Przy odpoczynkach (latem dzień jest długi), więc można 150-200km robić raczej bez problemu.
Stówka musi być, no chyba że zatrzymają nas jakieś urocze niewiasty
Ah, tych na Ukrainie nie brakuje !
A biorąc pod uwagę żyzne tamtejsze gleby, to co drugi to rolnik, a jak się ma pole i gospodarstwo to ma się własne jedzenie, do tego każdy prawie miał własną studnie!!!