Autor Wątek: Jak zapakować rower i bagaże przed samolotem  (Przeczytany 216331 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna King

  • Marzyciel
  • Wiadomości: 301
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 16.03.2012
    • Zalążek bloga
Mówi się ze przecież "stal można zespawać w każdym warsztacie na wsi, nawet w największej dziczy" więc w czym widzisz problem, ze stalową ramą?  ;D
fb.com/ZaHoryzont         <-----   ;)

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Chyba naprawdę najlepszym rozwiązaniem będzie odkręcenie haka - da się zrobić wszędzie i zawsze bez problemu. Łopatologiczne rozwiązanie zawsze najlepsze :)


Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Może jednak lepiej przekonać się do "nieporęcznych" kartonów? Zawsze pakuję w nie rower i nigdy nic mu się nie stało.
Zgadzam się. Zawsze wolę karton, choć wymaga to kombinowania.
Właśnie wróciłem z Sycylii. Wcześniej sprawdziłem, że 1km od lotniska jest kilka barów i warsztatów samochodowych i w nich planowałem poprosić o przechowanie kartonu (10 dni). Ale poszedłem na lotnisku do Lost&Found i panie ("choć normalnie to nam nie wolno") zgodziły się przechować go na lotniskuu siebie.  Tyle, że to nie reguła. W kraju gdzie panuje większy ordnung albo na dużym lotnisku to by nie przeszło.

Marek

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Chyba naprawdę najlepszym rozwiązaniem będzie odkręcenie haka - da się zrobić wszędzie i zawsze bez problemu

My z Jacem okręcamy haki gabką i dodatkowo taśmą. Całośc folią.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Podobnie jak dla niektórych przedmówcy, dla nas najlepszym rozwiązaniem jest przewóz roweru w kartonie. Przechowujemy go po prostu w krzakach najbliżej lotniska. Dodatkowo karton do lotu owinięty jest folią i złożenie go na pół nie powoduje większych odkształceń a dodatkowo zabezpiecza przed ewentualnym niewielkim deszczem. Podczas planowania wyprawy staramy się wypatrzeć krzaki z maps.google i z reguły są to trafione lokalizacje (przynajmniej jak do tej pory). Rower wewnątrz kartonu też dodatkowo zabezpieczamy.
Pozdrawiam

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Oj, kiedyś zabulicie mandat za zaśmiecanie krzaków  ;D

Marek

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Wybieramy nieużytki, mało dostępne krzaczory. Ostatnio na Krecie miejsce było tak niedostępne, że trudno było tam w ogóle wejść a na domiar tego było tam dużo różnych śmieci wokoło także nasze pudła nie stanowiły dodatkowego zagrożenia.  Ale rzeczywiście masz rację - przez dwa tygodnie te pudła tam leżą. Plusem jest to, że po tym czasie wracają do kraju z którego przyleciały :)
Pozdrawiamy

Offline FeMn

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 12.06.2011
Na początku dodam że nigdy nie leciałem samolotem stąd moze banalne pytania.

1. Leciał ktoś może z/na lotnisko w salonikach ?

2. Planuje leciec linia ryanair z salonik do warszawy i jak wyglada sprawa z pakowaniem ? czy jak zapakuje rower zaraz po wejsciu na lotnisko to bede potem musiał coś z niego wyciągać, pokazywac ? Kolejna sprawa to jak go tam zapakować, napewno szukał bym po sklepach jakiegos kartonu żeby władować do niego i rower i sakwy, aby wszystko poszło jako sprzet sportowy a nie osobny dodatkowy bagaż. W przypadku gdybym nie znalazł żadnego kartonu i tylko okleił jakąś mocna folia, posklejał taśma i było by widać ze sklejony jest rower i sakwy byłby z tego powodu jakiś problem ?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Regulamin Ryanaira jest mało konkretny. Najpierw jest napisane, że w przypadku rowerów obowiązuje limit wagowy 30 kg (i opłata 50/60 euro za odcinek lotu), a później, że każda sztuka bagażu sportowego o wadze powyżej 20 kg będzie podlegała opłacie za nadbagaż. Swoją drogą Ryanair oszczędza chyba nawet na tłumaczach:

Cytuj
Rowery- musza byc zapakowane w torbe ochronna lub przewozone w pudelku, w przeciwnym wypadku nie beda zaakceptowane no przewoz.
W pudelku ;D

Na lotnisku w Salonikach byłam, ale bez roweru.

