do przewozu samolotem ? Słyszał ktoś o jakichkolwiek awariach hamulców podczas przelotu ?

[Janek]

jak się pakuje rower do samolotu, to każą spuszczać powietrze w dętkach...
a jak się mają hamulce hydrauliczne, w których w końcu też musi panować odpowiednie ciśnienie, do przewozu samolotem?

Ostatnio mierzyłem ciśnienie licznikiem z wysokościomierzem. Na wysokości przelotowej odpowiadało ono ciśnieniu na dokładnie 2500m.

Czy jeśli pojedziesz w Alpy na 2500 to będziesz spuszczał powietrze czy olej? :-)

[Waxmund]

a mierzyłeś ciśnienie w luku bagażowym? nie wiem czy jest tam ono tak mocno wyrównywane jak na 'pokładzie'. Do tego jest to dużo gwałtowniejsza zmiana ciśnienia, niż powolne wjeżdżanie na 2500m...

[gagarin]

Ostatnio mierzyłem ciśnienie licznikiem z wysokościomierzem. Na wysokości przelotowej odpowiadało ono ciśnieniu na dokładnie 2500m

Ale to jest ciśnienie w kabinie pasażerskiej, a w luku bagażowym może być mniejsze.
Olej nie podlega tak łatwemu rozprężaniu jak powietrze (właśnie dlatego jest używany w układach hydraulicznych) więc nic się z nim nie stanie w samolocie.
Raz nasze rowery leciały z powietrzem w oponach i nic się nie stało, więc to spuszczanie to tak na wszelki wypadek.

[Janek]

Słyszałem, że w luku bagażowym jest takie samo ciśnienie - ale nie mogę znaleźć na ten temat oficjalnego potwierdzenia.


W końcu zwierzaki są umieszczane właśnie tam i jakoś przeżywają


Mój rower po wyjęciu z luku był za to porządnie 'zmarznięty'