Autor Wątek: Problem z nowym suportem  (Przeczytany 1639 razy)

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 01:14 »
Kupiłem niedawno suport i mam z nim mały problem: poskręcałem wszystko i niby chodzi, ale gdy łańcuch jest na dwóch najwyższych biegach coś terkocze w okolicy suportu podczas pedełownia. Wydaje mi się, że to sam suport i mam przeczucie, że może to być spowodowane tym, że go za słabo dokręciłem i zostały jakieś luzy. Wole się w każdym razie upewnić: czy suport dokręca się z obu stron na maksa, aż zabraknie pary w rękach?? Podczas dokręcania, jak już dosyć ciężko szło to bałem się kręcić dalej, żeby czegoś nie urąbać więc dałem już sobie spokój pomimo tego, że jeszcze trochę bym pociągnął.

Druga sprawa dotyczy korby na kwadrat. Do jakiego momentu ją dokręcać? Pytam bo dokręcam śróbę mocującą korbę do osi suportu i idzie tak ciężko, że już dalej praktycznie nie mogę, a sama korba jest w dalszym ciągu w pewnej ogległości od tego charakterystycznego zgrubienia na osi. Czy zaopatrzyć się w przełużkę na klucz i kręcić tak długo aż korba dojdzie do tego zgrubienia czy dać sobie spokój?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 01:18 »
Cytuj
dwóch najwyższych biegach
Na 2 tarczach Ci brzęczy? To nie przerzutka?

Cytuj
Wydaje mi się, że to sam suport i mam przeczucie, że może to być spowodowane tym, że go za słabo dokręciłem i zostały jakieś luzy.
Nawet jakbyś go nie dokręcił to luzów z tego powodu mieć nie będzie, jeśli włożyłeś zamknięty pakiet to on ma luzy nieregulowalne, w przypadku niedokręcenia to cały pakiet się porusza.
Cytuj
sama korba jest w dalszym ciągu w pewnej ogległości od tego charakterystycznego zgrubienia na osi.
Tak ma być.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna wgrzeszkowiak

  • Wiadomości: 88
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.01.2013
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 01:32 »
ŻADNEJ śruby nie należy dokręcać z całej siły. Owszem, większe śruby generalnie dokręcamy z większą siłą, ale nie popadaj w skrajności, bo zerwiesz gwinty.


Suport standardowo dokręcamy w ten sposób, że lewą nakrętkę wkręcamy tylko wstępnie, potem prawą wkręcamy aż do styku kołnierza nakrętki z ramą, a później dokręcamy lewą nakrętkę, aż poczujemy luz. Zdarza się jednak, że suport jest wkręcany odwrotnie i wtedy cały wkład, a razem z nim mechanizm korbowy, mogą być przesunięte względem ramy.


Sytuacja, o której piszesz, wskazuje na to, że wstawiłeś wkład o innej długości osi, ewentualnie wkręciłeś go odwrotnie niż poprzedni (czyli np. w starym lewa nakrętka była wkręcona do samego końca, a prawa tylko do wyczerpania "wolnej" szerokości, a w nowym odwrotnie) i przez to przesunęły się tarcze mechanizmu korbowego. Tak jak wspomniał globalbus, regulacja przerzutek powinna wystarczyć.


PozdRower :)

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 11:03 »
Nieprecyzyjnie się wyraziłem z tymi biegami. Słychać terkotanie gdy z przodu łańcuch jest na największej kolczatce, z tym, że terkot jest coraz mniejszy im przerzutka z tyłu jest niższa: na 8 biegu jest głośny, na 7 trochnie cichszy, na 6 juz minimalny, pozostałych biegów nie używam z największą kolczatką z przodu. Na 100% nie jest to wina przerzutki z przodu, łańcuch w żadnym momencie nie dotyka prowadnika.

Suport dokręcałęm tak jak ten, który był oryginalnie z rowerem: najpierw wkręciłem z lewej strony plastikową tujeję, tak aby wystawała z ramy na około 4mm, potem z prawej storny umieściłem suport w mufie i kręciłem do oporu, potem dociągnąłem plastikową część z lewiej strony do oporu. 

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 11:06 »
Wygląda na to,że zmieniła się linia łańcucha.
Czy suport zmieniłeś na takiej samej długości jak stary?
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna wgrzeszkowiak

  • Wiadomości: 88
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.01.2013
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 11:07 »
Mimo wszystko spróbuj podregulować przerzutkę. To, że w czasie postoju nie widzisz ocierania, nie oznacza jeszcze, że wibracje łańcucha w czasie jazdy nie powodują ocierania.

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Problem z nowym suportem
« 27 Sty 2013, 12:53 »
Wygląda na to,że zmieniła się linia łańcucha.
Czy suport zmieniłeś na takiej samej długości jak stary?

Zabrałem stary suport do sklepu i powiedziałem, że chce wymienić na nowy, sprzedawca go oglądnął poczym zaproponował parę nowych modeli. Z tego względu założyłem, że wymiarowo będzie dobrany. Być może było to złe założenie, wtedy będzie trzeba się udać do sklepu jeszcze raz i zrobić "mały" raban :-[

Mimo wszystko spróbuj podregulować przerzutkę. To, że w czasie postoju nie widzisz ocierania, nie oznacza jeszcze, że wibracje łańcucha w czasie jazdy nie powodują ocierania.


To na pewno nie to. Kręce korbą na postoju, z tylnim kołem uniesionym. Obserwuje przednią przerzutkę cały czas i w żadnym momencie łańcuch nie dotyka prowadnika.

EDIT:

Dodam jeszcze, że to nie było tak, że po założeniu nowego suportu i nowej korby przednia przeutka była dopasowana - żeby prowadnik nie ocierał o łańcuch na największej kolczatce musiałem wychylić go trochę dalej od ramy.

Tyle, że nie jestem pewien teraz, czy linia łańcucha w ogóle była dobrze wyregulowana przed wymianą suportu i korby. Nie jestem pewny z tego względu, że jeszcze wcześniej wymieniałem kasetę z 7. na 8. rzędową i już wtedy mogło się coś posypać. Eh, za dużo niewiadomych, skocze po porstu jutro do serwisu i niech mi to zdiagnozują  :)
« Ostatnia zmiana: 27 Sty 2013, 13:21 glukoz »

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Problem z nowym suportem
« 28 Sty 2013, 18:23 »
Ok, byłem dzisiaj w serwisie i sprawa się wyjaśniła (chyba). Otóż winny terkotania jest totalnie zwajchowany łańcuch oraz trochę mniej zwajchowana kaseta, tak przynajmniej twierdził serwisant. Wymieniałem obie te części jakieś pół roku temu, ale widocznie przebieg już zdążył zrobić swoje. Mam nadzieje, że po ich wymianie terkotanie się skończy  :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum