Wizzair rzucił jakieś bardzo tanie loty, 69 zł z Gdańska do Trondheim i tyle samo z powrotem. Lipiec, sierpień, szczyt sezonu. W inne miejsca w Norwegii ceny podobne. W porównaniu do innych to około 150-200 zł taniej za lot. Nie wiem, czy to jakaś wojna cenowa (wejdzie nowy przewoźnik?), czy po prostu kilka miejsc w tej cenie, a reszta w wyższych segmentach cenowych.