Offline FeMn

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 12.06.2011
To bezpieczniej bedzie kupic 20kg bagazu, wrzucic do 1 torby 2 sakwy i 2 jako podreczny(jedzie nas dwóch) a namiot i kalimaty jakos "przykleic" do ramy roweru ? Tyle że wtedy koszt całego sprzetu wyniesie 2x tyle co sam bilet

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Tyle że wtedy koszt całego sprzetu wyniesie 2x tyle co sam bilet
Właśnie dlatego tanie linie są "tanie" ;)

Najlepiej zadzwoń do nich i zapytaj, jak to jest z tym limitem wagowym dla rowerów. Sporo ludzi z forum przewoziło na pewno rower Ryanairem, może ktoś coś podpowie.
Z przewożeniem dodatkowych rzeczy w kartonie z rowerem jest związane pewne ryzyko. Po pierwsze możesz trafić na obsługę linii/lotniska w złym humorze, którym się to nie spodoba. Po drugie nie raz zdarzyło mi się, że karton doleciał na miejsce dziurawy albo po prostu otwarty. Zawsze też karton z rowerem jest prześwietlany - mogą Cię wtedy poprosić o wyjęcie wszystkiego, a następnie zapakowanie z powrotem. Weź więc na wszelki wypadek taśmę klejącą.

Jeśli nigdy nie leciałeś samolotem, pamiętaj, żeby wszystkie metalowe rzeczy (kuchenkę, namiot, narzędzia rowerowe, nożyczki do paznokci itp.) zapakować do bagażu rejestrowanego.

kalimaty
Karimaty ;)

Offline FeMn

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 12.06.2011
Powiedzmy że sakwe (bo druga jako podręczny) "przykleje" do roweru owinę całosc folią albo wrzuce w worek na smieci i nagle powiedza mi że tak być nie może i sakwy musza leciec osobno. Dużo więcej to będzie kosztować niż jak bym w domu wykupił bagaż ?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
A sprawdzałeś w regulaminie?
http://www.ryanair.com/en/terms-and-conditions/regulations-tableoffees/

Według tej tabeli limit wagowy bagażu sportowego w przypadku rowerów jest podniesiony do 30 kg. Tak czy inaczej rower musi być w specjalnej torbie albo kartonie, więc z folią (a tym bardziej workiem na śmieci...) bym nie ryzykowała, zwłaszcza jeśli to Twój pierwszy lot. Pamiętaj, że obsługa lotniska nie cacka się z bagażami. Roweru nie pakuje się w karton dlatego, że linie lotnicze tego wymagają, tylko po to, żeby nie zniszczyli Ci roweru.

Offline FeMn

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 12.06.2011
wiadomo ze w 1. kolejnosci postaram się załatwić karton, folia i worek to ostateczność. Nie zauwazyłem wcześniej tego, czyli tylko 2x wiecej ;p

Mam kolejne pytanie. Zauwazyłem ze odprawa online jest możliwa najwcześniej na 7 dni przed lotem a ta na lotnisku kosztuje dosyc sporo. Czyli w trakcie wyprawy musze szukać miejsca gdzie tego dokonam i wydrukuje sobie karte pokładową ? Osoby ktore maja rezerwacje miejsc moga to zrobić z 30 dniowym wyprzedzeniem, więc czy to jest jedyne rozsądne rozwiazanie ?


"Darmowe Przydzielanie Miejsc - Klienci , którzy nie chcą wykupić Zwykłych miejsc lub miejsc Premium, mogą odprawić się online od 7 dni do 2 godzin przed każdym lotem. Bezpłatne miejsca będą przydzielane losowo."

"Wcześniejsza odprawa online - (30 dni do 8 dni przed każdym lotem ) jest dostępna tylko dla klientów, którzy wykupili miejsca rezerwowane."
« Ostatnia zmiana: 2 Maj 2014, 23:06 FeMn »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum