Autor Wątek: Gdynia - Tatry  (Przeczytany 1152 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 13:28 »
Znajomy (z Göteborgu :P) potrzebuje pomocy. Chce pozwiedzać miasta, jakieś muzea... trochę to nie moja broszka, szczególnie że na północ od Łodzi to praktycznie tylko tranzytem bywałem... podpowie ktoś coś?

Cytuj
I guess we will skip the nature this time and focus on cities and maybe some museum. The route I sent was just a suggestion and is not decided yet so we are open for suggestions. However I think it would be nice to see some of the cities Torun, Plock or Lodz a little bit closer. Maybe not all of them this time, but one or two. Which one do you suggest to stop at?

Jego propozycja trasy (ale link długaśny :P):
https://maps.google.se/maps?saddr=Gdynia,+Polen&daddr=Starogard+Gda%C5%84ski,+Polen+to:Grudzi%C4%85dz,+Polen+to:Toru%C5%84,+Polen+to:P%C5%82ock,+Polen+to:%C5%81%C3%B3d%C5%BA,+Polen+to:Radomsko,+Polen+to:J%C4%99drzej%C3%B3w,+Polen+to:Krak%C3%B3w,+Polen&hl=sv&ie=UTF8&ll=52.295042,15.205078&spn=7.448364,29.904785&sll=57.700992,11.893836&sspn=0.390381,1.345825&geocode=FWrkPwMd7cAaASmJ1x4HRaH9RjE2ZiOJmfni3g%3BFS5zNwMdMokaASlXNntknpwCRzEQhk0BCxVlsw%3BFeUYMAMdHSgeASmpS7j-ws8CRzHslKb5LCxANg%3BFR7tKAMdLMobASkZ7JTZ4TQDRzHEiWpYmnJKdA%3BFSnLIQMdqLIsASnRFeVrnnAcRzG_pK4zPI5_bA%3BFZDIFQMd798oASmvVkV1JMsbRzGs2yGbY658yw%3BFeY3CwMdy7QoASlJnhzB4f8ZRzGy69ee9rjmwg%3BFXWaBAMd4MA1ASnHZ8jSOZkXRzFBtwNoLSbQNg%3BFQrt-wIdFFYwASnRGE41wEQWRzG_ikd2tbZrtA&oq=Krakow&mra=ls&t=m&dirflg=d&z=6


Cytuj
We are heading towards Romania and looking at the map the shortest way seems to be to go via Kosice in eastern Slovakia. However, there are big mountains in the way. Will the roads be snowy and icy in the middle of march. Will it be passable or do you recommend to go around the mountains and head for western Slovakia and then Budapest in order to avoid the mountains.

Myślę, że spokojnie może przez np Łysą Polanę jechać, hm? A dalej przez pagóry Słowackie i Koszyce... sam jechałem tamtędy w zeszłym roku i bardzo mi się tam podobało ;) Odśnieżają na Słowacji? :P
« Ostatnia zmiana: 25 Sty 2013, 14:37 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 13:34 »
Gdansk, Malbork, Torun,
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 13:38 »
Ja bym go chyba przez Kaszuby puścił, a nie najkrótszą drogą na południe (zbliżoną do 1).
No i niech nie omija Jury.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 13:56 »
ja bym go jeszcze wpuścił do Chełmna, to ładne miasteczko. stamtąd boczną dobrą drogą10 km do Unisławia, skąd 25 km bezpośrednio do Torunia dojedzie nowo wybudowaną scieżką rowerową, która kończy się w Toruniu ze 3 km od centrum :P Tam po drodze i tak nic ciekawego nie ma, a nie będzie musiał cisnąć krajową jedynką.

Kaszuby ładne, tyle że wtedy ciężko chyba zahaczyć o Malbork, a zamek jest jednak warty zobaczenia. Sam podkreślał że zamiast natury chce się skupić na miastach :P

Nie wiem jak on lubi krajówki, ale z Torunia do Płocka można też chyba spokojnie jechać drugą stroną Wisły. Jeżeli zależy zaś mu na Ciechocinku, to w Nieszawie można promem przedostać się przez rzekę, a dalej jechać asfaltem przez Bobrowniki do Włocławka. Stamtąd z kolei przez Dobrzyn do Płocka.

tu moja propozycja Grudziądz - Płock

http://www.gpsies.com/map.do?fileId=wfkkyxrnhfeuocau
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 14:03 »
Rozumiem, że to bardzo poglądowa trasa i nie chce ów znajomy cisnąć obwodnicą Trójmiasta?  ;)
Z Gdańska moim zdaniem warto na Tczew pocisnąć szlakiem Mennonitów, w Tczewie zamkniętym starym mostem przez Wisłę i na Malbork uderzyć.

