GPS

[Diver]

W starszych urządzeniach, np. w moim Oregonie 400 limit śladu jest 1000 punktów. Gdyby osoba która robiła ślad, przed wrzuceniem do internetu przefiltrowała go w Basecamp do 999 punktów, nikt nie miałby problemów ze śladem.

[globalbus]

Z innej beczki. Poradzi ktoś jak zrobić By w basecampie zamiast mapy globalnej była openstreetmap? Nie mogę tego nijak odpalić.

Masz osm na urządzeniu? Użyj gmaptool i rozłóż ją do mapy w formacie mapsource (opcja dziel). Program wygeneruje też instalator w postaci skryptu bat. Klikasz i dodaje wpisy do rejestru. Po ponownym uruchomieniu basecamp pokaże się nowa mapa (bądź wywali błąd, że nie może jej odczytać )

Diver, trzeba być świadomym ograniczeń sprzętu. Przy takiej długości trasy 999 pkt to bardzo szarpany ślad. Po co reszta miałaby się dostosowywać do aż takich ograniczeń? Myśląc w ten sposób, to trzeba by ciachać trasę do 500pkt, bo tyle miał limitu pierwszy legend. Tyle, że to bez sensu dla innych. Masz starocia? To sam musisz przerabiać wszystko przed wrzuceniem.

[Waldic]

Użyj gmaptool i rozłóż ją do mapy w formacie mapsource (opcja dziel).

A nie lepiej od razu ściągnąć plik instalacyjny? http://garmin.osmapa.pl/?q=mapy , albo z jakiegoś innego miejsca, np velomap.org

[globalbus]

można, tylko po co? Mapa jest ta sama. Kluczowe jest trzymanie tej samej wersji mapy na urządzeniu i na komputerze, wygenerowanej w ten sam sposób Są przecież różne wersje OSM! Mało zabawne jest orientowanie się, że np na urządzeniu czegoś brakuje, a było na komputerze zanim się pojechało.
a gmaptool warto znać, swoją drogą.

[Turysta]

Gdyby osoba która robiła ślad, przed wrzuceniem do internetu przefiltrowała go w Basecamp do 999 punktów, nikt nie miałby problemów ze śladem.

Po pierwsze osoba zrobiła ślad uzwględniający limit 10 000 punktów, taki który działał w garminach (no, może niekoniecznie w aż tak wiekowych jak Twój).
Po drugie mówimy tu o czymś innym - o zapisywaniu przez urządzenie śladu przejechanej, a nie planowanej wycieczki.

[dodoelk]

Czy ktoś łączył takie podzielone ślady w całość? Jest na to szybki, pewny i niezawodny sposób? No w sumie nie musi być szybki, byle był niezawodny....


Pamiętam że kiedyś mi się to udało zrobić w pliku tekstowym, ale tylko jeden raz - cudem chyba Testowałem kilka różnych programów i dupa...tej drugiej części zawsze nie było widać.

[Hipek]

Notatnik. Ja używam notepad++, ładnie łyka duże pliki. Opisać jak to trzeba zrobić?

Przy okazji: śladu cześć pierwsza znaleziona została w archiwum. Archiwizacja nastąpiła równo o szóstej rano.

[dodoelk]

możesz opisać z tego co pamiętam to z drugiej części trzeba było coś wykasować (do któregoś znacznika - czy jak to tam się w tym HTML-u  nazywa)

[globalbus]

ja po prostu klikam "połącz" w Basecamp

wykasować (do któregoś znacznika - czy jak to tam się w tym HTML-u  nazywa)

To jest XML. Jak koniecznie chcesz to obrabiać notatnikiem (a mówią, że to linuksiarze są dziwni), to musisz pamiętać o zasadzie, by znaczników otwierających było tyle samo, co zamykających. Inaczej plik jest nie do otworzenia. Prawdopodobnie musisz przekopiować tylko znaczniki punktów z drugiego do pierwszego śladu. (Ślad to zbiór punktów).

[Hipek]

Jak koniecznie chcesz to obrabiać notatnikiem (a mówią, że to linuksiarze są dziwni)

Nie wiem, czemu "koniecznie", to jest najprostsza opcja - mam ślad połączony zanim jeszcze BaseCamp się w ogóle odpali. Pomijając w ogóle to, że nawet nie wiem, jak w BC musiałbym to zrobić...

[globalbus]

klik + ctrl, zaznaczasz, prawy, połącz wybrane ślady (czy jakoś tak). Niekoniecznie basecamp, ale jakaś aplikacja do zarządzania śladami się przydaje. Po x latach zaczyna się ich robić naprawdę dużo i jakieś zarządzanie nimi jest koniecznością (w celach gminożerczych chociażby). Już wrzucałem ten screen do innego wątku, ale to uświadamia skalę problemu

[wikrap1]

Na linuxy jest prosty program GPSPrune, którym można łączyć, eksportować do różnych formatów i edytować (przeciągać punkty) ślady. Jest też opcja renderowania ciekawych wykresów wysokości, model trasy w 3D i inne bajery - zgrabnie korzysta z GnuPlota do tego celu.

[Waski]

Ja łączę te ślady w GPS Track Editor i robię to w moment. Program odpala się kilka sekund. Maksymalnie minutę zabiera mi połączenie tych śladów. Szybko i skutecznie.

[dodoelk]

próbowałem kilku różnych programów, GPS Track Editor również, ale zawsze w połączonym śladzie tej drugiej części nie było widać

[dodoelk]

Notatnik. Ja używam notepad++, ładnie łyka duże pliki.

użyłem tego edytora...i... działa !!!!

Ja łączę te ślady w GPS Track Editor i robię to w moment. Program odpala się kilka sekund. Maksymalnie minutę zabiera mi połączenie tych śladów. Szybko i skutecznie.

Tyle tylko że plik wynikowy dalej ma 2 tracki, po wrzuceniu na connecta dalej są 2 aktywności.