Nietypowe / wyjątkowe / ciekawe miejscówki na nocleg (fotki)

[rufiano]

a ja takiego kwiatka znalaz

[emes]

W Iranie miejscowi często tak robią, więc pewnie nawet nikt nie zwrócił uwagi

[rufiano]

W Iranie miejscowi często tak robią, więc pewnie nawet nikt nie zwrócił uwagi

😜 słuszna uwaga
wieczorem na tym placu było mnóstwo namiotów
(ale w walcu? minęło już trochę czasu ale dalej jestem pod wrażeniem..

[Dziadek]

Plac zabaw w Protivanowie W Czechach, cypelek na rozwidleniu dróg koło Mikulova tamże (miałem rzadką chorobę, co i rusz kucałem, przejeżdżające tiry świeciły mi w rzyć długimi widocznie chcąc rozeznać, co to za dziwo), opuszczone lub niedokończone domy w różnych okolicach, wybetonowana przystań nad Boką Kotorską, urwisko dostępne ze świetlika w tunelu nad Driną,akacjowy gaj też nad Driną, hotelik na godziny w Rumunii. 
Edit: uploader mnie się nie słucha, tu zamieściłem https://plus.google.com/u/0/108843767300535250735/posts/PEyrTuZbWNa

[miki150]

Ktoś z forum opowiadał kiedyś o planach biwaku pośrodku dużego ronda, oczywiście odpowiednio zarośniętego. Ciekawe czy się w końcu udało

[emes]

Kiedyś jadąc na stopa przez Francję tak się dogadałem, że około 2 w nocy kierowca wysadził mnie wewnątrz ślimaka na skrzyżowaniu autostrad. Spać mi się chciało, ruch niewielki, rosły jakieś krzaczki, więc pomiędzy nimi rozbiłem namiot. Rano obudził mnie szum i stwierdziłem, że wszędzie dookoła płynie rzeka samochodów wykluczająca pokonanie jej pieszo w jednym kawałku

Ale we Francji na stopa nie ma stresu. Jakiś TIR zatrzymał się i mnie zabrał z tej wyspy już po kwadransie czekania

[JUREK]

Wracaliśmy szkolną grupą 18 osób z obozu wędrownego po Mazurach (1966 rok).
W Toruniu mieliśmy przesiadkę w nocy.
Poszukaliśmy miejsce na biwak, bo następny pociąg byl rano, rozbiliśmy namioty na łączce.
Rano okazało się że rozbiliśmy się na środku pętli tramwajowej .
https://www.google.pl/maps/@53.0285162,18.6450159,3a,75y,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1so6zJM8v7u8Xdfk0OQCuNIA!2e0!7i13312!8i6656

[byczys]

Myślę że uczestnicy MRDP mogliby pochwalić się kilkoma miejscówkami. Przystanki PKS to standard. Wraz z naszym forumowym kolegą jark przysposobiliśmy do noclegu przydrożną kapliczkę w Andrzejówce koło Muszyny. Potem okazało się, że noc wcześniej spędził tam Ricardo.

Wszystkich przebił chyba jednak byczys, który na drzemkę udał się do kabiny walca drogowego znalezionego nocą przy drodze

Wywołany do tablicy, dodaję fotkę



A Tu jedna z wewnątrz. Była tam duża kanapa na całą długość kabiny



A tutaj w przy okazji Rumunia pod ruinami zamku:



No i Gran Canaria pod opuszczona górską chatką. Myszy harcowały tam ostro całą noc:



Pod krzyżem na Potaczkowej w Gorcach:

[robertrobert1]

Oto moje nietypowe miejsca noclegowe.

1. Na podgórzu Izerskim, w baraku na siano. Wejście było przez paśnik. Oczywiście spałem na sianie.



2.  Na Słowacji w zdewastowanej szopie gospodarczej. Kolejny nocleg na sianie.





3. Szwecja. W baraku na parkingu obok drogi. Domek nie miał okien ani drzwi. Rozłożyłem tylko sypialnię aby odizolować się od tysięcy komarów.





4. Szwecja. Na 1 m szerokości skrawku trawnika pomiędzy drogą do Morza Bałtyckiego a płotem posesji. Tą miejscówkę znalazłem po ponad 2 godzinnym poszukiwaniu i jechaniu przez osiedla domków.



5. W Puszczy Augustowskiej w domku biesiadnym na poddaszu skleconym z kilku desek.





6. Na Podlasiu w szopie na tyczki do pomidorów.





7. W ambonie myśliwskiej. Zresztą ambony to moje stałe i ulubione miejscówki zwłaszcza w okresie jesiennym kiedy noce są długie i chłodne a wilgoć mocno ciągnie od ziemi.





8. Maroko, W korycie okresowej suchej rzeki. Jedyne miejsce z naniesioną odrobiną piasku na nieskończonej przestrzeni gruzowiska.

[średni]

A ta siekiera koło głowy to tak w razie W

[robertrobert1]

Spałeś/spałaś na twardych, nierównych drzwiach gdy wkoło było miekkie siano?

[Dream Maker]

Spałeś/spałaś na twardych, nierównych drzwiach gdy wkoło było miekkie siano?

Tak. Lubię spać na twardym. Nawet w domu mam twardy materac na łóżku

[m.arek]

Nie mam fotki, ale każdy sobie może wyobrazić - podłoga damskiej toalety na Orlenie 

[miki150]

Maroko, W korycie okresowej suchej rzeki

Nie byłeś się, że się akurat zmieni na nie suchą?

[emes]

Kaha przypomniała mi jak we Francji nocowaliśmy pod Lidlem, zasłaniając się rzędem specjalnie w tym celu ustawionych wózków. Akurat ulewa złapała nas w mieście, dookoła wilgotna rzeczna dolina, więc koczowaliśmy jak żule.

Okazało się, że Francuzi bardzo wcześnie wychodzą po bagietki