Cytat: Diver w 12 Lip 2014, 11:52W przypadku Oregona 400 jest to 999. Jest to bardzo dużoMoim zdaniem 999 punktów na ślad, to jest bardzo, ale to bardzo mało.Rzadko która z moich tras wyklikanych na gpsies.com ma ich poniżej 1000.
W przypadku Oregona 400 jest to 999. Jest to bardzo dużo
Program instaluje się poprawnie, ale nie chce dociągnąć mapy, spróbowałem dzisiaj - też nie dociąga! Problem poruszany na forum garniaka, ale wychodzi, że musiałbym chyba zmienić albo przeinstalować system! Antywirus wyłączony - to samo! Fiutki z UMP-a zamiast rozwiązać podstawowy problem z instalacją ich oprogramowania produkują kolejne buble! Ech...
zanim GPS się zorientował byłem byłem kilkadziesiąt metrów za rondem! A teraz wyobraź sobie sytuację w dużym, zatłoczonym mieście!
Najtańszy wodoodporny ze 300zł.
Wniosek: Garmin ok dla osób, które potrzebują map w rejonach, gdzie OSM,Google etc. nie dotarło. Dla większości raczej zbędny wydatek.
dochodze do wniosku, że Garmin i inne tego typu wynalazki to w sumie przerost formy nad treścią!
Mały kij w mrowisko:Skoro Garminy działają wam średnio ~20 godzin na 2 paluszkach węglowo-cynkowych(Zakładam 1000mAh/szt.), to muszą pobierać średnio 100mA czyli jakieś 240mWMój telefon z włączonym(i używanym) GPSem i modułem GSM , ze zgaszonym ekranem pobiera z wstępnych pomiarów 250mWNajtańszy garmin ok. 800zł. Najtańszy android - ze 100zł? Najtańszy wodoodporny ze 300zł. Zasilanie z paluszków to też żaden problem. Za 15zł można zrobić na błysk. Wniosek: Garmin ok dla osób, które potrzebują map w rejonach, gdzie OSM,Google etc. nie dotarło. Dla większości raczej zbędny wydatek.
Jaki to model?
Czyli te 20 godzin chodzi non stop na pełnym podświetleniu? WOW. Czy po prostu konstrukcja ekranu jest taka, że na słońcu bez podświetlenia w miarę widać?
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.