Zimowy weekend - okolice Okonka i Jastrowia, 12-13 styczeń 2013

[martwawiewiórka]

Nie jest to taki hardkor, jaki mieli miki150, tranquilo i Wilk (jeszcze raz szacunek i gratki dla nich), ale zawsze styczeń:)

Wyjazd był w sobotę 12 stycznia, nocleg niespodziewanie na polu campingowym, gdzie miły stróż  po konsultacji z szefem pozwolił nam się rozbić i skorzystać z drewna na ognisko (wszystko to nieodpłatnie).

Najpierw mieliśmy dojechać aż do Chojnic i dalej, jednak Michał postarał się o trasę, z której bylismy w stanie przejechac/przepchać 44 km w sobotę, a w niedzielę trzeba było zawracać (wysżło chyba też około 40-50km, niestety nie pamiętam dokładnie, a nie zapisałam). Plan uległ więc weryfikacji i zrobiła się pętla. Było bardzo sympatycznie, może Michał doda jakieś szczegóły od siebie, ode mnie jeszcze fotki:

https://picasaweb.google.com/100489322039554322215/OkoliceOkonkaIJastrowiaStyczen2013#

Udział wzieło 5 osób: irbis1 z Pawłem, podjazdy, Jacek i ja.

[Marta]

Super wycieczka, piekna zima, gratuluje!

[Turysta]

Podziwiam śpiących w namiotach na mrozie. Niby są ciepłe śpiwory i takie tam, ale co zrobić z mokrymi ciuchami po całym dniu jazdy? Musiałbym mieć chyba po komplecie na każdy dzień.

[Gallicjanin]

...

[martwawiewiórka]

Wycieczka jest hardcorowa, jakby na nią nie spojrzeć

spójrz na nasze uśmiechnięte twarze: widzisz jakiś hardkor? Koleżanka Ewka w czapce w paski właściwie ostatnio mało jeździła rowerem, nocowali z mężem pod namiotem zimą chyba po raz pierwszy. I bardzo byli zadowoleni z wycieczki.

Od hardkoru mamy mikiego i paru innych...i Klubik Karpacki

[dewunska]

spójrz na nasze uśmiechnięte twarze: widzisz jakiś hardkor?

Twojej twarzy nie było widać i owszem, to jest hardcore, ja zamarzam we własnym łóżku tuż obok grzejnika, a co dopiero cały dzień jazdy i NOC w śniegu...podziwiam Was i mam nadzieję, że kiedyś też uda mi się taki wyczyn

[Zbyszek]

spójrz na nasze uśmiechnięte twarze: widzisz jakiś hardkor?

Nie ma się co czarować: jazda rowerem z noclegiem pod namiotem o tej porze roku, oczywiście w naszych szerokościach geograficznych, wymaga hartu ducha i ciała 

[hindiana]

ja zamarzam we własnym łóżku tuż obok grzejnika

Bałam się to wyznac na tym forum, wstyd mi było przed martwa. Dzięki dziewunska

[średni]

Bardzo fajny wypadzik i ten nocleg na śniegu na szóstkę z plusem.Ja po takim spaniu to chyba byłbym za hibernowany.W najlepszym wypadku masaże i leki.I Irbis się odnalazła i brakuje mi uśmiechu Michała na zdjęciach.

[Janus]

spójrz na nasze uśmiechnięte twarze: widzisz jakiś hardkor?

Nie, i to właśnie najlepsza oznaka tego, że jesteście hardkorowi

Gratulacje!!! Jestem pełna podziwu . Super wycieczka, piękna trasa i bardzo fajne zdjęcia (moje ulubione to roślina graficzna #2 ).

[hose morales]

Ładna pogoda się trafiła, do tego śniegu w sam raz. Pytanie tendencyjne, zmarzli?

[martwawiewiórka]

Hahaha! 

[tytus1]

@UP
hahaha niezłe

A jak koszty wyprawy? Ponieważ także się wybieram i nie wiem ile ze sobą zabrać

[Dusza]

Wiewórko, podjazdy świetny wyjazd! Dzięki za białe galerie - potrzebne mi to było

@podjazdy, co to za mapki topo na końcu galerii?

[miki150]

Ale fajne, są też takie dla innych rejonów Polski?