Może jednak lepiej przekonać się do "nieporęcznych" kartonów? Zawsze pakuję w nie rower i nigdy nic mu się nie stało.
Chyba naprawdę najlepszym rozwiązaniem będzie odkręcenie haka - da się zrobić wszędzie i zawsze bez problemu
Rowery- musza byc zapakowane w torbe ochronna lub przewozone w pudelku, w przeciwnym wypadku nie beda zaakceptowane no przewoz.
Tyle że wtedy koszt całego sprzetu wyniesie 2x tyle co sam bilet
kalimaty