P.S.
Wax, skracanie linków: [url=link]tu wpisujesz tekst[/url] - zielone musisz zamienić odpowiednio na link i jakiś tekst :P


Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 16:30 »
a potem na Kwidzyn ;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 19:23 »
Cytuj
We are heading towards Romania and looking at the map the shortest way seems to be to go via Kosice in eastern Slovakia.
 However, there are big mountains in the way.
 Will the roads be snowy and icy in the middle of march.
 Will it be passable or do you recommend to go around the mountains
 and head for western Slovakia and then Budapest in order to avoid the mountains.

Snowy i icy w połowie marca to będzie miał od samego Gdańska.
A jak chce avoid mountains to trzeba na wschód: N.Sącz-Konieczna-Bardejov-Presov-Koszyce


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 20:52 »
Gdańsk - Sztum - Malbork - Kwidzyn - Grudziądz - Świecie - Chełmno -Toruń - Inowrocław - Kruszwica - Strzelno - Koło - Uniejów - nudy - nudy - Częstochowa - Jura - ...

W każdym z tych miast znajdzie jakiś zabytek (gotyku tyle, że się porzyga cegłami ;) )

Tu może sobie pooglądać atrakcje i wybrać co mu się podoba
http://mapa.polskaniezwykla.pl/

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 21:08 »
Dzięki wszystkim za odpowiedzi ;)

Fajna ta mapka Robercie!

Snowy i icy w połowie marca to będzie miał od samego Gdańska.
co innego snowy i icy, a co innego passable... ;) ale wydaje mi się, że jak jakieś zamieci stulecia nie będzie, to spokojnie przez taką Łysą Polanę sobie przejedzie pod koniec marca, hm?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Gdynia - Tatry
« 25 Sty 2013, 21:48 »
A czemu miałby nie przejechać? Ta droga jest chyba otwarta cały rok.

Pod koniec marca to chłopak trafi na ostatni śnieg albo na błoto i roztopy  :P

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Gdynia - Tatry
« 26 Sty 2013, 12:46 »
W razie złych warunków na Łysej Polanie zawsze można odbić na Jurgów, omijając podjazd, albo przejechać przez Chochołów.

A najłatwiejsza i najkrótsza trasa do Rumunii trasa to chyba Nowy Sącz -> Leluchów -> Presov i albo przez Michalovce i kawałeczek Węgier do Rumunii, jakoś tak.


Albo na Budapeszt przez Koszyce, jeśli mu zależy.

Offline Mężczyzna Mestwin

  • Nec temere, nec timide
  • Wiadomości: 124
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 09.01.2013
Odp: Gdynia - Tatry
« 26 Sty 2013, 18:03 »
Marzec... no niewiemniewiem. Rzeczony Szwed chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z warunków, jakie u nas może w tym czasie spotkać. A te są bardzo różne - albo normalna, śnieżna zima (powiedzmy 20% szans), albo przedwiośnie po zejściu wody (40%). W obu tych warunkach da się jechać, zakładam, że - jako Szwedowi - zima mu niestraszna. Ale może być też środek roztopów, błota pośniegowego itp. (też 40% szans), a w takich warunkach to już jest trochę hardcore. Hej, całe armie najeźdźcze przez to u nas utykały. Owszem, teraz są asfalty, ale za przyjemnie to raczej nie będzie - chyba, że bierze takie warunki pod uwagę, wtedy OK, widziałem już relacje z wypraw rowerowych przeprowadzanych w takich warunkach, że chyba nic mnie nie zdziwi w tym temacie. Też sporo zależy od tego, kiedy dokładnie chce jechać, marzec marcowi nierówny, co innego 2.III, a co innego 30.III.

Jeżeli chce się tranzytować do Rumunii i ominąć Ukrainę, to dość naturalnie układa się trasa przez Koszyce (zwłaszcza jeśli chce zwiedzać - tam jest prawdopodobnie najwybitniejsze gotyckie dzieło Europy Środkowej!).

W takim wypadku proponuję trasę: Gdańsk - Malbork - Kwidzyn - Toruń. Z Torunia dalej na SS Sonderkommando Kulmhof, jeśli psychicznie to zniesie (w końcu to też ważny fragment obrazu naszego kraju), a jeśli nie, to bardziej lajtowo: Arkadia - Nieborów - Rawa Mazowiecka. Niezależnie od wariantu dalej proponuję: Podklasztorze - Kielce - Szydłów - Wiślica - Biecz i przekroczenie granicy gdzieś w Beskidzie Niskim. Jeżeli nastawia się na atrakcje kulturowe, nie przyrodnicze, to mogłoby go chyba jakoś tam zadowolić.

Jeśli chodzi o odcinek przez woj. pomorskie, to proponuję: Gdańsk - Pruszcz - Tczew - rzut oka na Żuławy (Kończewice, Gnojewo) - Malbork - Kwidzyn i dalej na Toruń. Oferuję się opracowania dokładnej trasy na tym obszarze pod kątem zadanych parametrów (jak najkrócej czy boczne asfalty, może więcej gruntu itp.), a nawet - gdybym przypadkowo akurat miał wolne - mogę kawałek towarzyszyć.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum