Autor Wątek: Wyprawowe jedzenie  (Przeczytany 130160 razy)

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Wyprawowe jedzenie
« 28 Maj 2010, 09:55 »
Cytat: "aard"
Kaszki mleczno-ryżowe dla dzieci.


Z kaszek dla dzieci zdecydowanie polecam kaszki pszenne. Jak dla mnie jedyna wtrząchalna wersja kaszek. Niestety trudniej dostępne z uwagi na fakt, że pszenica do silny alergen.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Wyprawowe jedzenie
« 28 Maj 2010, 12:02 »

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
Wyprawowe jedzenie
« 28 Maj 2010, 14:47 »
Cytat: "yoshko"
tydzień dziecka

Czyli dzień dziecka ewoluował i jednego dnia zrobiło się siedem... :D

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Wyprawowe jedzenie
« 29 Maj 2010, 12:10 »
Natalia, ze sprawdzonych są Nestle i Bebiko. Stosunkowo najlepsze, ale drogie. Co do smaku, to jeszcze najbardziej znośne są dla mnie czekoladowe. Reszta jest jeszcze bardziej potwornie mdła.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Wyprawowe jedzenie
« 29 Maj 2010, 21:36 »
Oj tam, bananowe i malinowe są najlepsze :]

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 13:13 »
Są tutaj specjaliści od kawy z kawiarki? :)

Interesuje mnie czy używacie mleka a jak tak to jakie i czy zakupione mleko UHT nadaje się do przewożenia w sakwach?

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 13:23 »
Jak najbardziej się nadaje. Zwykłe gdy jest ciepło bardzo szybko się psuje.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:23 »

Specjaliści nie używają, w sensie nie dolewają (chyba, że już wątroba nie przyjmuje), również nie dosypują (cukru). Nie krzywią się przy tym. UHT jest chyba najbardziej plastikowym mlekiem, więc raczej bardziej od innych.  :)

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:28 »
Nawet jednym słowem nie pomogłeś w problemie :)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:33 »
A w proszku złe?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:42 »
To już ostateczność. Skoro już miałbym robić prawdziwa kawę to i mleko by się przydało. Ostatnio to piłem rozpuszczalną z duża ilością Cremony. Niezbyt zdrowe ale przynajmniej kaloryczne. ;)

Na jestem ciekaw doświadczeń podróżników z mlekiem. Iść w tym kierunku czy lepiej odpuścić.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:45 »
Ja kupowałem w małych kartonikach 0,2l. Tak żeby po otwarciu całość zużyć. Po kilka dni woziłem i było ok.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:47 »
Są zagęszczone w małych pojemniczkach na jedną kawę, w lidlu takie widziałem. O smak nie pytaj, kawy z mlekiem nie uznaję ;)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 15:52 »
Nawet jednym słowem nie pomogłeś w problemie :)

No coś Ty. Przecież Ci odpowiedziałem, że mleka nie używam, że UHT wytrzyma najbardziej.
O to przecież pytałeś.  :)

Dodam, że od dwóch lat kawiarek nie używam. Stosuję jakby specjalne, małe filtry. Nie trzeba wozić maszyny, kawa równie zła/dobra. Jak je znajdę i jeśli dasz mi kichś adres, wyślę Ci parę dla celu przeprowadzenia testów.

Filtry, jak w linku:
https://www.globetrotter.de/shop/coghlans-kaffee-filtertueten-mit-halter-101426/
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wyprawowe jedzenie
« 27 Wrz 2013, 16:08 »
Ja kupowałem w małych kartonikach 0,2l. Tak żeby po otwarciu całość zużyć. Po kilka dni woziłem i było ok.

Zapewne tak będę robił. Łaciate?

Przerzuć się na herbatę, kawa to zło

Lubię złe rzeczy. :)

Są zagęszczone w małych pojemniczkach na jedną kawę, w lidlu takie widziałem.

Ano są ale więcej z nimi problemu niż pożytku. Jedna kapsułka nie zabieli porządnie mocnej kawy a poza tym wieczka sa bardzo podatne na przebicie.

Stosuję jakby specjalne, małe filtry.

Używałem w ten sposób filtry do ekspresów i to nie to czego bym chciał. :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum