W końcu "ostatecznie" złożyłem Nordkappa:
Ogólnie dobrze się jeździ, rower nie jest aż tak bardzo narowisty pomimo krótszego widelca. Hamulce działają wyrąbiście może trochę za mocno. Klamki przełajowe super pomysł. Jest tylko jeden myk, przerzutki nie działają idealnie.
Z przodu obsługuje 3 tarcze ale w skrajnych położeniach wózek trochę trze. Przerzutkę (FD-M590) obniżyłem i zmieniłem naciąg linki, bo wcześniej nie była ruszana i pracowała pod tarczę 52z. Jeszcze coś w tej kwestii pokombinuję. Przydałaby się jakaś dźwignia do zmiany przełożenia ciągu.
No i jeszcze tylna przerzutka nie działa, nie obsługuje 9 zębatek. Niby Campagnolo ale już ma trochę lat. Będę musiał sprawdzić czy sprężyna nie zużyła się. Ale z klamkami Campagnolo Xenon działała trochę lepiej. Jeśli przerzutka jest w porządku to chyba klamkomanetki Shimano mają delikatnie inny ciąg.