Autor Wątek: Nietypowe / wyjątkowe / ciekawe miejscówki na nocleg (fotki)  (Przeczytany 256436 razy)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
W Mongolii spotykaliśmy głównie jaki, one nigdy nie próbowały skopać namiotu, za to za każdym razem wyciągały naczynia i myły do czysta jęzorami....Byłam jednak tam strasznie dawno, jakieś 17 lat temu i moze krowy i jaki czuły wtedy większy respekt.

Natomiast owszem, stawiałyśmy nieświadomie namiot na trasie przemarszu kóz i owiec i raz było tak, że stado zatrzymało sie przed namiotem kilka metrów i w osłupieniu się gapiło, a za drugim razem przemaszerowało przez obozowisko, omijając namiot, za to kradnąc puszkę oraz karimatę (trzeba było gonić kozę z karimatą :D)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 595
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Ukraińska Krasula zezując udawała, że jej w ogóle tu nie ma a potem przyatakowała z nienacka :)




Apropo ptaków to w lipcu w Czechach w środku nocy obudził mnie śpiew wilgi.

Jedna trajkotała nad namiotem a druga kilkaset metrów dalej odpowiadała jej w ciemności.
Po kilku minutach miałem dość i zacząłem szczekać. Ta dalsza się zamknęła a nad namiotem świergoliła jeszcze bardziej. Próbowałem gwizdania, wycia, maznąłem grudą ziemi po gałęziach i nic. Cholera napindalała do rana:)

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Była by fajna miejscówka tuż obok Świnoujścia gdyby nie nocny koncert żab. A jak już szły spać, czyli ok. 5:00, to przyszło dwóch ukraińców żeby sobie ryby łowić... Chcieli być cicho ale ten ich sceniczny szept spowodował, że kawę piłem wcześniej niż zwykle.

Paweł.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Była by fajna miejscówka tuż obok Świnoujścia gdyby nie nocny koncert żab.

A mi się tęskni do tego rechotania.
Gdy mieszkałem w Polsce to latem w upalnie nocne otwierałem drzwi od tarasu i wówczas żaby dawały o sobie znać.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Na falochronie pod latarnią na południowym skraju Wyspy Karsiborskiej, mimo kilku budzących statków w nocy tłukące fale ululały mnie do snu jak rzadko kiedy.


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Okazało się, że nie musiałem.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
EL Hierro.
Nocleg w wiacie na kamiennej "ławce".





Z rana miałem ładny wschód słońca:

Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1075
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Tak się kończy nieśmiecenie i niehałasowanie oraz niepodpalanie lasów... Trzeba będzie teraz chodzić i szukać miejsca na 1500x429 hektarach.

http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych-1

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 844
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
To bardzo zła wiadomość. Przed wprowadzeniem specjalnych stref do nocowania można było nocować praktycznie wszędzie. Nikt się nie czepiał. Teraz jak Cię znajdą, to będą się czepiać, bo przecież nie po to wyznaczają specjalne strefy, żebyś Ty ich ciężką pracę i poświęcenie olewał.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Teraz jak Cię znajdą

Trzeba się postarać, żeby nie znaleźli.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Teraz jak Cię znajdą, to będą się czepiać

Nie jest powiedziane, poza tym to dobra wiadomość w przypadku większych grup, np. wyprawek, gdzie już dużo trudniej się dobrze ukryć.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wcześniej niby wszędzie nie wolno było nocować, a nikt się nie czepiał. Szansa na problemy raczej niewielka, nie przypominam sobie kiedy jakiegoś leśnika na biwaku trafiłem, raz miałem tylko sytuację, że ktoś wezwał policję, gdy spałem w lesie, wylegitymowali mnie i na tym się skończyło. Aż takie tłumy na dziko to nie biwakują by to problem stanowiło.

Offline crust

  • Wiadomości: 250
  • Miasto:
  • Na forum od: 21.08.2013
Pozostało tylko postawić altanki i zrobić drogi dojazdowe dla samochodów.
« Ostatnia zmiana: 19 Sie 2021, 15:01 dudi »

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
W sumie śmieszna jest ta nasza wyuczona bezradność, cieszymy się (przynajmniej niektórzy) z jakichś niewielkich obszarów gdzie można wreszcie legalnie zabiwakować, podczas gdy polować wolno na prywatnym terenie i ile to już od najbliższych zabudowan, 50 metrów?

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Pozostało tylko postawić altanki i zrobić drogi dojazdowe dla samochodów.

No i wieżę trzeba postawić. Bez wieży się nie liczy, nie będzie gdzie postawić namiotu. Wieża musi być!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum